Strona 3 z 3
Re: Mój URSUS C-328
: 04 cze 2023, 11:31
autor: bergman31
Możesz wymienić simering na wałku ale jak łożyskowanie w pompie będzie zużyte, to lepiej od razu kupić nową pompę.
Re: Mój URSUS C-328
: 04 cze 2023, 12:31
autor: pop
Zużycie pompy może też powodować,że wysokie ciśnienie oleju przedostaje się do przestrzeni,gdzie tego ciśnienia nie powinno być i żaden simer tego nie utrzyma.Smarowanie wałka napędowego pompy jest zawsze po stronie ssącej.
Re: Mój URSUS C-328
: 06 cze 2023, 23:10
autor: Wiesiek
Dzięki za rady. Rozbiorę ją tak czy tak, bo ciekaw jestem jak jest rozwiązane to uszczelnienie. W niej olej wyciekał już po wlaniu oleju do miski, więc musi być duża nieszczelność. Chyba dlatego ktoś przerobił na zasysanie bezpośrednio ze skrzyni, bo inaczej to pracować nie mogło dłużej niż 10 minut.
Ostatnio miałem okazję rozebrać pompę olejową silnika C328.Dało się ją naprawić. Miała luz na klinie osadzającym zębatkę. Pewnie niedługo by jeszcze popracowała bo klin był już cienki. dobrałem kliny i wymieniłem na drugiej zębatce od sekcji filtrowania. Teraz już pracuje i daje dobre ciśnienie.
Re: Mój URSUS C-328
: 17 mar 2025, 16:36
autor: Wiesiek
Niedawno kupiłem używany wał korbowy od silnika c330 s312c. Wał jest nominalny więc mam nadzieję, że wyjdzie 1wszy szlif. problem jest jednak taki, że właściciel odkręcił przeciwwagi, i pogubił gdzieś śruby do nich. Byłem w Agromie i tam zaskoczenie. Sprzedawca oferuje mi dwa rodzaje tychże; Śruby M14 czarne 8,8 po ok 3 zł za sztukę i śruby M14 10,9 pasowane z podtoczeniem po 11zł/szt. takie same jak do korbowodów. Teraz mam dylemat.Co Wy na to?
Re: Mój URSUS C-328
: 19 mar 2025, 12:16
autor: Ursus
Katalogowo to to samo.
