Strona 5 z 5
RE: Weryfikacja stopnia skundlenia...
: 03 mar 2013, 22:09
autor: Ursus
Tabliczka jest lekko na boku lub koło zegara.
Proponuję Ci wrzucać fotki zanim coś kupisz

Nie wiem po jakich pieniądzach to bierzesz, ale po co Ci kupować felgi do C4011 zamiast oryginałów... Takie moje zdanie. Zapytaj, a Ci poradzimy

RE: Weryfikacja stopnia skundlenia...
: 04 mar 2013, 7:25
autor: jarekstryszawa
Ta tabliczka jest w moim sprzęcie, który od wiosny zaczynam odnawiać, na razie szykuję części na zamianę. W tym przypadku nie miałem możliwości marudzenia przy zakupie.
Felgi zaś przyszły niejako w pakiecie z innymi gratami- zakup był na zasadzie "all or nothing" *flower*
Zawsze zaś cenię sobie fachowe rady i pomoc forumowiczów- chciałbym odbudować sprzęt możliwie wiernie z oryginałem, dziękuję za cierpliwość i wyrozumiałość.
RE: Weryfikacja stopnia skundlenia...
: 04 mar 2013, 8:38
autor: Ursus
Ok, rozumiem, takie transakcje też bywają, nie raz muszę potem się bawić ze sprzedażą, bo nakupowałem "pakietów"
Postaram się odkopać tą moją deskę na 3 zegary to wrzucę fotkę. Albo może Sebright wrzuci, też ma taką deskę w ciągniku jak dobrze pamiętam.
RE: Weryfikacja stopnia skundlenia...
: 07 cze 2013, 22:00
autor: jarekstryszawa
Ta deska jest w tym ciągniku- jest już mój, czekam na promienie wiosennego słoneczka, aby ruszyć z odnawianiem.
http://jarekstryszawa14.w.interia.pl/zet25t.html
Jakiś tam postęp jest:
http://jarekstryszawa14.w.interia.pl/zet25t_2.html
RE: Weryfikacja stopnia skundlenia...
: 07 cze 2013, 22:54
autor: bossmann
mozna z krzesla spasc z wrazenia....
RE: Weryfikacja stopnia skundlenia...
: 07 cze 2013, 23:03
autor: Przemo
Bardzo pięknie Jarek ci idzie instalacja elektr.pierwsza klasa ładnie pozarabiane polutowane normalnie jak ksiazka pisze:p Super:D!
RE: Weryfikacja stopnia skundlenia...
: 11 cze 2013, 21:57
autor: jarekstryszawa
Dzięki za miłe słowa, ale tak naprawdę to du...y nie urywa. Ten ciągnik jest Teścia, jemu bardziej zależy na walorach użytkowych niż wysokim stopniu oryginalności. Instalkę robię solidnie, ale w swoim zetorku (który dopiero wjedzie na warsztat) pójdę trochę inną drogą).
Nie ukrywam, że pomoc forumowiczów przy remoncie jest bezcenna!
Doszły nowe foty:
http://jarekstryszawa14.w.interia.pl/zet25t_2.html
Amperomierz zagadał, prądnica namagnesowana na plus na masę takoż. Cios przyszedł jednak z niespodziewanej strony: wskaźnik temperatury z elektroniką nie działa w instalacji z odwróconą polaryzacją.
Trzeba wrócić do układu bożego z minusem na masę.
RE: Weryfikacja stopnia skundlenia...
: 11 cze 2013, 22:59
autor: klaudiusz
jarek jak masz ten wskaźnik temp. sprawny nie jest membrana w środku uszkodzona to jest możliwość odtworzenia takiego układu.
mój pomiar temp. tak został podany rewitalizacji i działa.
fotki mocne kolor czerwony gorący*blushing* piękny.
pozdrawiam klaudiusz
RE: Weryfikacja stopnia skundlenia...
: 11 cze 2013, 23:05
autor: jarekstryszawa
Mam jeden oryginalny- na oko ładny, tylko kapilara urwana Jak bebechy nie wiem. Masz namiar na pewniaka, który to ogarnie?
W tym egzemplarzu zetora elektryczny już musi zostać.