Forum RetroTRAKTOR

Witam.Jeżeli możesz to odłącz filtr powietrza i zobacz czy przy odpalaniu pojawia się dym w kolektorze ssącym .To były by zawory do regeneracji lub wymiany. Wyreguluj zawory i dokładnie sprawdż drogę dojścia paliwa ,w tym zawory przelewowe podtrzymujące ciśnienie wstępne w układzie paliwowym. Niestety ją mieszkam koło Szczecina i pomóc Ci nie mogę.A przyczyn trzeba szukać na miejscu i po kolei.Jeżeli masz możliwość to sprawdż ciśnienie w cylindrach. Jeżeli będzie niskie to wlej strzekawką do każdego cylindra po kilka cm oleju silnikowego .Jeżeli ciśnienie znacznie wzrośnie to do wymiany pierścienie ,jeżeli nieznacznie lub wcale to do regeneracji głowica.

Dym się przy kolektorze nie pojawia, a w jaki sposób posprawdzać te ciśnienia ? Można jakoś w domowych warunkach czy potrzebny jakiś specjalistyczny i drogi sprzęt ?

Ja przyrząd do pomiaru ciśnienia w cylindrach zrobiłem sam z manometru i zaworu od dętki.Sprubuję go opisać. Kiedyś przy dętkach były długie odkręcane zawory.Im dłuższy tym lepszy.Od strony tej która jest mocowana do dętki po odcięciu kołnierza przylutowałem na masiądz gwint do wkręcenia manometru z zakresem ok 30 atm..Z drugiej strony ok 30 mm.przed końcem lutujemy podkładkę oporową na której oprze się guma w kształcie stożka którą przyciskamy do gniazda świecy czy wtryskiwacza..Do środka wkręcamy normalny wkład zaworu najlepiej ze względu na olej żeby miał uszczelki plastikowe.Przyciskamy do mierzonego cylindra i odczytujemy pomiar .Żeby pomiar powtórzyć wciskamy np. paznokciem zaworek do środka aby wypuścić powietrze i spowodować powrót wskazówki do zera.Służy mi ze 20 lat i wciąż działa.Jeszcze dodam że zawór od strony dętki jest krzywy i to zostawiamy ,dlatego że jak byśmy przyciskali z góry za manometr ,a docisk musi być duży to manometr by się urwał.Dociskamy za to krzywe.

Przepraszam, że się tak wtrące troche poza tematem, ale świetny pomysł Marek z tym pomiarem ciśnienia w cylindrach. Chyba zrobie sobie taki przyrządzik



Ps. Drax oglądałem ten filmik na youtube i mam wrażenie, że bociek za mało paliwa dostaje bo dość długo musiałeś go trzymać na rozruszniku.

A jest możliwość w domu zwiększyć dawkę paliwa ? Jest od tego jakaś śruba czy jakiś element który należy przestawić by zwiększyć tą dawkę paliwa ?

Jest to możliwe Nie jestem specem od pomp ale robi się to w regulatorze obrotów.Generalnie chodzi o zmianę położenia listwy obracającej tłoczki w pompie względem mechanizmu regulatora.Wydaje mi się że robi się to śrubką która jest od góry regulatora.Taka z kątrą i zapląbowana.Ale tu musi się wypowiedzieć jakiś ,,pompiarz".Ale jest to możliwe.

A jest tu ktoś kto wie dokładnie wyregulować dawkę paliwa oraz może to opisać jak to wykonać ?

Ja w swoim zastosowałem sposób z 2 szt. dużych strzykawek, poj. 100 ml. Jest to tani i łatwy w zdobyciu przedmiot (koszt. ok 7 zł/2szt.) Tłoczki ze strzykawek oczywiście wyciągamy, bo nie są nam potrzebne do tej operacji. Najlepiej zrobić sobie jakąś listewke, która będzie utrzymywała je w pozycji pionowej stabilnie, na jednakowym poziomie i z króćcami skierowanymi w dół. Połączyłem z nimi przewody z pompy wtryskowej. No i obracaliśmy wałem za pomocą korby. Jeśli świece żarowe wykręci się to nie jest tak źle. Za każdym razem wg. instrukcji należy obrócić wałem minimum 100 razy aby było to miarodajne.

Jeśli jesteś zainteresowany też samym sposobem zmiany dawki na poszczególne cylindry to postaram się to opisać w wolnej chwili, tak aby było to dość czytelne i zrozumiałe.

A jaka powinna być ta dawka paliwa ? Przypominam, że u mnie jest pompa od c-330, więc potrzebuję instrukcje do niej, ale myślę, że tym zajmiemy się po świętach, dlatego, że mam namiar na oryginalną pompę i prawdopodobnie będę ją kupował. Oprócz tego przed świętami wykręciłem wtryski i świece. Wtryski nie leją i nie są wypalone, a świece bardzo dobrze grzeją.

Masz rację Józef, źle się wyraziłem. Stosunek obrotów wału rozrządu do wału korbowego jest 1:2.

Czy byłby ktoś wstanie wrzucić mi skany z instrukcji lub książki napraw zetora informacje dotyczące hamulców ? Niestety ja posiadam jedynie czeską instrukcje, a nie rozumiem nic :/



U mnie zaszły pewne zmiany, hamulce zrobiłem i założyłem oryginalną pompę wtryskową, jutro postaram się wrzucić fotki i jak pogoda dopisze to filmik z jazdy na oryginalnej pompie.

Drax! Zrób i wyślij nam fotki jak zainstalowałeś pompę od C330 do Zetora.

już mam zdemontowaną od c-330 pompę fotek nie zrobię, ja teraz mam założoną oryginalną Zetorowską i wynikł problem prawdopodobnie przy montażu regulatora obrotów lub ustawienia tego popychacza do listwy. Różnica między pełnym gazem a zgaszeniem silnika to na pedale ok 2 cm, i oprócz tego nie widziałem oryginalnie jak jest ten pedał zamocowany i sam ten drążek co popycha cięgno ( chyba tak to można nazwać) zawadza mi i nie mogę wcisnąć pedału hamulca do końca.

Mógłby ktoś np. nagrać filmik przy dodawaniu gazu w zetorku poprzez pedał gazu i zaraz przy regulatorze na obudowie ? Ewentualnie też chociaż ze 2 fotki jak jest zamocowany ten pedał.



A mogę chociaż poprosić o skany z instrukcji napraw lub obsługi dotyczące montażu regulatora obrotów i coś z nim związanego ? Ewentualnie czy wie ktoś czy gdzieś jest na necie jakiś e-book z książki napraw dział na temat montażu pompy wtryskowej i dotyczącej tego systemu paliwowego instrukcji ? Tylko chodzi mi o wersje polską, czeską mam, ewentualnie ktoś kiedyś oferował komuś, że może dać na ksero książkę i wysłać takie ksero. Jest taka możliwość ?

Ja mogę Ci załatwić książkę. Odezwij się do mnie.

Panowie, małe pytanie. Czy cięgno gazu powinno przechodzić tak jak tu zamontowałem przez ten otwór ? Czy to jest oryginalne mocowanie filtra powietrza ? Pytam gdyż cięgno trze mi o górny rant w tym "okienku" co doprowadza do "przycinania" gazu, jeśli to jest oryginalnie tak to widocznie coś źle zmontowałem, jeśli nie to mam zamiar po prostu wyciąć górę i zrobić takie "U"

http://picasaweb.google.com/Draxters/Ze ... zJ_8PLlQE#

Tak, u mnie też przez taki otwór przechodzi pręt. Widzę, że u Ciebie jest on trochę powyginany i może stąd przycinanie.

Draks to oryginalne rozwiązanie choć widziałem też takie cięgno omijające ten otwór.

w takim razie pręt idzie w imadło i go wyprostuje lekko, skoro @ursus twierdzi, że powyginany, czyli oryginalnie były one proste ? Wziąłem go razem z pompą jak kupowałem i sądziłem, że takie było oryginalne.

Słuchaj, mój jest też wygięty, ale trochę inaczej. Nie prostuj go na siłę, a znajdź po prostu taki jego kształt, żeby nie ocierał. To do zrobienia. U mnie wygięty jest tutaj koło rozrusznika.

Pobawię się z nim jak znajdę znowu trochę czasu. Dzięki za podpowiedzi.