Strona 29 z 38

RE: Przyszedł czas na Ursusa C-325

: 13 cze 2014, 10:56
autor: marek_spectra
Dzieki, oczywiscie zgadzam sie z wami - macie racje. Choć "szkół " malowania jest co najmniej kilka :) i dyskusja o tym to raczej w osobnym temacie :)

Ale cieszy oko sprzet, który wygląda jak cacuszko a przy budowie/remoncie którego człowiek sie trochę "orobił" A wszystko dzieki dzisiejszej chemii i technologii :)

RE: Przyszedł czas na Ursusa C-325

: 13 cze 2014, 11:10
autor: Ursus
Dokładnie, ilu lakierników, tyle sposobów :)


Co do Ursusika, po zlocie w Łazach mam nadzieję, że będę miał możliwość zaktualizować temat :)

Oś przednia jest już zregenerowana. Wszystko praktycznie czeka na montaż. Jak się uda to na początku lipca, przy okazji mojego urlopu, będziemy chcieli zacząć go składać w całość :)

RE: Przyszedł czas na Ursusa C-325

: 13 cze 2014, 12:41
autor: marek_spectra
Przez chwilę marzyłem sobie że wskocze na motor i przyjadę na te Łazy :) Ale Ministerstwo Wojny i Finansów szybko zweryfikowało mój niecny plan :) Ale może kiedyś.. :)

Żeby zamknąć wątek o lakierowaniu dodam:
Zadzwoniłem do NOVOL-a a dokładnie do Działu Szkoleń - gdzie dotrzymałem dokładne wskazówki jak postępować.

Generalnie im wiecej warstw ochronnych tym lepiej. Ale technologicznie to procedura jest taka : wasch primer , dalej akrylowy, dalej epoksydowy a po jego wyschnięciu tj nie mniej niż 12godzin - można kłasć warstwę wierzchnią dowolnego lakieru. W praktyce powinno sie odczekać co najmniej 24h aby mieć pewność że epoksyd sie utwardził . Dalej należy go przetrzeć papierem, albo lepiej siatką do matowienia, odmuchać, odtłuscić zmywaczem sylikonowym i po jego odparowaniu można nakładać warstwę/y dowolnego lakieru nawierzchniowego.

I taka bedzie moja procedura.

Generalnie bardzo sympatyczny kontakt i konkretna pomoc z panem z Novola.

RE: Przyszedł czas na Ursusa C-325

: 13 cze 2014, 13:26
autor: chrapek3011
Na akryl epoksydowy???To już coś nie gra...bo szpachlówki można kłaść ale na akrylowy.

RE: Przyszedł czas na Ursusa C-325

: 13 cze 2014, 21:13
autor: damber
Chłopaki - tak jak już pisaliście są różne szkoły malowania. Czasami trzeba samemu popróbować i spieprzyć coś, aby się czegoś nauczyć *tup*

RE: Przyszedł czas na Ursusa C-325

: 13 cze 2014, 23:43
autor: bossmann
Witam wszystkich, dzisiaj kupiłem podkład z novala i kategorycznie sprzedawca kazał epoksyd a potem akryl.

RE: Przyszedł czas na Ursusa C-325

: 14 cze 2014, 8:53
autor: chrapek3011
I to jest prawidłowa kolejność.

RE: Przyszedł czas na Ursusa C-325

: 14 cze 2014, 13:59
autor: damber
Reaktywny - epoksydowy - akryl lub epoksydowy i akryl jak kto woli, ale inna kolejność nie ma sensu. Ja po piaskowaniu dałem jeszcze reaktywny na sam początek i nie żałuję ani jednej złotówki wydanej na ten podkład. Tak się "wżera" w metal, że ciężko zdrapać, a epoksydowy, to już u mnie norma. Na wszystkie blachy dawałem *tup*

RE: Przyszedł czas na Ursusa C-325

: 14 cze 2014, 15:33
autor: chrapek3011
Sam nie jesteś.Po reaktywnym nie musi być epoksydowy.Wystarczy na reaktywny dać akryl.A po piaskowaniu jak wyżej pisałem epoksyd...tu już nie ma zagrożenia,że coś będzie po niedoczyszczeniu wyłazić i nie trzeba reaktywnego wtedy stosować.

RE: Przyszedł czas na Ursusa C-325

: 14 cze 2014, 16:51
autor: damber
Wiem, wiem... ;)


Powiem Ci Chrapek, że z felgami się tyle narobiłem, że wolałem jeszcze epoksydowym prysnąć (dla pewności), ale tak jak napisałeś - nie jest to konieczne jak już wcześniej reaktywnym było zabezpieczone. Ja po prosty zaszalałem z tymi podkładami :D Jedno jest pewne oba podkłady są bardzo dobre i jeszcze nie raz będę ich używał :)

RE: Przyszedł czas na Ursusa C-325

: 14 cze 2014, 17:05
autor: grzegorz 1969
Koledzy, ma ktoś z was doświadczenie z farbą wilckensa, http://allegro.pl/zaq-farba-lakier-o-k- ... 33561.html w przyszłości chcę pomalować t25 i lakier nie musi być jak na samochodzie, ale zależy mi na trwałości i odpornosci na obicia i zarysowania.

RE: Przyszedł czas na Ursusa C-325

: 14 cze 2014, 17:33
autor: damber
Ja mam właśnie pomalowanego ciapka farbą tej firmy i jestem zadowolony. To jest żywica i trzeba mieć trochę wprawy przy malowaniu tego typu farbami.



Efekt jest taki:

time is up - fot. niedostępne

Robi się OT w tym temacie, więc kończmy z tym, a poczekajmy na dalsze wieści od Pawła co nowego z jego C 325 *tup*

RE: Przyszedł czas na Ursusa C-325

: 10 sie 2014, 15:13
autor: dziadek8409
Paweł jakie postępy w remoncie, robota idzie do przodu czy działacie teraz przy nowy nabytku Przema?
jak coś poszło to zapodaj foty

RE: Przyszedł czas na Ursusa C-325

: 26 sty 2015, 23:44
autor: Ursus
Oj dawno nie zaglądałem tutaj ;)

Na razie wszystko stoi. Mamy Zetora Przema u siebie, w między czasie było masę imprez, jest C330 do porobienia, i przedwojenny Normag.

Jakieś małe postępy się czynią. Udało się m.in. kupić pedały hamulcowe, błotniki trafiły do piaskowania... Coś się dzieje, ale za mało żeby nazwać to postępem :)



***************************************************

Dawno się nic nie działo w temacie ;)

Dziś błotniki pojechały do kumpla, który mi je pomoże przyszykować do malowania.

RE: Przyszedł czas na Ursusa C-325

: 27 sty 2015, 9:08
autor: Przemo
Tak tak Panowie maja tyle roboty że masakra, ja juz pozabierałem częśc gratów silnik już robię u siebie i czekam na sygnał od Franka kiedy składamy skrzynię i ciągnę dupę na kołach do siebie coby zdążyć z zetorkiem na majówke NOI NIE CHCĘ BY MOJ ZŁOMEK MIEJSCE ZAJMOWŁ NA OGRODZIE:p

No a Paweł zamiast kończyć ursusika to się teraz w dziku zadłużył i nie pogadasz*pissed* ALE DOBRZE MU IDZIE*clap**tup*

RE: Przyszedł czas na Ursusa C-325

: 31 sty 2015, 20:46
autor: Ursus
Dokładnie tak jak piszesz Przemo :D Dzik się wrył na warsztat :D

RE: Przyszedł czas na Ursusa C-325

: 01 lut 2015, 11:48
autor: damber
Więc nie pozostaje nic innego jak tylko czekanie na nowe wieści o URSUS'ku. Pozdro. *tup*

RE: Przyszedł czas na Ursusa C-325

: 18 lut 2015, 19:36
autor: Ursus
Idzie bardzo powoli, ale do przodu ;)

Obrazek


Do tego mam już komplet ogumienia na Ciapka ;)

RE: Przyszedł czas na Ursusa C-325

: 18 lut 2015, 20:10
autor: bossmann
Co do klamki to niemyslales odlewu zrobic?

RE: Przyszedł czas na Ursusa C-325

: 18 lut 2015, 20:16
autor: Ursus
bossmann napisał/a:
Co do klamki to niemyslales odlewu zrobic?
Ale masz pomysł jak to zrobić i gdzie?

Już prędzej myślałem piłować i dorabiać ręcznie ;)