Strona 21 z 45

RE: Walka ze śniegiem

: 25 gru 2010, 15:59
autor: rafal2329
witam kolegów !! jeśli moge sie wtrącić to ja zrobiłem spych na tylną belke i to prosty. Malo tego to jest to podstawa od wojskowego zbiornika na rope , przeróbka kosztowała mnie 2 popołudnia i 50 złotych na złomowisku . I superek jakoś sobie radzi na razie . jeden błąd jaki popełniłem to to że jest tak szeroki jak koła a widze że lepiej by się sprawował jak bym go po 10 cm . wystawił na boki . zdrowych i spokojnych świąt życze kolegom :D

RE: Walka ze śniegiem

: 30 gru 2010, 12:56
autor: mateuszW
http://zapodaj.net/524258123295.jpg.html
http://zapodaj.net/e749f05c110b.jpg.html

Witam ostatnio brakuje czasu na urzędowanie na forum ale jeszcze tak na zakończenie roku przesyłam fotki na dowód że żyjemy i działamy;) Pozdrowienia z Małego Muzeum:)*tup*

RE: Walka ze śniegiem

: 30 gru 2010, 13:29
autor: Mentos22
Ale maszyna :D:D

Zapraszam do oglądania 2 części odśnieżania :)

http://www.youtube.com/watch?v=E1MhRMpBhJI

RE: Walka ze śniegiem

: 30 gru 2010, 17:44
autor: drax
MateuszW zazdroszczę takiego sprzętu do odśnieżania i do pracy :D

RE: Walka ze śniegiem

: 30 gru 2010, 18:10
autor: Bolszewik
Fajne maszyny *tup*

Kogut to dobry pomysł.

RE: Walka ze śniegiem

: 30 gru 2010, 20:28
autor: pawel4002
Ja ostatnio kupiłem ursus c328 ale z silnikiem 330 i pługiem z przodu na siłowniku jednostronnego działania. Muszę jeszcze dorobić do tego jakieś łańcuchy na koła bo miałem do sam ale są małe i jak coś to przerobie, no i gumy jeszcze dołożę do pługa i wszystko będzie grało i trąbiło :D

RE: Walka ze śniegiem

: 21 sty 2011, 13:08
autor: Rolnik122894
Witam. Mam w garażu stary hydrofor. Planuje zrobić z niego pług do śniegu. Co o tym sądzicie? Do odśnieżania mam 200m drogi i plac koło domu.

RE: Walka ze śniegiem

: 21 sty 2011, 14:20
autor: baro
Hydrofor dobra sprawa bierz go na warsztat szlifierka w ręce poogladaj parę naszych projetów bo parę zdjec sie tu pojawilo troszke własnej inwencji i masz plug. A jaki masz ciągnik?

RE: Walka ze śniegiem

: 21 sty 2011, 19:43
autor: Rolnik122894
Jestem w posiadaniu URSUS-a C-328. 1963r.*yummy*

RE: Walka ze śniegiem

: 21 sty 2011, 21:58
autor: krakerss
Moim skromnym zdaniem szkoda pracy. Wiadoma sprawa że tanio i w miarę szybko pójdzie. Ale weź pod uwagę np. to że ja wykonałem naprawdę solidny pług do śniegu za 430 zł. Ma regulowany kąt. Szerokość 1,7 m wysokość 0,7 m i jest zrobiony z blachy 8mm. Całość banalnie prosta. Skuteczna i solidna. Może warto się przyłożyć? Pozdrawiam

RE: Walka ze śniegiem

: 23 sty 2011, 11:30
autor: Rolnik122894
Zgadza się ~krakerss , ale mam mnóstwo kątowników i ceowników koło domu więc po co mam się pchać w koszta. Blacha będzie ok 3mm wzmocnie ja ceownikami. Szeroki bedzie ok 1,5m wysoki na 0,5m, do tego dam dwa siłowniki, jeden na podnoszenie, a drugim będe regulował kąt odśnieżania. I to do mojego C-328 w zupełności wystarczy!Pozdrawiam.:D

RE: Walka ze śniegiem

: 23 sty 2011, 12:13
autor: Mentos22
Jak masz materiał to rób szkoda wyrzucać ja miałem tak samo zawsze to mniejsze koszty :) To c-328 jest taki wąski że 1,5m wystarczy?? ja mam u siebie w władimircu 1,80 a spokojnie mogło by być 2 metry :) Co do regulowanego kąta to dobry pomysł tylko musisz zamontować chyba dodatkowy rozdzielacz?? ja u siebie też będę przerabiał regulację konta na siłownik zawsze to wygodnie z fotela regulować kąt a nie schodzić z ciągnika :) Ja u siebie odepnę tylny tuz i w jego miejsce będzie podpięty siłownik do skosu :):)

RE: Walka ze śniegiem

: 23 sty 2011, 13:20
autor: Rolnik122894
C-328 jest szeroki na 1550mm o ile dobrze pamiętam. A to jaki będzie szeroki pług to wyjdzie w praniu!:D Ale niewiele szerszy niż podawałem. A rozdzielacz rzeczywiście by się przydał. Planuje założyć RBS-a od wózka widłowego. A połącze go szeregowo, bo C-328 nie mają wyjść na rozdzielaczu pod siedzeniem na hydraulike zewnętrzna.

RE: Walka ze śniegiem

: 13 lut 2011, 14:26
autor: krzmaz7
Jak już wcześniej pisałem pług do śniegu mi się trochę pogiął. Za pierwszym razem wystarczyło prostowanie, a za drugim razem oprócz prostowania wspawane zostały dwa dodatkowe wsporniki:
[img][IMG]http://images46.fotosik.pl/586/7cb0fbf823b6c273m.jpg[/img][/img]
Po tej modernizacji nie było okazji testować spycha w dużym śniegu, ale teraz raczej trudno będzie go zgiąć.
Pomijając to wszystko postanowiłem założyć do pługa gumę. Naturalnie na oryginalne lemiesze gumowe mnie nie stać, więc kuzyn, któremu odśnieżałem podwórko zaoferował, że da mi starą oponę od swojej ciężarówki. Wszystko ładnie pięknie, ale jak zdałem sobie sprawę ile czeka mnie roboty z wycięciem z tej opony bieżnika to zapał ostygł. Czystym fartem wracając wczoraj busem od znajomego zauważyłem w rowie wystrzeloną oponę od TIRa. Zatrzymałem się, zapakowałem na pakę i odjazd. Tym sposobem mam sam bieżnik, który muszę tylko uciąć na wymiar pługa i wyrównać jego brzegi. Tak to wygląda przed założeniem:
[img][IMG]http://images43.fotosik.pl/624/f6cbf8714cddc6fbm.jpg[/img][/img]
Na pewno będzie z tą gumą trochę roboty, żeby ją jeszcze dociąć i założyć, ale nie tyle co z całą oponą. Czy ta guma da pożądane efekty - się okaże.

RE: Walka ze śniegiem

: 13 lut 2011, 15:24
autor: Bolszewik
U mnie taka sama "zdobycz" leży już kilka lat. Miałem zakładać ale zrezygnowałem bo puki co nie mam kostki, asfaltu czy innej utwardzonej powierzchni którą mógłbym uszkodzić cała droga jest szutrowa.

RE: Walka ze śniegiem

: 27 lut 2011, 14:44
autor: krzmaz7
Szczerze powiedziawszy to też najchętniej bym tej gumy nie zakładał, bo również nie mam nigdzie kostki, ale gdy przez chwile nie było śniegu i zobaczyłem jak "pięknie" poryłem w kilku miejscach trawnik to chyba się jednak zmuszę i ją założę. Naturalnie podstawowy problem i motywator do założenia tej gumy to wyginający się lemiesz, ale mam nadzieję, że dzięki dodatkowym wspornikom ten problem mam już z głowy.





Udało mi się w końcu wyciąć gumowy lemiesz z wystrzelonej opony od ciężarówki, którą niedawno zdobyłem. Szczerze powiem, że nikomu nie życzę tej roboty. Smród palonej gumy nie jest zbytnio przyjemny dla nosa, a lepkie kawałki rozgrzanej gumy brudzą wszystko wokół. Do wycięcia lemiesza poszło mi 5 tarcz i 1 brzeszczot, więc trzeba przyznać, że w porównaniu z ceną oryginalnych lemieszy (na 2 metry 200zł) to jedyny i największy plus tej zabawy z oponą. Teraz lemiesz się prostuje i przy wolnej chwili spróbuję go jakoś przykręcić, ale pewnie tej zimy nie zdążę już przetestować tego udoskonalenia. Tak to aktualnie wygląda:
[img][IMG]http://images38.fotosik.pl/663/b201bb16f7849649m.jpg[/img][/img]
Kolejne zdjęcia po zamontowaniu lemiesza do pługa.

RE: Walka ze śniegiem

: 27 lut 2011, 20:57
autor: jelonek
bo to się wycina wyrzynarką a nie szlifierką i to idzie szybciej

RE: Walka ze śniegiem

: 28 lut 2011, 18:42
autor: kposy
Nie masz racji...guma bardzo szybko zalepia, nie wyciął by tego wyrzynarką

RE: Walka ze śniegiem

: 21 maja 2011, 20:46
autor: Bolszewik
Przejrzyj ten temat jest takich zdjęć sporo.

Do zimy daleko coś sobie zrobisz ..... *tup*

RE: Walka ze śniegiem

: 26 paź 2011, 19:27
autor: oman7
Odświeżę trochę temat.
Teraz jestem na etapie montowania hydrauliki w moim traktorku a później budowy pługa.
Dużo fajnych informacji zaczerpnąłem z tego tematu.
Jutro wrzucę jakieś fotki.



Tak jak obiecałem kilak fotek brakuje tylko kół na pasek klinowy tokarz się rozchorował.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/419 ... 2cd30.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/193 ... c5546.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f60 ... 73d5f.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/69d ... 69de7.html

Jak zrobię całą ramę z pługiem to też wrzucę fotkę.