Forum RetroTRAKTOR

Dzięki Michał, bo tak miało być

Przemo - trzeba było wpiąć się w wtyk gniazda przyczepy i używać świateł boćka

Spoko Paweł myślałem o tym, ale nie chciało mi się próć kabla, a szyna z dodatkowym oświetleniem leży to trzeba ją użyć, a co będzie tylko na wozie czy kibitce jeździć

Słuchajcie, zastanawiam sie zeby załozyć dodatkowo drązek poprzeczny w ukl.kierowniczym na koła, troche ostatnio ujezdzam 4011 i zauważyłem ze czasem na koleinach czy dziurach szczególnie przy szybszej jezdzie koło lekko ucieka na moment i wraca,nie dużo ale jest to widoczne wiem ze w tych układach to norma.Pomyslałem sobie że drązek porzeczny ustabilizował by te wahniecia i nie cierpiały by tak kamienie w ukł kier.??!3

Pytam ponieważ spotkałem się z róznymi opiniami ze nie powinno się zakładać bo jest inna geometria na dwudrązkowym układzie a inna jednodrążkowym ukł. co myslicie.

Sławek ty u siebie w majorku założyłeś i jak to się spisuje?

Zakładaj drążek. Uśmiech od ucha do ucha gwarantowany.

Mówisz Jacek ? nic się nie bedzie krzaczyć tzn. kosić przy skrecie jakieś naprężenia itd....

Witam. Od nowości bez drążka, było jakies 5 lat męki. Ojciec opowiadał że nawet bez obciążników każde koło żyło swoim życiem. Najgorzej było na aswalcie przy większych prędkościach, koła latały na boki. Kolumnę w końcu trzeba było remontować bo tak ją wyrombało. A po założeniu drążka (jak w końcu się go zdobyło w 1975r), kolumna służyła przez kolejne 20 lat bezawaryjnie. Z geometrią jak jest wyregulowane tak nie ma żadnych problemów. Największe doświadczenie z tym ma Sławek, bo to seryjny Zetorowiec jest. Pozdrawiam.

Io to mi chodzi,dziekuję za sugestie które potwierdziły moje oczekiwania.w takim razie będę montował drązek.zobaczymy jak będzie

Po zamontowaniu drążka niestety będziesz musiał zdemontować obciążniki bo przy przechyłach będą wadziły o drążek. Trochę szkoda bo to bardzo oryginalny dodatek do tego ciągnika ale drążek jest bardziej potrzebny. Możesz w zamian założyć obciążniki w przednie koła.

Aha...dzięki za sugeste ,na weekend się temu przyjrzę, szczerze nie chciał bym montować obciażnikow w koła bo w 4011 wiecej szkodzi niż pozytku,a mam te cegiełki na wspornik oryginalne i je bym wolał jednak zostawić.

Bardzo ważna sugestia szubińskiej.Masz racje że obciążniki w kołach to tragedia i niewypał. Ja mam za obciążenie ramę od spycha i jakoś się ten drążek wyrabia, ale trzeba było ramę trochę poprzerabiać. Możesz pokombinować coś z tymi kostkami żeby jednak zostały. Bo będzie problem ze zbyt lekkim piejącym przodem. Trzeba też dorobić porządne grube gumowe odbijaki, to mniej będzie oś z drążkiem wychylać.

No zobaczymy jak to wyjdzie jak nie to bede coś przerabiał,bo ani z jednego i ani z drugiego nie chce rezygnować:p

Znalazłem następny ciekawy detal do twojego ciągnika:
https://sprzedajemy.pl/korba-z-kluczem- ... nr53547628

Szubinska, dzieki za info ale korbe juz mam, dostałem od Pawła i Franka w prezencie:D fajny gadzet ,na odpręzniku normalnie odpalam korba od sztycha....ale musi ktos ciagnać odpręznik samemu ciezko*annoy*Witam fotki z wczorajszych wykopkow było fajnie

Fajne miałeś wykopki

Aż zazdroszczę

.

Dzięki, Marcin tak ogólnie fajne wykopki były,i urodzajne jak mi Brutal66 powiedział same PLACKOWE ciężko będzie sadzeniaka wybrać:D i sprzęt się spisał dobrze, o po....było jak co roku ognicho itp...itd...*flower*

Kultowy dostawczak również w tle. Czyli całe wykopki w klimacie rodem z PRL. Super.

Przemek przy szerokich laczkach nie udeptywał Ci nadmiernie rządków jak jechałeś z kopaczką:?

jacek0106 napisał/a:
Kultowy dostawczak również w tle. Czyli całe wykopki w klimacie rodem z PRL. Super.

Tak to moje firmowe auto i nie chce innego, swietnie spełnia swe przeznaczenie nie tylko w firmie ale na polu też nie wspominajac o możliwościach trakcyjnych po bezdrozach a do tego rodem z PRL
Dbam o poldona i mi słuzy*yes*

Sam zobacz poldek wozi prawie wszystko

SEBRIGHT napisał/a:
Przemek przy szerokich laczkach nie udeptywał Ci nadmiernie rządków jak jechałeś z kopaczką:?

Wiesz co może troszkę tak ale nie wiele, nie przejmowałem się bo to wykopki ,gorzej jak by była pielęgnacja i inne uprawy to wtedy do akcji wkroczył by bocian lub ursusik 328, ale że ursusik się lakieruje a w bocianie mam laki od bizona to 4011 musiłem odwalic robote i poszło gładko*tup*

Podjazd widlakiem z 3 stron. Dzisiaj mało pickupów tak ma.

No panowie,jako że u mnie retrosprzety pracują jak trzeba to ostatnio była akcja sosna i wrzucam parę fotek z jednego z kursów po metry. Jeszcze będzie akcja dąb ale to może za tydzień dwa,ogólnie zetor4011 ładnie się spisał.
Jestem zadowolony, Paweł będzie montowal film z akcji:-) a tym czasem wrzucam fotki,które cyknal mój Brat.