Forum RetroTRAKTOR

Witam mam pomysł zrobienia małej kosiarki rotacyjnej do mojego sama s7. Mam co prawda niewiele do koszenia ale chciał bym mieć jako bajer kosiarkę rotacyjna. I tu pytanie z jaką szerokość sobie s7 poradzi? Da radę w 80cm? Mam plan zrobić na 2 małych bębnach samoróbach po 40cm. Widziałem gdzieś film jak gościu pokazywał jak kosi rotacyjna sam 80cm traktorkiem sam z silnikiem benzynowym z zagęszczarki 7km. Myślę że diesel powinien sobie też dobrze poradzić. Zbyt ciężki nie jest na skrzyni żuk moście Warszawy. I drugie pytanie odnośnie napędzania samej kosiarki. Napęd bębnów zrobić na pasku w 8? Mocno napięty żeby noże się mijały. Lub mam drugi pomysł. 2 przekładnie kątowe jak w wapnowaczu pierwsza z 3 walkami litera T. Wałek odbioru napędu dolny napęd bębna a trzeci napęd drugiej przekładni. I ewentualnie 3 przekładnia żeby przekazać napęd z pasków na przekładnie coś podobnie jak w orginalych kosiarkach. Myślicie że zdało by to egzamin? Przekładnie by to wytrzymały? Nie ukrywam są dosyć masywne i najważniejsze czy silnik dał by radę kosić takim wynalazkiem. Jednak przekładnie też trochę zwiększają obciążenie. Czekam na wasze opinie i ewentualne poprawki

Nie lepiej kupić nawet używaną aniżeli się męczyć?.

Kosiarka rotacyjna 1m to koszt z 3tys zł. 80cm nie widziałem. A z 1m szerokości nie wiem czy s7 da radę. Ja zrobienie nie wyjdzie etak strasznie drogo.

https://www.youtube.com/watch?v=6kSJ_RUpgD8 To jest traktorek w którym był jeden talerz średnicy ok 60cm Dookoła miał zamocowane na stałe 10 noży . Noże były to obcięte końcówki noży od zwykłych noży od kosiarek do trawy. By były ustawione w jednym kierunku były odciete tylko z jednej strony noża Czyli musiałem kupić 10 noży. Nawierciłem otwory i przykręciłem do talerza. Oryginalne nożyki to był złom. Zresztą gdy kupiłem tego traktorka to nic w nim nie działało.Noże wystawały poza talerz jakieś 6 może 7 cm więc szerokość koszenia to było prawie 80 cm. Silnik był brigg statton chyba 6 km.Przełożenie z silnika na talerz była 2x1. Jako sprzęgło było napinanie paska.Wyrzut przerobiłem na boczny to przy takich obrotach rozrzucał trawę na kilka metrów.Na filmie prawie nie ma trawy, ale gdy ta działka zarosła prawie do siedzenia to kosił bez problemu. Podaje to jako przykład że kosiarkę możesz zrobić tylko na jednym bębnie.Jako przekładnię kontową proponuje tylny most.Ja gdy potrzebowałem przekładni kątowej to używałem przeważnie mostu od Poloneza .Obroty talerza zredukujesz przekładnia pasowa a sprzęgło z napinacza paska.Gdybyś chciał zrobić na dwóch talerzach to musiał byś pomiędzy nimi zastosować pasek taki jak w rozrządzie. Inaczej zawsze się ze sobą zejdą. Wystarczy minimalna różnica średnicy kół pasowych.

Tak na jednym bębnie się da to wiem ale mnie na dwóch interesuje. A drugie nie chodzi mi o kosiarkę do trawy tylko takie coś jak tu na filmie
https://youtu.be/VlXygXrGOlk?si=WPhHM_eHES9OGxVV
Do koszenia dużej trawy na siano

Zielony jestem w temacie rotacyjnych kosiarek. Może ktoś krótko wyjaśni dlaczego taka kosiarką nie można kosić na podniesionych bębnach, np wysokość koszenia 30 cm? Chodzi o skoszenie nieużytku z dołkami, nierównościami, kamieniami itd.

Robik pisze: ↑02 cze 2024, 18:24 Zielony jestem w temacie rotacyjnych kosiarek. Może ktoś krótko wyjaśni dlaczego taka kosiarką nie można kosić na podniesionych bębnach, np wysokość koszenia 30 cm? Chodzi o skoszenie nieużytku z dołkami, nierównościami, kamieniami itd.

Kosiarek rotacyjnych nie wolno używać na terenach zamieszkanych. Kamień uderzony nożem leci jak pocisk karabinowy ....

Mati kombajn YT pisze: ↑02 cze 2024, 2:02 Witam mam pomysł zrobienia małej kosiarki rotacyjnej do mojego sama s7. Mam co prawda niewiele do koszenia ale chciał bym mieć jako bajer kosiarkę rotacyjna. I tu pytanie z jaką szerokość sobie s7 poradzi? Da radę w 80cm? Mam plan zrobić na 2 małych bębnach samoróbach po 40cm. Widziałem gdzieś film jak gościu pokazywał jak kosi rotacyjna sam 80cm traktorkiem sam z silnikiem benzynowym z zagęszczarki 7km. Myślę że diesel powinien sobie też dobrze poradzić. Zbyt ciężki nie jest na skrzyni żuk moście Warszawy. I drugie pytanie odnośnie napędzania samej kosiarki. Napęd bębnów zrobić na pasku w 8? Mocno napięty żeby noże się mijały. Lub mam drugi pomysł. 2 przekładnie kątowe jak w wapnowaczu pierwsza z 3 walkami litera T. Wałek odbioru napędu dolny napęd bębna a trzeci napęd drugiej przekładni. I ewentualnie 3 przekładnia żeby przekazać napęd z pasków na przekładnie coś podobnie jak w orginalych kosiarkach. Myślicie że zdało by to egzamin? Przekładnie by to wytrzymały? Nie ukrywam są dosyć masywne i najważniejsze czy silnik dał by radę kosić takim wynalazkiem. Jednak przekładnie też trochę zwiększają obciążenie. Czekam na wasze opinie i ewentualne poprawki

Czytając Twój post widać że nie masz pojęcia jak się za to zabrać.
Zrobienie tego porządnie wymaga dużej wiedzy, sporych umiejętności i odpowiedniego zaplecza warsztatowego. Czyli jest de facto nie opłacalne.
Nic poza zaadaptowaniem gotowego podzespołu z kosiarki traktorka nie ma wg. mnie sensu.

TerraVari miała przystawkę dwubębnową, coś koło 60cm koszenia. Może lepiej będzie gotowca dopasować...

Mati kombajn YT pisze: ↑02 cze 2024, 14:17 Tak na jednym bębnie się da to wiem ale mnie na dwóch interesuje. A drugie nie chodzi mi o kosiarkę do trawy tylko takie coś jak tu na filmie
https://youtu.be/VlXygXrGOlk?si=WPhHM_eHES9

To trzeba było tak od razu że chodzi Ci o koszenie na pokos.Ja do Sama widocznego na filmie
https://www.youtube.com/watch?v=5JMUscXxXZw miałem wykonaną kosiarkę listwową boczną Wszystko było wykonane z gotowych profili stalowych i nożyków od kombajnu. Żadnych bagnetów.Jedne nożyki były na stałe a drugie przesuwały się po nich.Przykręcana była do ramy pod podstawką do trzymania nóg, a napęd był brany z półosi za pierwszym kołem łańcuchowym.Na filmie jeszcze widać małe aluminiowe kółko pasowe na dwa paski.Przy odkręceniu kosiarki paski zostawały.Kółka dobrałem w sklepie, a dotoczyłem łożyskowanie targańca. Za targaniec robiły przeguby kierownicze.Kosa miała długość 1 m.Potrzebne narzędzia to spawarka wiertarka i gumówka do cięcia stali.No i niestety przez moment tokarka. Do transportu kosa była podnoszona i zapinana do góry.Napęd był brany z półosi pierwszej skrzyni więc prędkość posuwu listwy tnącej była regulowana, a prędkość jazdy dobierana drugą skrzynią pod siedzeniem. Jedynym mankamentem było to że listwa startowała wraz z jazdą traktorka więc musiałem stawać w rozbiegu, czyli wcześniej niż kosa wjeżdżała w trawę, by listwa już pracowała.Do tego traktorka miałem opryskiwacz, siewnik siejący jednocześnie nawóz i nasiona warzyw,obredlacz, brony,pług jednoskibowy przyczepkę ,i widoczny na filmie rozdrabniacz, kultywator i piełak.Po śmierci brata który ,,bawił,, się w warzywa wszystko poszło na złom. Został tylko to co na filmie.A kosa sprawowała sie dobrze, choć muszę przyznać że działka była w miarę równa i bez kamieni, ale wysokość koszenia też była regulowana.Pamiętam że zamiana napędu kosy z ruchu obrotowego na wzdłużny była przy pomocy 4 przegubów kierowniczych ale szczegóły mi uleciały. Przy tego typu konstrukcjach wszystko jest tworzone na bieżąco i wychodzi w tzw. ,,praniu,,

Może taki sprzęt kolegę zainteresuje https://www.facebook.com/share/p/F6S7dej5aGrZVkhK/

Jak w temacie kosiarka rotacyjna do koszenia całej trawy na siano. Kosiarka rotacyjna w sensie takim jak pan wpisze ztr 165.

Mati kombajn YT pisze: ↑02 cze 2024, 2:02 Witam mam pomysł zrobienia małej kosiarki rotacyjnej do mojego sama s7. Mam co prawda niewiele do koszenia ale chciał bym mieć jako bajer kosiarkę rotacyjna. I tu pytanie z jaką szerokość sobie s7 poradzi? Da radę w 80cm? Mam plan zrobić na 2 małych bębnach samoróbach po 40cm. Widziałem gdzieś film jak gościu pokazywał jak kosi rotacyjna sam 80cm traktorkiem sam z silnikiem benzynowym z zagęszczarki 7km. Myślę że diesel powinien sobie też dobrze poradzić. Zbyt ciężki nie jest na skrzyni żuk moście Warszawy. I drugie pytanie odnośnie napędzania samej kosiarki. Napęd bębnów zrobić na pasku w 8? Mocno napięty żeby noże się mijały. Lub mam drugi pomysł. 2 przekładnie kątowe jak w wapnowaczu pierwsza z 3 walkami litera T. Wałek odbioru napędu dolny napęd bębna a trzeci napęd drugiej przekładni. I ewentualnie 3 przekładnia żeby przekazać napęd z pasków na przekładnie coś podobnie jak w orginalych kosiarkach. Myślicie że zdało by to egzamin? Przekładnie by to wytrzymały? Nie ukrywam są dosyć masywne i najważniejsze czy silnik dał by radę kosić takim wynalazkiem. Jednak przekładnie też trochę zwiększają obciążenie. Czekam na wasze opinie i ewentualne poprawki

Jak wygląda wyjście wałka w tym samie? przez przystawkę przy skrzyni ?

luqasz17 pisze: ↑06 cze 2024, 13:09 https://allegro.pl/oferta/kosiarka-rota ... 2550961317

spoko ale on chce zrobic sam za 100zl

https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewt ... =#21103960

Tutaj już uzyskał w sumie potrzebne informacje

Jakby chciał zrobić ,to by zrobił.Temat o niczym.

jarekstryszawa pisze: ↑06 cze 2024, 14:55 https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewt ... =#21103960

Tutaj już uzyskał w sumie potrzebne informacje

Tak oba posty wstawione w podobnym czasie.

pop pisze: ↑06 cze 2024, 17:55 Jakby chciał zrobić ,to by zrobił.Temat o niczym.

Pytam czy ktoś robił mi ma jakieś doświadczenie na co zwrócić uwagę. Jak już coś to dopiero zima bo teraz czasu nie ma

luqasz17 pisze: ↑06 cze 2024, 13:09 https://allegro.pl/oferta/kosiarka-rota ... 2550961317

Tak widziałem myślełem nad tym ale w hu drogie a druga sprawa opinie są słabe że słaba jakość.

Farmiro pisze: ↑06 cze 2024, 12:27

Mati kombajn YT pisze: ↑02 cze 2024, 2:02 Witam mam pomysł zrobienia małej kosiarki rotacyjnej do mojego sama s7. Mam co prawda niewiele do koszenia ale chciał bym mieć jako bajer kosiarkę rotacyjna. I tu pytanie z jaką szerokość sobie s7 poradzi? Da radę w 80cm? Mam plan zrobić na 2 małych bębnach samoróbach po 40cm. Widziałem gdzieś film jak gościu pokazywał jak kosi rotacyjna sam 80cm traktorkiem sam z silnikiem benzynowym z zagęszczarki 7km. Myślę że diesel powinien sobie też dobrze poradzić. Zbyt ciężki nie jest na skrzyni żuk moście Warszawy. I drugie pytanie odnośnie napędzania samej kosiarki. Napęd bębnów zrobić na pasku w 8? Mocno napięty żeby noże się mijały. Lub mam drugi pomysł. 2 przekładnie kątowe jak w wapnowaczu pierwsza z 3 walkami litera T. Wałek odbioru napędu dolny napęd bębna a trzeci napęd drugiej przekładni. I ewentualnie 3 przekładnia żeby przekazać napęd z pasków na przekładnie coś podobnie jak w orginalych kosiarkach. Myślicie że zdało by to egzamin? Przekładnie by to wytrzymały? Nie ukrywam są dosyć masywne i najważniejsze czy silnik dał by radę kosić takim wynalazkiem. Jednak przekładnie też trochę zwiększają obciążenie. Czekam na wasze opinie i ewentualne poprawki

Jak wygląda wyjście wałka w tym samie? przez przystawkę przy skrzyni ?

Bezpośrednio z silnika. Na paskach i napinaczu.wiec jazda i wom nie zakaźne.