W związku z rozpoczynającymi się wakacjami czas pomyśleć o odśnieżaniu

Na początek dokładam gumę do pługa od MF70, ale tu pojawia się dylemat. gumę mam już zakupioną - zbrojona szeroka na 7cm, gdubość 12mm, płaskownik który będzie ją dociskał też mam. Gość od którego kupowałem gumę produkuje gumy do quadów, mówi żeby ją przykręcić od tyłu pługa, mi jakoś średnio się widzi bo pchając śnieg będę gumę odrywał. natomiast montując ją z przodu pchany śnieg będzie gumę dodatkowo dociskał, więc raczej skłaniał bym się do tej opcji. Jak wam się wydaje.
Druga rzecz, ile wypuścić ją poza lemiesz? Myślałem coś pomiędzy 1 a 2cm. Teren do odśnieżania mam dość nierówny, częściowo ażurowe płyty betonowe, częściowo trawnik, częściowo wysypany kamieniami podjazd...

Na drugim zdjęciu guma wypuszczona na 2cm poza lemiesz.
Docelowo pług ma być w nieinwazyjny sposób przystosowany do takiego traktorka kosiarki, montowany zamiast kosiska:

Po dołożeniu łańcuchów mam nadzieję że da radę
A jak nie to nadal trza będzie spacerować za MF70
