Forum RetroTRAKTOR

Witam.
Natknąłem się w instrukcji obsługi od prasy Sipma z224/1 w wyposażeniu dodatkowym na tajemniczy dla mnie zgarniacz bel Z-226.Opis z instrukcji obsługi brzmi : "Zgarniacz służy do grupowania na polu sprasowanych bel od 16 do 20 szt. w celu łatwiejszego ich zbioru (zmniejszenia przejazdów na polu) i umożliwienie szybkiego przeprowadzenia dalszych zabiegów agrotechnicznych.Zgarniacz zaczepiany jest na tylnej części komory prasowania i może być transportowany wraz z prasą " I tu nasuwa się pytanie jak ta maszyna wyglądała i na jakiej zasadzie działała ? Może ktoś widział kiedykolwiek tą maszynę ? Posiada ją ? Ktoś posiada jakieś zdjęcia tej maszyny prospekty bądź coś podobnego ? Spędziłem wiele czasu przeglądając internet ale bez rezultatu jest to trochę szukanie igły w stogu siana. W internecie jest sporo zdjęć takich "Bale acumulator " i filmów głownie z USA a mnie interesuje ten nasz rodzimy prawdopodobnie wynalazek. Byłbym wdzięczny jak ktoś by rozjaśnił sytuację

kamil.330 ten zgarniacz bel Z-226 to raczej bale sledge niż bale acumulator.

Dzięki dla kolegi krzychu21 za fotke troche mi to rozjasniło jak ten wynalazek wygląda lecz miałem troche ine wyobrarzenie, a kolega bergman31 ma chyba racje bale sledge to lepsze określenie.Szkoda że tylko zdjęcie z jednej perspektywy udało sie znaleść ale i tak jestem zadowolony z wyników

Na fb na jednej grupie był poruszany ten temat, choć jak kolega czytał instrukcje to jeszcze jest tam wspomniane o wyrzutni bel i podajniku bocznym, do nie dawna sam nie widziałem jak to wygląda ale przesyłam zdjęcia, niech więcej osób to zobaczy

Być może, gdyby prasy krajowe miały te wyposażenia w normie, to do dziś dnia kostki nie wymarły by aż tak, ponieważ zmechanizowany zbiór kostek by zachęcał wielu rolników do tego typu zbioru siana, słomy, gdzie kostki łatwiej gdzieś upchać czy samemu transportować na małym gospodartwie, no ale niestety to było wyposażenie chyba tylko na zachód, w polsce tylko były podajniki do tyłu, a szkoda, bo same wyrzutnie powinny być wygodniejsze ze względu na szybką zmianę wyrzutu, dzięki czemu można spokojnie układać wysoko kostki, gdzie przy podajniku w pewnym momencie jest on za nisko i już trzeba się schylać po te kostki z przyczepy, ale jest i plus podajnika, bo choćby kostka nie zrzuci układającego z przyczepy XDDD

Wyrzutnik bel stosuje się w zasadzie tylko wtedy, gdy na przyczepie nie ma osób, a sama przyczepa ma nadstawki z listew lub rur.

Do zbioru słomy/siana w kostkach najlepszym urządzeniem jest Kemper Ballenautomat lub bliźniacza przyczepa firmy Fella.

Niepowiem ciekawie sie temat rowiną o ile o ślizgu bocznym czy ładowaczu na przyczepe słyszałem to o wyrzutniku bel Poskiej produkcji już nie. Książka czy też magazyn "Mechanizacja rolnictwa" dość ciekawa chyba będe musiał się za nią rozglądać w antykwariatach i internecie

Dokładnie w tym egzemplarzu jest całość