Forum RetroTRAKTOR

Instalacja świateł awaryjnych i kierunkowskazów musi składać się z dwóch osobno zasilanych obwodów.Światła awaryjne powinny być zasilane przez bezpiecznik bezpośrednio z plusowego zacisku,a kierunkowskazy przez bezpiecznik po stacyjce.To jest zawodowo wtedy.

Spróbujcie do tak podłączonych świateł awaryjnych jak u Was,powiedzmy,że na standardowym przerywaczu bimetalowym podłączyć dwie przyczepy.Słabo to widzę.

Nie no, wiadomo, że z takim zestawem, to będzie lipa. W moim wypadku tylko ciapek + przyczepa - nie widzę mojego ciągnika w sytuacji w której ciągną bym 2 przyczepy i przyszło mi nagle hamować ciągnikiem, który jest o wiele lżejszy i na dodatek nie posiada inst. pneumatycznej - wypadek na 100 %, dlatego takie "proste" awaryjki dla mnie w zupełności wystarczą. I tak bym nie pozostawił ciapka na poboczu na awaryjkach bez "opieki" nawet na 10 minut

Wiązka główna,czyli zasilanie plus alternator-rozrusznik-stacyjka,światła przód 58,56a,56b,sygnał,czujnik kontrolki ciśnienia oleju,regulator alternatora i starter.

Sławek znowu szokuje

Taka mała przymiarka.Nudzi mi się siedzenie w domu,to choć trochę te klamoty poprzerzucam.

Wszystkie elementy czechosłowackie w większości nieużywane.

Dzięki Mateusz.

Kolumna kierownicza poskładana...podkładki pomierzone...wszystko poskładane i wypróbowane.Teraz demontaż,uszczelki,silikon i montaż końcowy.

Sławka kolejne fotki

Kilka zdobyczy.Dwa regulatory prądnicy,w tym jeden nowy w oryginalnym pudełku.Korek zbiornika u mnie to już tradycyjnie Jawa CZ - Zetor.Tu nadmienię,że na fotkach w instrukcjach obsługi czy napraw taki korek widnieje więc bezapelacyjnie oryginał,choć te późniejsze bakelitowe też posiadam.I szkła do przednich lamp,nieużywane,polskie zamienniki Skoda,Jawa CZ,Zetor.

Siatka do maski dwa rodzaje i kilka nowych klamotów do silnika.

Przymierzyłem zbiornik i wspornik tablicy rozdzielczej już wcześniej,żeby po lakierowaniu uniknąć jakichkolwiek poprawek.Poprawek brak.Wszystko pasuje jak powinno być.

chrapek3011 napisał/a:

Przymierzyłem zbiornik i wspornik tablicy rozdzielczej już wcześniej,żeby po lakierowaniu uniknąć jakichkolwiek poprawek...

Tak, to jedna z ważniejszych czynności o jakiej powinno się pamiętać! Po malowaniu będzie lipa jak coś nie zapasuje.

Tak więc Panowie, jak już będziecie się szykować do malowania dobrze przemyślcie, czy wszystko pasuje do "kupy"

Tak się motocykle customowe robi, najpierw "na surowo" a później rozbiórka, estetyka i montaż na czysto

Z każdym sprzętem powinno się tak robić.

Tymczasem zabrałem się za silnik.Cały tył już gotowy.

Z wałem i panewkami oraz tłokami i korbowodami nie potrzeba nic robić.Tak jak pisałem wcześniej silnik na rozruszniku pokazał 3 Atm ciśnienia oleju,a tłoki po zdjęciu głowic pokazały się nawet nieokopcone.Przegląd i mycie wszystkiego,nowe podkładki zabezpieczające na stopach wału i zawleczki śrub korbowodów...ot cały wkład.Silnik jest po prostu zdrowy.Z rozrządem rzecz ma się zupełnie inaczej...zęby kół cienkie i ostre,łożyska do wymiany...będzie nowe.