Forum RetroTRAKTOR

Fabrycznie to w kolorze blach była ławeczka i budka kierowcy. Czarnej ławeczki chyba nie robili fabrycznie, ale często się je maluje na taki kolor. Trochę kontrastu na pewno nie zaszkodzi, bo wszystko w jednym kolorze trochę się "zlewa", ale każdy maluje jak mu się podoba.

W oryginale pod kolor blach...ale ja,jak zwykle bym improwizował,czyli czarna albo w kolorze korpusów.

Dzięki za odpowiedź
Co do kolorystyki to u mnie w czarnym kolorze będą: TUZ, podesty, pedał sprzęgł, postawy i pokrywy akumulatorów -a co do ławeczki to w takim razie muszę pomyśleć czy zaimprowizować, czy nie będzie też za dużo tego czarnego...

A czy budka kierowcy (poza tym, że była malowana pod kolor blach) -czy nie występowały także wersie w kolorze korpusów?

Na tym foto widać, że budka jest w kolorze korpusów...PS. Pochwale się jeszcze, iż właśnie wstąpiłem do elitarnego klubu 3190 posiadaczy takiej oto książeczki: *hilarious*

co do kolorów to podaj nr farby felg. a jaki korpus? taki jak damber czy inny. ?

ok.tez będę tak malował. korpus to ral7039 tak ma damber i ja.

Ja jeszcze się zastanawiam nad zielonym kolorkiem blach... ostatnio zlazłem zdjęcie z lat 80tych i na drugim planie uchwycony został mój ursusik i wyszło na jaw, że był właśnie zielony...




Wiadomość dla Chrapka: Ja czekam, czekam... *wait*

Paczka w przygotowaniu.

chrapek3011 napisał:
Paczka w przygotowaniu.

Skoro tak, to pewnie przygotowywujesz dla mnie jakąś niespodziankę?
Więc poczekam... *tup*

ja swoje wypiaskowalem i pomalowalem na grubo podkładem ,ale mimo to widać formy odlewnicze ,niestety tak zostawię. ma swój urok.

U mnie tak samo...
To jest odlew i tak po prostu ma być.


Wypiaskowane:

Podkład epoksydowy:

podkład akrylowy:

W kolorze:

uuuuuu.pikny. alagancko...... mi się zdjęcia zrobily czarne i niemoge ich otwozyc a tak skrupulatnie robiłem sesje.



ja grubo podkładem lalem żeby pory zlikwidować.

ladnie.tez takim kolorem będę robił.

Taka niespodzianka -mam komplet ćwiartek, ale składający się z 3 typów...
Bossmann - a ja myślałem, że już masz pomalowane... to postaraj się o fotki jak już będą w kolorze!

Trochę odbiegłem od remontu c-328 i żeby nikt nie pomyślał, że zamierzam zakładać ćwiartki do c-328 - one będą do innej "bajki".
A obciążniki do c-328 muszą trochę poczekać...


Zakupy


Przybyło mi pare kierownic... *clap*

o kurcze pieczone. masz zapas.

Dekielki mi się kończą... nie będę miał co do następnych włożyć :p

Szukam jeszcze takiej gałki do dźwigni ręcznego gazu! Może ktoś ma na zbyciu?
Planuje skompletować cały zestaw: kierownica i wszystkie gałki... wszystko w kolorze kości słoniowej!

.
Kolejne fanty zdobyte! Termostat c-325 i rurka wlewu oleju.

Fantasie są fajne.



pooglądać se fajna sprawa. *tup*

Czy ktoś ma rysunek detaliczny filtra odśrodkowego od C325-328/
Chodzi mi oo to, czy na osi na pod wirnikiem jest podkładka stalowa, czy też bąk kręci się bezpośrednio na tej kryzie przyciętej pod klucz 22.
Uruchomiłem dzisiaj to urządzenie, było uszkodzone i bąk w ogóle nie wirował. Był uszkodzony zawór ciśnieniowy w podstawie filtra. Jednak po naprawie podczas pracy dość mocno go słychać, ( wirnik drży) mimo tego że jest poskładany na znaki i na osi nie ma praktycznie wyczuwalnych luzów. Wg mnie chyba powinna tam być podkładka pod bąkiem . Taka stalowa , ślizgowa.
Jak wnioskuję z powyższych postów nie wszyscy forumowicze znają układ smarowania C325 i C328.
Ciśnienie oleju na panewkach mierzymy w obwodzie smarowania , natomiast w podstawie filtra możemy zmierzyć ciśnienie obwodu filtrowania. Ciśnienie w bąku powoduje jego wirowanie. W silnikach 325 i 328 jest pompa dwusekcyjna. Jedna sekcja na smarowanie , druga na filtrowanie. Wartość ciśnienia w filtrze zasadzie powinno być mniejsze od ciśnienia na panewkach.
Smarowanie w C330 ma już inny układ.