Strona 3 z 3
					
				Re: Remont zetorka
				: 01 sty 2020, 23:04
				autor: Galar T
				Ładnie się prezentuje.


 
			 
			
					
				Re: Remont zetorka
				: 14 sty 2020, 13:41
				autor: PEELOO2485
				
			 
			
					
				Re: Remont zetorka
				: 14 sty 2020, 18:37
				autor: Wiesiek
				Siedzonko bardzo ładne. Dołóż jeszcze pas bezpieczeństwa,   

 wymieniłeś niskie koła na "bocianowskie", .....więc pasy i antyradar hehehe.
 
			 
			
					
				Re: Remont zetorka
				: 14 sty 2020, 21:00
				autor: PEELOO2485
				Po numerach sprawdzałem i jest to bocian ktoś przerobił go na koła od stara, a z tym pasem to jeszcze pomyśle.  

 
			 
			
					
				Re: Remont zetorka
				: 05 kwie 2020, 10:41
				autor: PEELOO2485
				Ostatnio kupiłem przyczepkę Niewiadów n250 (niby wersja z plandeką) do mojego bociana. Miał ktoś do czynienia z tym materiałem z którego jest wykonana? Ma drobne ubytki w lakierze i kilka malutkich pęknięć, no i oczywiście całą chce odmalować. Prosiłbym o kilka wskazówek jak najlepiej ją odświeżyć.  

 
			 
			
					
				Re: Remont zetorka
				: 05 kwie 2020, 11:37
				autor: Bolszewik
				Miałem toto ....
Pęknięcia wydrapać i szpachla, jak nie wydrapiesz, a tylko zasmarkasz to wyjdą pajączki z pod nowego lakieru.
Ubytki żywica epaksydowa + włókno.
Ładnie na ostatek dać szpachlę natryskową, wszystko razem połączy.
			 
			
					
				Re: Remont zetorka
				: 05 kwie 2020, 15:43
				autor: PEELOO2485
				Dobra rozumiem, a co z pajączkami, które już są tylko zmatować i polakierować?
			 
			
					
				Re: Remont zetorka
				: 05 kwie 2020, 20:03
				autor: Bolszewik
				Wydrapać głęboko po śladzie, jak zostawisz to wyjdą, chyba że dasz jakąś dobrą szpachlę na całość, ale to już za mało się znam by doradzić jakiś konkretny produkt.
Ja robiłem swoją w zasadzie dla zabawy. Kupiłem za 300 czy 400 PLN w czasie gdy posiadanie jakiegokolwiek pojazdu podtrzymywało zniżkę na OC.
Przyczepka przejechała po remoncie 4 km na stolarnie żeby dopasować płytę podłogową, a potem jeszcze ze 4 do komisu. Stała 2-3 lata w stodole i poszła za 600 PLN. 
Wszędzie tam gdzie nie wydrapałem starych pęknięć wyszły ponownie pajączki.