Forum RetroTRAKTOR

O, mądry jak coś piszee to aż miło czytać
W zgrabiarce na gwiazdach tez są sprężyny-warto się tym wzorować.

damber napisał/a:
Robimy podobnie, jeśli chodzi o ramę
Będziesz dawał jakieś łożyskowanie na rolkach? Jak pług będzie ciężki, to warto by na łożyskach rolki zrobić.

Ja dziś też od rana przy ramie do pługa robiłem - prawie skończona. Myślę, że do przyszłej soboty zrobię do końca i można będzie przymiarkę zrobić

Rolki będą bez łożysk,linka 10 mm zamknięta płaskownikami przetkane wszystko sworzniem z zawleczką.Nie ma szans żeby spadła.Pług nie będzie zbyt ciężki,w traktorku delikatny przodek ,nie wolno przeciążać.

Tego nie da się ukryć, że w ciapkach oś jest delikatna, ale swoje też potrafi wytrzymać *yes* http://www.youtube.com/watch?v=ldwJXdMc4hw
Oś wytrzymuje pewne obciążenie, ale jeśli nie jest to gwałtowny wzrost przeciążenia. Jak by tym zestawem z filmiku wjechał w bruzdę np: na polu z większą prędkością, to oś może tego nie wytrzymać.

Mój pług trochę waży, a rama też do lekkich nie należy. W porównaniu z ładowaczem czołowym, a pługiem do śniegu jest ta różnica, że do masy całego ładowacza, który obciąża przednią oś dochodzi jeszcze masa materiału ładowanego, a w pługu śnieżnym mamy ciągle jednakową masę, która nie wzrasta, a nawet "maleje" kiedy pług opuszcza się na ziemię przez co obciążenie przedniej osi jest mniejsze

Albert piekna robota gratuluję pomysłu bo jest przedni:p Będziesz miał cieplutko*clap* ale podoba mi sie adaptacja kabiny tak ładnie ją dopasowałeś, i traktorek syto z nią wygląda:D

Wicher napisał/a:
O, mądry jak coś piszee to aż miło czytać
W zgrabiarce na gwiazdach tez są sprężyny-warto się tym wzorować.

Jak mnie pamieć nie myli zgrabiarka o której wspominasz fachowo nazywa się "Wicher". Swoją droga warto nad tym pomyśleć.

O nie, nie mam na myśli mojej imienniczki tylko ciąganą gwiazdówkę
Tam łańcuchy do regulacji sekcji grabiących są właśnie na sprężynach aby gwiazdki lekko ślizgały się po powierzchni pola i mogły dostosowywać się do nierówności, i właśnie o takie rozwiązanie mi chodzi.

Ja wczoraj wpadłem na pomysł, żeby do pługa zamontować dwa kółka podporowe, bo tak sobie myślałem jak chcę nim równać teren, to przecież muszę mieć możliwość ustawienia stałej głębokości pracy lemiesza np: na 2 cm. Mógł bym cylindrem hydraulicznym regulować głębokość, ale jak przednie koła z ciągnika wpadną w dołek, to automatycznie lemiesz wejdzie głębiej w ziemię i zmieni się głębokość robocza, dlatego pług musi mieć niezależne zawieszenie względem ciągnika. Dwa kółka z bezstopniową regulacją wysokości załatwią sprawę, a podejrzewam, że i w zimie się sprawdzą, bo można będzie regulować nacisk lemiesza gumowego na podłoże, wtedy guma nie będzie się tak wycierać.

damber napisał/a:
Tego nie da się ukryć, że w ciapkach oś jest delikatna, ale swoje też potrafi wytrzymać *yes* http://www.youtube.com/watch?v=ldwJXdMc4hw
)

Ciekawe urządzenie, jak widać sprawdza sie w tym gospodarstwie jak najbardziej. Ale nie lepiej (dla ciągnika) było zamontować je na tylnym TUZ? Prosty montaż, zdecydowanie stabilniejsze co przy tej wysokosci roboczej ma znaczenie... Co prawda trudniej sie by tym operowało, ale przy tej ilości balotów dwa razy do roku...

sorki za off topic czekam na finalne fotki pługa i pozdrawiam z Nowym Roku

Widziałem kiedyś spych gdzie regulacja była zrobiona nie na lince lecz na cięgłach które współpracowały z tylną belką. Nie twierdze że linka to zły pomysł, ale na cięgłach chyba było by mocniej.

Pomysł z kółkami raczej nie wypali, lepiej zrób porządny ślizg do lemiesza.

Damber, zastosuj kółka z ocynkowanego śmietnika - idealne do wszystkiego.
Co widzę na złomie śmietnik to zawsze mu kółka odkręcą...

Dzięki Przemo za słowa uznania :p był temat na forum o ogrzewaniu na zimę i to rozwiązanie spasowało mi najbardziej. Kabinka cały czas sie adaptuje bo zostało skończyć drzwi i uszczelnić co by to ciepełko nie uciekało za bardzo.

Wicher napisał/a:
Damber, zastosuj kółka z ocynkowanego śmietnika - idealne do wszystkiego.
Co widzę na złomie śmietnik to zawsze mu kółka odkręcą...

Racja, będą idealne. Nie za małe nie za duże z pełnej gumy i obrotowe!

Hehehe, znam temat, wszystko co dobre czerpię z fajansu *tup*

Mogę powiedzieć, że rama główna jest skończona. Dorobiłem uchwyty mocowania ramy do wspornika przedniej osi. Prześwit między ramą, a podłożem wynosi 330 mm, więc jest trochę "luzu" pod ciągnikiem Nie wiem jeszcze na jaką wysokość maksymalną będę mógł podnieść pług, ale myślę, że z 200 mm będzie...

Pług robiłem według moich możliwości sprzętowych których posiadam*annoy*



Więc zapraszam:)

http://youtu.be/0qQ5YCvYyQI

~damber Czekam na zdjęcia twoich prac przy pługu *yes*

Dobre !

Ale szpilę trzeba wbić *yes*
Czy nie myślisz tak pokombinować by po odwróceniu lemiesz o 180 st. był spych do ziemi ? Nie trzeba by wtedy odkręcać gumy.
Zrób sobie dwa odciągi/wsporniki do kierunku, tak żeby zawsze były z obu stron, nie zaszkodzi gdy będzie mocniej.

*tup*

~Bartoxc330 - No, no szybko zrobiłeś pług! Jestem pod wrażeniem. Podoba mi się, że wysoko można go podnieść.

Ja miałem dziś robić przymiarkę mojego, ale przez cały tydzień musiałem dłużej w robocie siedzieć *no* Mało tego, jeszcze dziś musiałem do roboty jechać. Praktycznie stoję w miejscu z pracami nad pługiem. Mam nadzieję, że od poniedziałku podgonię z budową pługa, a konkretnie ramy, bo pług już jest

~bartoxc330- Świetna robota, bardzo fajny pług Ci wyszedł.
Teraz tylko, zobaczyć jeszcze jak się spisuje w akcji.

Bolszewik napisał/a:
Dobre !

Ale szpilę trzeba wbić *yes*
Czy nie myślisz tak pokombinować by po odwróceniu lemiesz o 180 st. był spych do ziemi ? Nie trzeba by wtedy odkręcać gumy.
Zrób sobie dwa odciągi/wsporniki do kierunku, tak żeby zawsze były z obu stron, nie zaszkodzi gdy będzie mocniej.

*tup*

Wiesz co raczej nie będę go odwracał żeby spychać nim ziemię, Rzadkością jest taka praca, jak się trafi taka robota to użyję swojego drugiego pługa na tył*yes*Co do tych odciągów to myślałem nad dwoma ale mi rur brakło ale sądzę że to wytrzyma odgarniał będę tylko śnieg także zobaczymy*annoy*


Myślę nad tym żeby nie tylko w zimie wykorzystać ten pług . Co sądzicie nad tym aby zdjąć sam lemiesz i zrobić wałek strunowy? troszkę szerszego od przednich kół, tylko w tedy muszę założyć siłownik
Ta rama miała by w tedy dwie funkcję*clap*

~Bartox - podobnie myślimy Ja też planuję wykorzystać ramę nie tylko do pługa.

bartoxc330 napisał/a:

~damber Czekam na zdjęcia twoich prac przy pługu *yes*

Ja z budową pługa jestem na takim oto etapie:





No i się uporałem z ramą - gotowa do malowania Jak pogoda pozwoli, to w sobotę pomaluję ramę. Policzyłem tak na szybko części składowe całego pługa, to ponad 100 części składowych, aby wszystko do kupy poskładać *eek* Chyba katalog części będę musiał zrobić