Forum RetroTRAKTOR

Takie było założenie - że jak ma być już daszek to tylko uszyty z materiału oryginalnego z tamtych lat

Krój zrobiony na miarę!

A jak z resztą - robiłeś coś przy ciapku?

Przez święta czekałem na wolny termin w szlifierni, żeby mi wstawili i wyosiowali tuleje wałka rozrządu. Teraz jak oni mają czas, to ja nie mam czasu tego zawieźć w godzinach ich pracy. A to mnie trzyma ze składaniem silnika. Bo skrzynia można powiedzieć jest prawie gotowa.

Zajebiście ten ,,dach,, wyszedł.Tył kabinki ,,Chojnów,, też powinien być w oryginale z takiego materiału wykonany,jak i ,,szmata,, w kabinie blaszanej C-4011/355.

Coś tam się dzieje

A czym maska prysnieta? Podklad jaki ?

Wcześniej był w zakamarki PolRust, a na całość epoksyd i akrylowy. Aktualnie jest w szpachli.

A jak to epoksyd i akryl? Mozna tak?




A szpachla jakas specjalna?

No jak nie można...są dwie opcje...albo reaktywny i akrylowy,albo epoksyd i akrylowy.

Nawet trzeba - bo jak już kładziesz epoksyd albo reaktywny to na to bezpośrednio nie wolno szpachlować i malować.

A szpachla normalna.

Czyli eposydowy podklad, i szpachla, czy podklad epoksydowy i akryl szpachla? .oczywiscie miedzy malowaniem przecieramy (matujemy)

Małe pasowanko





Po piaskowaniu u mnie była maska wyklepana, pospawana, potem w zakamarki PolRust, następnie podkład epoksydowy, podkład akrylowy, szpachla, teraz będzie znów podkład akrylowy, jakieś drobne liźnięcia szpachlą, podkład akrylowy na gotowo i akryl samochodowy wiśniowy

według mnie za dużo tego podkładu ja bym wypiaskował całość wyklepał nierówności a reszte zaszpachlował i dotarł papierem ściernym dla uzyskania gładkości i równości powierzchni a następnie na to podkład który bym później zeszlifował i na koniec lakier akrylowy

i wychodzi taniej lepiej i skuteczniej a z tego co pamiętam mixowanie podkładów powoduje jakiś tam efekt uboczny lecz nie pamiętam jaki

Gołą blachę chcesz szpachlować? Tak się nie robi.

I ten akrylowy podkład wcześniej to właśnie po to żeby się nic nie "gryzło"



Twoja metoda jest tańsza, owszem, bo epoxyd nie jest tani, ale czy skuteczniej i lepiej - to już bym dyskutował.

no właśnie tak zostałem nauczony w praktyce więc do tej pory stosuję tę metodę i mnie jeszcze nie zawiodła

a co do dyskusji to zaraz jakąś flaszeczke dorwiemy siądziemy i możemy dyskutowac

No to być może są dwie szkoły. Ja robię akurat tak - bo tak mi przekazali fachowcy

Szpacla na gola blache raczej niezabardzo.trzeba odgraniczyc.

jest wiele rodzaji szpachli jest uniwersalna (poniekąd na wszystkim się trzyma ale to nie prawda) jest szpachla na goły metal jest szpachla na podkład do drewna itp no można wybierać jedni robią tak inni robią inaczej ale efekt zawsze wychodzi taki jakiego się oczekiwało

Ursus napisał:
Mimo wszystko co nieco się dzieje

Ursus napisał:
Takie było założenie - że jak ma być już daszek to tylko uszyty z materiału oryginalnego z tamtych lat

Możesz zdradzić gdzie taki daszek można dostać?

Nigdzie niestety Ten był szyty "na miarę"