Zostałem przy odrzutniku. Radzono mi żeby tak zrobić. Sam nie wiem co w tym wypadku byłoby lepiej. Ty masz uszczelniacze?
Mam tylko pewien problem, po przykręceniu koła zamachowego, coś mi ociera

Mam wrażenie, że ściśnięty odrzutnik się nieco odkształcił i trze o obudowę - ale muszę to sprawdzić, bo z tym nie ma żartów.
Papiszon - podaj przy okazji mi na PW namiar telefoniczny do siebie

Będę miał pewnie kilka pytań przy składaniu
***************************************************
Z tarciem sobie poradziliśmy. Nie wiem czy przypadkiem nie rozwiązała problemu inna uszczelka pod pokrywę - bo po rozmontowaniu, przejrzeniu i zamontowaniu ponownie - wał się pięknie obraca płynnie.
Ponadto silnik już wrzucony, sprzęgło skręcone - zostanie tylko łapki wyregulować - ktoś się orientuje jakie tam powinny być odstępy?
Rozrząd ustawiłem, przy okazji zmieniłem koła rozrządu na inny komplet, bo mój był bardzo kiepski. Na wał korbowy idzie nowe koło zębate. Jeszcze do napawania i frezowania poszedł wałek sprężarki i pompy wtrysk. Miał wyrobiony rowek na klin.
Miejsca pod tuleje oczyszczone - będziemy jutro albo w sobotę pasować. Podkładki dystansowe też mam w zanadrzu jak coś.
Problem mam jeszcze z pompą olejową - ma luzy. Czy ktoś regenerował pompę? Może macie zestawy naprawcze? W sobotę planuję jechać z nią do jakiegoś zakładu podpytać.
W między czasie poskładałem kolumnę dźwignie biegów. Dorobiłem podkładki ze smarowniczkami oraz pokasowałem luzy. Trochę męczyłem się samemu ze sprężyną - ale po chwili przyszedł mi do głowy pewien patent
Szczęki też gotowe do nitowania
