Forum RetroTRAKTOR

Pora odświeżyć temat.
To jest T-140:

T-180:

D-804M:

DT-57:

Jakiś DT-56:

DT-75K:

DT-75C:



Ciekawe, nieprawdaż?

Jeszcze coś takiego:


T-220. Musi być potężny.

Dołączając do tematu ciągników gąsienicowych, załączam zdjęcia upolowanego dzisiaj. Raczej to zwłoki, ale do reanimacji.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1b5 ... fefdd.html serce
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3c8 ... ec54e.html
przód
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/063 ... 93e88.html
dupcia
Szkoda go.

oo ładny , ale pewnie zdobycie gąsienic i innych brakujących elementów drogie byłoby strasznie

A mi go nie szkoda. Pali około 5L na godzinę, do tego ma trochę wad. Ale poza tym jest porządną maszyną. Jakby co, to części tanie i dużo lepsze od polskich podróbek, można kupić bliżej wschodniej granicy.


Fota T-180 od....
-boku:

-tyłu

- z innego boku..

- dwa od tyłu..

Jeśli dobrze zrozumiałem, to to zdjęcie przedstawia DET-250 w 1958 roku.



S-60 podczas pracy:

Niezłe maszynki.

Mi przypadł do gustu T-180.:bigrazz: Lepszy od DT-75.:yes:

No właśnie stamtąd. Polecam ją. Po rusku, ale materiału tyle że mucha nie siada. Kupę sprzętu budowlanego, przeładunkowego i ciągniki.

Czy wie ktoś coś o T-38?

To taka późniejsza przeróbka KD 35, pod inna nazwą. Robiona do końca lat 60-tych.

Jeśli już o tym mówimy to:


Czy to jest ten 3 rzędowy kombajn do buraków, co jest z tyłu??

Proszę:
http://techstory.ru/trr_foto/trr_ltz_t38-50.htm

Ten Det-250 to bardzo ciekawa konstrukcja. Posiada silnik wysokoprężny, który napędza generator ładujący akumulatory, które z kolei zasilają silniki elektryczne. Coś jak lokomotywy spalinowe.

Potrzebuje zdjęć DT-54,54A.

Witam wszystkich:) Od czego jest to ogniwo gąsienicy ? Bedę wdzięczny za każdą sugestię...Z góry dziękuję. http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=496479#496479

Sorki za wykopalisko ale nie chcę otwierać nowego tematu.W latach 80-tych w Polsce pracowały wielkie spychacze produkcji rosyjskiej z tego co pamiętam miały silnik V 12 który napędzał prądnice a ta silnik jak w lokomotywie. Wydech był po bokach w stopniach nad gąsiennicą. Potocznie nazywali je breżniewy .Wie może ktoś jaka jest nazwa tego sprzętu?

Breżniewami to zwane były, przynajmniej u mnie, Kierowce K-150.

Pewnie to był jakiś Staliniec.

Z tego co słyszałem to Breżniew był taki spych. Widziałem na własne oczy taki ciągnik gąsienicowy. Jak stodołą. Bardzo duża łycha. Szok

Dokładnie Jacku o tego potwora chodzi.Jeździł przed laty tym mój ojciec.Był to największy spychacz z dostępnych.Pamiętam jak odśnieżał w zimie drogę to drogę wiejską brał na raz

To chodzi o DET-a 250 na poprzedniej stronie jest nawet jego zdjęcie*annoy*

Jest to ogniwo gąsienicy prawe poszerzone (błotne) od dt 54 nr. fabryczny kat.55.34.101-3.