Forum RetroTRAKTOR

Szanowni koledzy, jak myjecie swoje bloki oraz wały?Wiadomo i jedno o drugie pełne nagaru oraz opiłków. Wstępnie umyty w ropie, ale widać że do czystości to jeszcze daleko. Plan jest taki żeby poczekać na plus i rozłożyć się z myjka cisnieniową, bądź odwiedzić myjnie samochodową jak zima nie odpuści. Najbardziej zastanawiają mnie kanały.

U mnie w Żuku luz miał ze 2 mm a może więcej bo nie mierzyłem a wał aż stukał przy przesuwaniu tył przód a silnik chodził jak zegarek. To chyba najmniej szkodliwy luz.Więc spokojnie.Może kup nad wymiarową i wtedy zmniejszysz ten luz, choć moim zdaniem nie jest źle.Są tu tacy co remontowali te silniki to się pewnie odniosą.

Panewka jaka posiadam to już największy/najgrubszy wymiar. Pozostaje albo napawanie wału bądź dorabianie panewki. Albo danie sobie spokoju.
Napawanie wału budzi kontrowersje, słyszałem że mosiądz którym zakłady napawają potrafi się oderwać i narobić bigosu. Co do dorabiania panewek to nie wiem nic. Jedynie co to sprawdziłem, że są takie zakłady co tym się trudnią.

Niestety to wada bloku C-328 w tym sensie, że tam są panewki, w których panewka główna jest jednocześnie oporową - nie ma wyjścia. Ja z tego powodu wymieniłem u siebie wał na inny, bo tak by wydał, ale miał za duży luz, a też mnie to drażniło.
W C-330 możnaby sobie poradzić pierścieniami oporowymi z różnych kompletów i skasować.

W C-328 też niektórzy stosują tego typu zabiegi - raz się spotkałem - że były jakoś zanitowane pierścienie oporowe, ale wydawało mi się to dość dużym ryzykiem i sam z tego nie skorzystałem

Czekam na opinie czy ten luz należy kasować czy może taki zostać. Półśrodków nie będzie. Raczej skłonie się na dorabianie panewki gdyż wał nowy nie wchodzi w grę. Podobno zrobione są z gównolitu.

Luz osiowy wału musi być. 0,4 mm to prawie że ideał. Tak samo luzy osiowe na panewkach korbowodów, czy luzy na sworzniach tłoka.Są one o wiele wieksze i takie muszą być. W tym wypadku twoja nadgorliwość może się okazać zgubna dla ciebie.

Nie martw się tym luzem.
Spokojnie składaj silnik

Serdeczne dzięki za odpowiedzi.

Szanowny kolego, czy możesz mi wytłumaczyć dlaczego ten luz osiowy musi być? Strasznie mnie to intryguje. Najgorsze, że wał z panewką trafił do zakładu w którym mają ten luz skasować nalaniem panewki. Mają się za to zabrać za kilka dni, także mogę jeszcze zrezygnować z usługi

Wszystkie mechanizmy współpracujące ze sobą muszą mieć luz bo inaczej by względem siebie nie zmieniały położenia. Ta panewka jest panewką oporową. Działa tylko wtedy gdy wciskasz sprzęgło. Więc czy ten luz ma 0.1 czy 1,5 mm .jest bez znaczenia dla pracy silnika. Zużywanie się tej panewki wymaga tylko korekcji ustawienia pedału sprzęgła. Im luz będzie się powiększał, a będzie bo panewka się też zużywa, to sprzęgło zacznie rozsprzęglać tarczę coraz niżej i to wszystko.Ponieważ na sworzniach tłoka luz wzdłużny ma duży zapas to luz na panewce nie spowoduje np. wyginania korbowodu.

Nie mam doświadczenia akurat z tym silnikiem,ale w wielu silnikach ten luz bardzo mocno się"kasuje" po osiągnięciu temp.roboczej silnika i tak na zdrowy chłopski rozum te wartości o których mówisz,chociaż nie znam zaleceń producenta,nie wydają mi się problemem.Tak jak Marek wspomniał w niektórych silnikach ten luz jest większy niż milimetr,a silniki chodzą latami bez problemu.W moim Władymircu od nowości na zimnym ten luz jest sporo większy niż milimetr,a po rozgrzaniu robi się znikomy.