Forum RetroTRAKTOR

Po piaskowaniu.jutro blachy wstawie.... moze da rade poprostowac i naspawac tam gdzie trzeba to do ocynku bym dal.



[small][/small]

Widzę, że została podjęta dobra decyzja o wymianie płatów bocznych w błotnikach. Jest trochę roboty, ale będą długo służyć. Klameczki - piękna robota!

Po piaskowaniu widac gdzie było najbardziej zglile, zrobione wstawki z blachv3 mm ale to dla tego ze takie scinki lezaly pod gilotyną. Profile kute i grube nawet po tej rdzy sa naprawde dobre ... mysle to wycynkowac.zastanawia mnie jeszcze ilosc otworow na blotnikach puki co jest czas jeszcze zaspawac je.w profil wkladalem linke stalwa zeby potem przeciadnac przewody i bez problemu da radę.

Jeśli mogę coś doradzić - na górnym płacie błotnika, tam gdzie jest to załamanie fabryczne w dół, te błotniki przeważnie pękają i też u Ciebie to pęknięcie jest. U mnie też było i w wielu innych ciągnikach występuje - to osłabienie materiału w tym miejscu. Ja dla uniknięcia tego pęknięcia po odnowie błotników, po pospawaniu tego miejsca wstawiłem w rant na całej długości błotnika pręt fi 8 mm i na całej długości przyspawałem go do błotnika. Z takim wzmocnieniem już nie pęknie na tym gięciu - polecam zrobić tak samo, bo szkoda by było, jak po malowaniu by znowu pękło w tym miejscu.

Rady milo widziane dzieki.











































Dorobilem srubki do szperaczy , srubki z kwasowki, 17 -ski ptem szlifowane do 14-stu. Dwie zrobilem z rowkiem a reszta bez rowka . Dalsza czesc spawania i prostowania blotnikow , tylne ranty wzmocnilem blacha dwojka bo zamiezam miec chlapaki wiec niech grubiej bedzie. Wzmocnilem tezczesc o ktorej pisal kolega Damber. Od spodu blacha naspawana.

Już chciałem pytać jak tam prace idą, ale mnie uprzedziłeś
Z tym wzmocnieniem rantów pod chlapaki to dobry pomysł.

srubki do szperacza. skoncentrowalem sie na Junaku temu troche wszystko z doskoku i przy okazji.



Witam wszyskich .... chromy odebrane ..... klamki maski i srubki szperacza....zdjecia za chwile.

Pięknie! Jaki koszt chromowania klamek wyszedł? Ja mam problem, bo klamkę mam tylko jedna... Nadal szukam drugiej.

okolo 6 zlotych.... to nie zart

No to chyba masz dobre wtyki!!

Niewiem.poprostu zajechalem i zapytałem czy mi chrom zrobia..... i zrobili.







juz w ocynku... teraz podklad i szpachla.



Profile ponawiercalem by ocynk dotarl wszedzie ale zapobiegawczo chce je wypelnic tylko niewiem czym... no i jest mnustwo sposobow na izolacje blotnikow od strony kola.... pytanie jak lepiej? Akrylowy podklad , baranek i znow podklad i lakier? Czy baranek , podklas lakier..... jakie wy macie sposoby na swoje blotniki.?

Specjalny podkład do ocynku, bo niestety świeży ocynk jest słabo przyczepny dla farb. A rdzewieje zawsze na zakładkach i łączeniach gdzie ocynk nie dochodzi i tam se zapryskasz już po robocie i malowaniu jakimś smarem do profili najlepiej na gorąco. Wewnętrzna część błotnika jest dość mocno uwidoczniona i baranek nie będzie efektowny, więc lepiej to na gładko dopracować. Wiem że więcej pracy ale warto. No jedynie może ten bardzo drobniutki baraneczek np.Novola jest ładny i się nie pieni przy nakładaniu.

Od srodka zbytnio sie nietaralem .sa kropki po spawie i myslalem ze barankiem to zalepie .zewnetrzna strone na gladko chce .



Dzien dnia jestem na forum i czytam poczynania kolegow .. ja narazie z ciapkiem nic nie robie bo niemam czasu poprostu.skonczylem na ocynkowaniu blotnikow ....*tup*

Do profili zamkniętych kupiłem taki specyfik w sprayu, z długą elastyczną rurką, na końcu ma dyszę która pryska w kilka kierunków. I tym pryskałem profile od środka.

A na wewnętrzną stronę błotnika zawsze daję baranek i jak dla mnie efekt jest okej.

Wzielem sie za kola tylne mego ciapka. Jedne kolo "felga" z klockami do ktorych przyspawana jest gwiazda, juz na pirwszy rzut oka widac ze otwory nie zgrywaja sie z ze ssoba.drugie kolo to felga z uszami do ktorych przykrecona gwiazda i mimo iz poprzedni wlasciciel uzyl roznych metod skrecenia to jest wszystkook. Czyli posiadam dwie gwiazdy takie same i jedna felge z uszani na ktora pasują obie, felga z klockami jest felga starszego typu i zadna z gwiazd idealnie nie pasuja.



Zdjecia niebawem.







felga starszego typu z klockami kwadrarowymi .... po zdjeciu opony widac zab czasu ale zachowal sie pierscien gimowy uszczelniajacy styk polowek .











tu sa obciazniki juz wypiaskowane.











mimo iz czarny od srodka Korpus to olej czysciutki.







































kola zciagnac to nielada gradka.wszysko silowo i pomocny okazal sie katownik ..... sruby i klucz oczywiscie urywane ,dopiero duza dre-rowska zaba poradzila sobie.



gwiazdy felg obie takie same a z racji tego iz niepasowala jedna do felgi starego typu ktos ja przyspawal. teraz poszyukuje felgi z klockami i dwoch gwiayd.

Widzę, że wziąłeś się ostro do roboty!
Paten z gwiazdami taki sam jak u mnie...
wały koła masz oryginalne, ale z felgami będziesz miał spory kłopot...

Ciężko będzie Ci znaleźć oryginalne gwiazdy i obręcz!

można zrobić jak damber.... mi wydaje się że obciaznikow ćwiartki niebędących pasowały w te gwiazdy tak wyoblone.



lub same gwiazdy kupie. bo jedna felga posiada uszy korę mogę usunac.

No to możesz spróbować zrobić tak jak damber i przerobić tą jedną obręcz na "klocki".

Te gwiazdy z c-328 mają falisty kształt, a gwiazda c-325 ma kształt stożkowy.
Gwiazdy musisz mieć oryginalne, bo one całkowicie się różną, nie ma opcji założyć do nich obciążniki ćwiartkowe!



Może będę miał namiar na jedną gwiazdę to Ci później podam.

http://olx.pl/i2/oferty/q-c-325/?search ... ict_id%5D=



Chyba takie powinny byc ..... jestem ciekawy czy obrecze sa idealnie takie same.



Co do pompy i podnosnika to jest to w calosci oddzielne urzadzenie . Jest mozliwosc sprawdzenia tego urzadzenia na stole?

No to już wiadomo czemu nie pasowało Ci. Czyli gwiazdy z C-328 nie pasują do obręczy 25tki.