Strona 3 z 4
RE: SIMAR- mikrociągnik.
: 24 paź 2008, 18:03
autor: rafal
Czyli wygląda na to że ktoś coś kiedyś pospinał nie tak jak powinno byc, np pod jedną linkę dwa cięgła. Piotr a powiedz mi w jaki sposób odbywa się to przełaczanie bez sprzęgła? Teoretycznie powienien byc zgrzyt zachodzacuch na siebie kół. Chyba, że jest to przekładnia planetrana czyli tak jak stosowana w 1 stopniowych wzmacniaczach monentu obrotowego. A w tym przypadku to było by to bardzo ciekawe rozwiązanie w tak małym ciągniczku.
RE: SIMAR- mikrociągnik.
: 24 paź 2008, 21:06
autor: Bolszewik
Myslę że to coś innego i znacznie bardziej prymitywnego. Kto jeździł Syrenka ten wie że z III na IV i odwrotnie mozna było zmieniać biegi bez sprzęgła. Jak to było rozwiązane to nie wiem ale zmieniałem tak biegi bez zgrzytu.
RE: SIMAR- mikrociągnik.
: 25 paź 2008, 17:53
autor: rafal
W syrenie było tak zwane wolne koło. Napęd nie szedł na sztywno ze sprzęgła ale przez planetę , natomiast nie można było skutecznie hamowac silnikiem.
Przekładnia planetarna była dośc wczesnie zastosowana bo już na poczatku XXw w samochodach Ford T i nie jest, aż tak skomplikowana. Tam nie uzywano sprzegła. Biegi zmieniało się wciśnieciem pedału.
Ale może niech Piotr coś powie o tym co tam siedzi w jego Simarze.
RE: SIMAR- mikrociągnik.
: 25 paź 2008, 18:32
autor: Bolszewik
Nie jestem ekspertem ale wydaje mi się że planetarna skrzynia biegów. Taka jak jest w SKOT-cie że zmienia sie bieg a dopiero zatwierdza go nacisnięciem sprzęgła. Tak że mozna przed górką wbić niższy i zalerznie czy pojazd wyjdzie czy nie uruchomic go lub nie, byłą wymyślona póziniej. O ile sobie przypominam był to czołg US Army "Scherman".
Przekładnia planetarna i planetarna skrzynia biegów to dwa tematy.
RE: SIMAR- mikrociągnik.
: 26 paź 2008, 12:17
autor: agrotechnik
W SKOcie jest planetarna skrzynia biegów typu Wilson. Bardzo skomplikowany system, oparty na 2 wałkach. Musiał bym zobaczyć do książki "współczesne pojazdy terenowe" z 1975 jak to jest zrobione.
RE: SIMAR- mikrociągnik.
: 26 paź 2008, 13:59
autor: Bolszewik
RE: SIMAR- mikrociągnik.
: 26 paź 2008, 16:55
autor: rafal
W Fordzie T przekładnia skrzyni biegów miała tylko dwa biegi czyli była oparta na prostym systemie pojedyńczej "planety". Wielobiegowe skrzynie planetrane moga byc rzeczywiscie bardzo rozbudowane z trybami właczania. Generalnie właczenie biegu następuje przez zastosowanie hamulców lub/ i sprzęgieł ciernych, które zatwierdzamy rozmaicie przez dźwignię czy też np pedał sprzęgła lub dodatkowego hamulca to zależy od konstrukcji.
No ale nam chodziło w tym temacie o dociekanie jak działałaby prosta 2 - biegowa przekładnia zmieniana w sposób bezsprzegłowy w malutkim traktorku Simar.
Z drugiej strony poruszylismy bardzo ciekawy temat.
RE: SIMAR- mikrociągnik.
: 26 paź 2008, 18:19
autor: zmenczony
Dziękuję za podpowiedzi ale niestety to nie to. Jeżeli chodzi o spięte dwie linki, to niemożliwe. Linka sprzęgła jest z lewej strony, zaraz za silnikiem, natomiast hamulec z prawej z tyłu. Tak w ogóle to sprzęgło ma dziwną konstrukcję. Niestety nie wiem jak wyciągnąć jedną stronę z instrukcji zapisanej w PDF-e, podesłał bym przekrój.
Wracając do biegów są tam zęby proste, ale być może, między 2 a 3, są odpowiednio ukształtowane kły, które pozwalają na "wstrzelenie" się kół . Napęd do glebogryzarki ma takie rozwiązanie że kły od czoła są skośne w odpowiednią stronę, a dźwignia popycha ruchomą część poprzez sprężynę.
RE: SIMAR- mikrociągnik.
: 26 paź 2008, 18:39
autor: Bolszewik
Zacięcie zębów podobne do tego jak jest w rozrusznikach. No to by było rozwiązanie proste i tanie. Moc jest mała więc i siły działające na koła zębate niewielka. To by pasowało do małego ciągniczka jednoosiowego.
RE: SIMAR- mikrociągnik.
: 26 paź 2008, 18:45
autor: agrotechnik
Nie chcę krakać, ale tu się off-top robi... Więc radze wrócić do tematu.

RE: SIMAR- mikrociągnik.
: 26 paź 2008, 20:20
autor: zmenczony
Takwygląda moja skrzynia w przekroju. Sprzęgło bez rozbierania pozostanie chyba tajemnicą.

RE: SIMAR- mikrociągnik.
: 26 paź 2008, 20:46
autor: Bolszewik
Sprzęgło wygląda na normalne cierne. Możliwe że jest w kąpieli olejowej. Bo nie widać przegrody miedzy nim a skrzynią przekładniową. Nie widzę synchronizatorów, więc chyba ich nie ma ?
RE: SIMAR- mikrociągnik.
: 27 paź 2008, 17:27
autor: rafal
No rzeczywiście synchronizatorów nie ma. Co ciekawe na osi wału silnika nie ma przedłużenia osi wału atakującego skrzyni biegów , tak jak w wielu innych. I jak widac jest ona nieco z boku niesymetrycznie położona. Zmiana biegów idzie na najniższym wałku pośrednim, ale trudno mi z tego rysunku odczytac jak przesuwają się względem siebie poszczególne koła.
RE: SIMAR- mikrociągnik.
: 27 paź 2008, 21:03
autor: zmenczony
Bolszewik napisał/a:
Sprzęgło wygląda na normalne cierne. Możliwe że jest w kąpieli olejowej. Bo nie widać przegrody miedzy nim a skrzynią przekładniową. Nie widzę synchronizatorów, więc chyba ich nie ma ?
Synchrnizatorów nie ma na pewno, a całość rzeczywiście pracuje w oleju.Wklejam wyraźniejszy fragment.

Dziwne, bo stożkowa tarcza cierna jest odpychana na zewnątrz, no i co tam hamuje?:shy:
RE: SIMAR- mikrociągnik.
: 27 paź 2008, 21:39
autor: Bolszewik
Jak masz powybijane łożyska lub ich gniazda to sprzęgło "staje w poprzek" i hamuje o obudowę. Możliwe też że masz za duży luz poosiowy na sprzęgle i w czasie pracy za bardzo się wysuwa i o coś blokuje. Teoretycznie sam wycisk może też sprawiać "jakiś" kłopot.
Nie bardzo widzę gdzie jest podparty wałek wychodzący ze sprzęgła ten który napędza wał pośredni tam bym szukał problemu. Nie ma tam chyba łożyska więc pewnie panewka ?
RE: SIMAR- mikrociągnik.
: 28 paź 2008, 20:09
autor: zmenczony
Całe sprzęgło "wisi" na końcówce wału, obudowa sprz. siedzi na stożku z klinem, a tarcza sprz. po wysprzęgleniu obraca się luźno na końc. wału opierając się sprężynami o tarczę z łożyskiem oporowym. Gdyby było jak mówisz, po wysprzęgleniu hamowałoby raczej silnik. Jeżeli chodzi o łożyska, nie wiem, całość pracuje bardzo dobrze. Przed Wilkowicami wlałem nowy olej wg. instr. SAE140 .
Chyba przestanę o tym myśleć, do czasu aż będę musiał kiedyś to rozebrać, wg. zasady, "nie rozbieraj jeżeli nie musisz"B)
Dalsze tł. instrukcji rozwiązało jeszcze jedeą zagadkę.Po co są lewe obr. silnika? Instr. mówi "Jeżeli w czasie pracy 1-szy bieg jest za wolny a 2-gi za szybki zmień obr. silnika na odwrotne i przeł. z AV na AR"(służy do zmiany przód , tył). Dotyczy przede wszystkim kosiarki listwowej 1,2m, którą podczepiało się zamiast glebogryzarki:yes:
RE: SIMAR- mikrociągnik.
: 28 paź 2008, 20:42
autor: Bolszewik
Nie lubisz sprawdzić co jest w środku :smilewinkgrin:
Może i masz rację.
Próbowałeś odpalić silnik na lewych obrotach ? Jeśli tak to jak zrealizowana jest sprawa poboru powietrza i wylotu spalin ? Coś się chyba zmienia żeby było jak należy. Mnie tylko raz dawno i przez przypadek/nieumiejętność "udało się" odpalić silnik S-301D na lewych obrotach wtedy dymił z filtra powietrza.
RE: SIMAR- mikrociągnik.
: 28 paź 2008, 20:48
autor: hubert
ESY tak mają, mi się w moim nie raz zdarza, wedy ciągnie tłumikiem, wypuszcza filtrem, i chyba pompa olejowa zamiast ciągnąć z miski olejowej ciągnie z przewodów do miski, coś jak w C-45.
To tak nie na temat.
A masz może opisane to jak działa to odpalanie. bo to jest ciekawe:D
RE: SIMAR- mikrociągnik.
: 01 lis 2008, 9:25
autor: zmenczony
hubert napisał/a:
A masz może opisane to jak działa to odpalanie. bo to jest ciekawe:D
Kilkanaście postów wcześniej są zdjęcia DWÓCH aparatów zapłonowych zamocowanych symetrycznie,(koniec 1-ej str) do tego jest jeszcze przełącznik włączający wybrany przerywacz, potem zakłada się pas (do zapalania) i kręci w odpowiednią stronę.:yes:
Jeżeli chodzi o powietrze i spaliny w dwusuwie nie ma problemu, bo nie ma zaworów, a smarowany jest mieszanką.:p
RE: SIMAR- mikrociągnik.
: 01 lis 2008, 9:46
autor: hubert
Aha, no fajnie to zrobione;)