Strona 1 z 1
4011 zapowietrza się?
: 15 lis 2024, 17:32
autor: pawelp1320
Witam, niedawno kupiłem ursusa 4011 i zauważyłem że po kilkunastu minutach jazdy, gdy się zagrzeje to jakby zapowietrza się. Jedzie normalnie np na 5 biegu, obroty 1600 czy 2000 i jak zejdę z obrotów i ponownie chcę przyspieszyć to wtedy zaczyna pykać w tłumik i za chwilę gaśnie. I wtedy muszę podpompować ręczną pompką, ale zaraz po zgaśnieciu pompka też jakby nie podaje paliwa, dopiero po ponad minucie pompwania podaje paliwo i wtedy ciągnik zapala i znowu jakiś czas silnik pracuje. Filtry paliwowe zmienione wszystkie, moc ma, pracuje równo, syfu w zbiorniku nie ma. Czy wina leży w pompce ręcznej?
Re: 4011 zapowietrza się?
: 15 lis 2024, 17:36
autor: Ursus
Pompka ręczna nie ma udziału w zasadzie podczas pracy silnika. Zmień całą pompkę zasilającą razem z ręczną w komplecie.
Re: 4011 zapowietrza się?
: 15 lis 2024, 18:14
autor: pawelp1320
Fakt, mój błąd, chodziło mi dokładnie o zasilającą tzn cały komplet a napisałem reczna.
Dodam jeszcze że jakby w układzie cofało się paliwo. Gdy postoi np 24 h to nie odpali od razu tylko musi pokręcić z 6 razy, później robię przerwę, pompuję, i przy kolejnym podejściu za 4-5 odpala ale nie wchodzi od razu na obroty, trochę paparkocze, nierówno chodzi z 10 sekund i dopiero wszystko ustaje.
Re: 4011 zapowietrza się?
: 15 lis 2024, 18:16
autor: pawelp1320
Ursus pisze: ↑15 lis 2024, 17:36
Pompka ręczna nie ma udziału w zasadzie podczas pracy silnika. Zmień całą pompkę zasilającą razem z ręczną w komplecie.
A jeszcze dopytam, a dlaczego tak się może dziać na rozgrzanym silniku i po takim czasie jazdy? I też dziwne że przy zchodzeniu z obrotów tylko.
Re: 4011 zapowietrza się?
: 16 lis 2024, 10:04
autor: Ursus
Na wyższych obrotach pompa potrzebuje więcej paliwa, a pompka na niskich z kolei jeszcze gorzej pewnie pompuje.
Nie zaszkodzi sprawdzić zaworka na wyjściu pompy wtryskowej czy utrzymuje ciśnienie.
Re: 4011 zapowietrza się?
: 20 lis 2024, 19:21
autor: pawelp1320
Wymieniłem pompkę zasilającą i zaworek zwrotny pompy, kąt wtrysku jest okej, sprawdziłem, zawory wyregulowałem bo luz był spory ale chyba znalazłem przyczynę. Uszczelki pod głowicami są delikatnie zapocone olejem i po odpaleniu i przyjrzeniu się zauważyłem mikro przedmuchy, malusieńkie pęcherzyki powietrza na uszczelkach, ledwo widoczne ale jednak. Sprawa prosta, są przedmuchy. I teraz tak, silnik jest w dobrym stanie, ma siłę, cisnienie oleju na wolnych obrotach 3.5 na wysokich idzie do 5. Oczywiście po zdjęciu głowic sprawdzę szczelność zaworów naftą i czy nie są bardzo pozapadane. Gdy okaże się że są okej to mogę po prostu założyć nowe uszczelki i składać? PS. Jakie uszczelki polecacie w takiej sytuacji? Czy lepiej dać do planowania, wymiany prowadnic itd? Nie wiem czy jest sens planować bo blok nie będzie ruszany.