Strona 4 z 5
RE: Choroba Zetorkowa dalej atakuje
: 03 kwie 2014, 9:48
autor: chrapek3011
ziomas1233 napisał/a:
Możesz śmiało wydłubać ten oring, z drugiej też jest, tylko że chyba większy?.
Parę sprostowań do poprzednich postów, elektromagnes nie spasi od c330(węższy rozstaw śrub mocujących w org. korpusie), ale pasuje też plug and play od c325-28 i inne z podobnymi uszami.
...czytaj ze zrozumieniem.Elektromagnes od rozrusznika R7.Takie rozruszniki były w Zetorach3011/4011,Ursusach C-4011/355/330.
Od rozrusznika R11 nie pasuje.
RE: Choroba Zetorkowa dalej atakuje
: 03 kwie 2014, 10:00
autor: Ursus
Majo napisał/a:
Jeśli masz odprężnik to czemu gasiłeś biegami? Można było odprężyć i by zgasł sam.
Też się trochę zdziwiłem, ale nie pisałem nic, bo często bywa że odprężniki są niesprawne w Zetorkach.
RE: Choroba Zetorkowa dalej atakuje
: 03 kwie 2014, 16:14
autor: Grigs
...czytaj ze zrozumieniem.Elektromagnes od rozrusznika R7.Takie rozruszniki były w Zetorach3011/4011,Ursusach C-4011/355/330.
Od rozrusznika R11 nie pasuje.
Nie zrozumiałeś!!!, w c330 org. nie występowały R7 tylko R11.
RE: Choroba Zetorkowa dalej atakuje
: 06 kwie 2014, 20:56
autor: dziadek8409
~Majo, ^Ursus można było odprężnikiem ale jakoś w panice nie wpadliśmy na to, a przecież co jakiś czas go gasimy odprężnikiem.
Po zdjęciu pokrywy zaworów okazało się że pękło mocowanie klawiatury*bye*

i nie tylko mocowanie dostało

głowica idzie do planowania i sprawdzenia

w sobotę wybraliśmy się na poszukiwanie części, a oto z czym wróciliśmy

w tym tygodniu zabierzemy się za rozkręcanie drugiego silnika zobaczymy czy coś z niego da się uratować na pewno nie blok bo w dwóch miejscach jest klejony
RE: Choroba Zetorkowa dalej atakuje
: 06 kwie 2014, 22:39
autor: chrapek3011
ziomas1233 napisał/a:
...czytaj ze zrozumieniem.Elektromagnes od rozrusznika R7.Takie rozruszniki były w Zetorach3011/4011,Ursusach C-4011/355/330.
Od rozrusznika R11 nie pasuje.
Nie zrozumiałeś!!!, w c330 org. nie występowały R7 tylko R11.
Nie znasz się.Pierwszymi rozrusznikami w C-330 był R7,taki sam jak w C-4011/355.Zmiana rozruszników w C-330 i C-355 z R7 na R11 nastąpiła dopiero w 1975 roku.A dokładnie w 1975 roku zaczyna być produkowany rozrusznik R11 na licencji Bosch.Już samo z siebie wynika,że C-330 miało rozrusznik R7 bo pierwsze C-330 wyjechało z fabryki w 1967 roku.To wszystko co mam do powiedzenia.I nie poddaję tego dyskusji bo to udokumentowany fakt.
RE: Choroba Zetorkowa dalej atakuje
: 07 kwie 2014, 9:56
autor: Ursus
Rozumiem. W panice to czasem nie wiadomo co zrobić, szczególnie jak się ma krótko ze sprzętem do czynienia.
Jak będziecie podstawę klawiatury montować to nie przykręćcie jej odwrotnie bo smarowania nie będzie

RE: Choroba Zetorkowa dalej atakuje
: 08 kwie 2014, 5:12
autor: Grigs
Nie znasz się.Pierwszymi rozrusznikami w C-330 był R7,taki sam jak w C-4011/355.Zmiana rozruszników w C-330 i C-355 z R7 na R11 nastąpiła dopiero w 1975 roku.A dokładnie w 1975 roku zaczyna być produkowany rozrusznik R11 na licencji Bosch.Już samo z siebie wynika,że C-330 miało rozrusznik R7 bo pierwsze C-330 wyjechało z fabryki w 1967 roku.To wszystko co mam do powiedzenia.I nie poddaję tego dyskusji bo to udokumentowany fakt.
Przeczytać i napisać bzdury, to każdy może!!!, ale do rzeczy:
Niemożliwe jest to że od 75r. w c330 montowane były r11,jak w swoim Ćiapku z 73r. posiadam takowy(org.) i sorki za poprzednio nie rozwinięty kontekstowo post, dotyczącego dla zrozumienia: iż org. w katalogach i ogólnie, przyjmuje sie że są tylko r11(gdyż były od dłuższego czasu montowane i od tego się przyjęło), a co do r7-ek(zgodzę się, były),w początkowych latach.
WNIOSEK: nie polegać, lepiej do końca na literaturze, gdyż czasami "teoria mija się z prawdą"*pissed*
RE: Choroba Zetorkowa dalej atakuje
: 08 kwie 2014, 9:50
autor: chrapek3011
Skończ...W 1973 roku jeszcze nawet o takim rozruszniku jak R11 to nawet wiatr od Boscha smrodu do Polski nie niósł.
RE: Choroba Zetorkowa dalej atakuje
: 08 kwie 2014, 16:22
autor: Grigs
W 1973 roku jeszcze nawet o takim rozruszniku jak R11 to nawet wiatr od Boscha smrodu do Polski nie niósł.
Dla przykładu link z historii firmy elmot która zaopatrywała m.in ursusa, edytowane w tamtym roku:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zak%C5%82a ... owej_Elmot
Uwierzył bym ci jak byś był inżynierem od ursusów w tamtych latach, wiec
nie sprzeczaj się dalej, jak i tak nie będziesz miał racji, jak od początku w rodzinie mam ten traktor, to z przekazanych mi informacji od starszej osoby w rodzinie na jego temat, doskonale wiem, co jest od nowości a co zmieniane i nie chce zaśmiecać zbędnym spamem, dalej tego wątku*no*
RE: Choroba Zetorkowa dalej atakuje
: 08 kwie 2014, 21:21
autor: Wicher
Kolego Ziomas, zapraszam na PW po lekcje z kultury. Chrapek zna te traktory jak nikt inny, a jak widziałem w Twoim profilu dla Ciebie "od początku mam ten traktor" liczy się od 19 stycznia 1990 roku...
Zamiast się kłócić mógłbyś skorzystać z nauki.
RE: Choroba Zetorkowa dalej atakuje
: 08 kwie 2014, 21:58
autor: Grigs
Wicher, moją datą się nie sugeruj, gdyż tu w rolę tego wchodzi ktoś o wiele starszy ode mnie, mam szacunek do ludzi starszych z doświadczeniem znającym się na rzeczy, ale nie napisałem nic z tych rzeczy, że kolega Chrapek nie zna się, na tak kultowych traktorach.
RE: Choroba Zetorkowa dalej atakuje
: 09 kwie 2014, 9:32
autor: Przemo
Ziomas przestań bredzić chłopie kto jak kto ale Chrapek ma pojęcie o czym mówi a nie wali jakieś kocopoły jak I PRZESTAŃ TU PAJACOWAC BO NIE MIEJSCE I CZAS:@ Chciałbys miec chciaż ułamek tej wiedzy na temat ursusa i zetora a nawet innych pojazdów co ma Sławek także dyskusje uwazam za zamknietą inaczej usuwam Temat:p
Oj dziadek widze tam Ci sie porobiło nieżle*bye* ale juz widzę przytargałes części to i poskładasz szybko bo dawca jest.
Nie mów mi tylko że to wtedy ci wykrzywiło laski popychaczy i pekła podstawa co ci sie wkręcił na obroty:?
RE: Choroba Zetorkowa dalej atakuje
: 09 kwie 2014, 22:33
autor: dziadek8409
Dziękuje Paweł za wskazówki,
Przemo tak mi się wydaje, bo wcześniej chodził normalnie nie było żadnych oznak żeby coś się działo.
Palił od kopa i odprężnik chodził, żadnych stuków czy puków aż do tego tragicznego w skutkach zdarzenia.
RE: Choroba Zetorkowa dalej atakuje
: 09 kwie 2014, 23:08
autor: Ursus
Sprawdźcie tym razem dokładnie, czy wszystko jest w regulatorze dobrze zabezpieczone.
RE: Choroba Zetorkowa dalej atakuje
: 11 kwie 2014, 21:51
autor: dziadek8409
Regulator tata przykręcał i mówi że jest wszystko ok.
Tak więc ciągnik odpalił został poskładany, chcemy wyjechać i i że tak powiem dupa.
Zetor stoi w miejscu i nie jedzie, normalnie ręce opadają:@ ktoś chyba rzucił klątwe na niego*bye*.
Rozkręcamy dalej, oto co ujrzeliśmy

myśleliśmy że sprzęgło wysiadło a tu oś się urwała, tarcza i tak już się do niczego nie nadawała, a to
wszystko przez jedną urwaną śrubkę .
Koledzy ma ktoś z was może odsprzedać taką oś w rozsądnej cenie?
RE: Choroba Zetorkowa dalej atakuje
: 11 kwie 2014, 22:04
autor: Jacek ze Skansena
To jest niemożliwe aby to się ukręciło. Masakra.
RE: Choroba Zetorkowa dalej atakuje
: 11 kwie 2014, 22:10
autor: dziadek8409
A jednak, też jestem w szoku*eek*
RE: Choroba Zetorkowa dalej atakuje
: 11 kwie 2014, 22:24
autor: Przemo
O ja cież..... ale masakra*eek* Dziadek wiesz jaka to musiała być siła żeby to ukrecic wierzyć mi sie nie chce *shop*
RE: Choroba Zetorkowa dalej atakuje
: 11 kwie 2014, 22:34
autor: dziadek8409
Przemo przecież sam sobie tego nie ukręciłem tak dla zabawy, to był pechowy dzień tyle szkód kto by pomyślał.
RE: Choroba Zetorkowa dalej atakuje
: 11 kwie 2014, 22:45
autor: Przemo
NIe no wiadomo stary kurcze ale nigdy bym nie przypuszczał że cała ta akcja doprowadzi do takiej nie przewidywanej awarii. nic nie bój dajecie sobie świetnie radę i może znajdziemy jakąś półoskę poskładasz i będzie jak nowy.Ja też ostatnio mam przypały ale to innym razem Ci powiem i jakoś radzę sobie także light głowa do góry:p