Strona 4 z 14
RE: Mój zetor 25 A
: 07 lut 2012, 18:29
autor: dawid25
Witam wszystkich wziąłem się co nie co za czyszczenie blach przy zetorze a także innych części. I mam do was pytanie świeca płomieniowa w kolektorze dolotowym jak powinna byc odizolowana bo jak czyściłem to były jakies 3 podkładki z jakiegos tworzywa i zwinięte w rulon między śrubą. materiał ten juz swoje lata ma i po prostu się kruszy może wiecie czym mozna go za zstąpić bo poskładałem to na tym ale nie wiem czy będzie dobrze izolował to wszystko. I jak mozna sprawdzić czy się nagrzewa. Bo jak sprawdzałem na prostowniku to nom stop iskrzy i nie wiem jak to już ma działać proszę o porady i z góry dziekuje za pomoc

:)
RE: Mój zetor 25 A
: 07 lut 2012, 18:38
autor: Ursus
Zetor nie ma żadnej świecy płomieniowej. W kolektorze ssącym jest opór grzejny, czyli fragment drutu kantalowego. Z jednej strony jest przylutowany do kolektora, a drugim, odizolowanym końcem skręca się go z przewodem idącym od świecy żarowej. Sposobu izolacji nie znam, nigdy tego nie naprawiałem. Jednak filozofii tam nie ma, jakaś tulejka z tworzywa powinna wystarczyć.
RE: Mój zetor 25 A
: 07 lut 2012, 18:48
autor: dawid25
sorki za nazwanie tego świecą płomieniową ale gdzieś mi sie to obiło o uszy ta nazwa i tak już zostało

:) A jak sprawdzić prawidłowość działania plus podpiąc pod przewód od drutu a minus do obudowy ?? chcę to sprawdzić żeby pózniej przy uruchamianiu nie było problemów

RE: Mój zetor 25 A
: 07 lut 2012, 19:01
autor: Ursus
Tak, plus do śrubki, a minus do korpusu kolektora. Ale najlepiej sobie to spiąć wszystko gdzieś na stole jakimś, w komplecie - żarnik, 2 świece żarowe i ten drut w kolektorze. Wtedy widzisz czy wszystko Ci się ładnie i równo nagrzewa.
RE: Mój zetor 25 A
: 07 lut 2012, 19:04
autor: dawid25
a no to mi teraz powiedziałeś konkretnie akurat tak się składa że wszystko wykręcone jest jedynie jeszcze żarnik będę musiał wykręcić i go nawinąć od nowa bo pech chciał i przepalił się a ile zwoji się nawija na żarniku czyzby tyle samo co na świecy żarowej czy ciut więcej

RE: Mój zetor 25 A
: 07 lut 2012, 19:06
autor: Ursus
Na żarniku już nie pamiętam ile jest zwojów, ale to nie tyle o zwoje chodzi co o opór drutu. Oczywiście materiał na drut to musi być kantal. Można to ponoć kupić gdzieś. Bo jakbyś chciał żarnik nowy, taki jak trzeba to ma Chrapek3011 chyba jeszcze.
RE: Mój zetor 25 A
: 07 lut 2012, 19:22
autor: dawid25
drut kupiłem taki jaki ma byc, Kantal D 1,80 mm metr drutu kosztuje 10 zł ja wziąłem od razu 2 metry bo przyda mi sie do czegoś innego jeszcze

i będę się zbierał za żarnik jak się dowiem ile ttrzeba zwoi nawinąc i jaką średnicę zrobic
RE: Mój zetor 25 A
: 07 lut 2012, 19:23
autor: brutal66
dawid25 gdzie kupiłeś taki drut, proszę o namiary jeśli to nie tajemnica

RE: Mój zetor 25 A
: 07 lut 2012, 19:26
autor: dawid25
Napisałem na PW

RE: Mój zetor 25 A
: 07 lut 2012, 19:30
autor: brutal66
dzięki, dzięki
RE: Mój zetor 25 A
: 07 lut 2012, 19:35
autor: Ursus
RE: Mój zetor 25 A
: 07 lut 2012, 19:45
autor: dawid25
Taki żarnik jest w zetorze?? u mnie jest całkowicie inny spójrz na foto
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7a7 ... 2b4cb.html
RE: Mój zetor 25 A
: 07 lut 2012, 20:59
autor: Ursus
Daj jeszcze fotkę od strony kierowcy i tak żeby było widać żarnik, spiralę. Ale wydaje mi się, że to nie jest oryginał. Choć były 2 typy
RE: Mój zetor 25 A
: 07 lut 2012, 21:09
autor: dawid25
Tu jest problem bo spirala jest stopiona i nic się nie da zobaczyć ale postaram się jutro go wymontować i będzie wszystko jasne. Ale teraz widzę że to jakaś samoróbka jest a nie zwracałem na to zbytnio uwago, chociaż mogę się mylić
RE: Mój zetor 25 A
: 07 lut 2012, 21:43
autor: chrapek3011
Żarniki jeszcze do kupienia,nowsza wersja.Patrz w nasze ogłoszenie Sprzedam części...
RE: Mój zetor 25 A
: 16 lut 2012, 20:06
autor: dawid25
Witam zacząłem dzisiaj reperować zepsuty żarnik nie wiedziałem dokładnie jakiej długości ma być drut oporowy więc sugerowałem się 10 cm i tak też zrobiłem nawinąłem wszystko umocowałem podłączyłem świece i kolektor i tu jest problem świece i żarni nagrzewają się momentalnie a kolektor tylko delikatnie czy może w zetorze jest jeszcze jakiś ograniczik napięcią. Bo powinno sie nagrzewać powoli a tu chwile i czerwone wszystko :/
RE: Mój zetor 25 A
: 16 lut 2012, 21:40
autor: Ursus
A jakie masz świece? Oryginał? Jaki drut dałeś na żarnik?
RE: Mój zetor 25 A
: 16 lut 2012, 22:27
autor: chrapek3011
Może być tak,że robi zwarcie w kolektorze i wtedy żarnik i świece grzeją w moment.
RE: Mój zetor 25 A
: 17 lut 2012, 13:00
autor: czyzor23
jeśli ci się tak szybko nagrzewa to albo żle podłaączone są świece albo zwarcie albo któraś swieca jest spalona
RE: Mój zetor 25 A
: 17 lut 2012, 14:03
autor: chrapek3011
czyzor23 napisał/a:
jeśli ci się tak szybko nagrzewa to albo żle podłaączone są świece albo zwarcie albo któraś swieca jest spalona
Kolego czyzor23!Dawid25 napisał,że żarnik i świece dobrze grzeją tylko podejrzanie szybko.Ja stawiam na słabe odizolowanie początku spirali grzejnej w kolektorze.