Forum RetroTRAKTOR

Witam proszę o poradę koledzy,
Czy płytę która mi się skrzywiła wyprostować czy kupić nową założyć znalazłem na portalu aukcyjnym na All... Grubość 5mm,
A może kto z praktyków ma doświadczenie i np. zakładał podwójne takie aby w przyszłości uniknąć takiej awarii.

U mnie w obu ciągnikach zawsze były po dwie i obie są proste jak strzała pomimo, że w 40stce już przeguby musiałem regenerować bo były porozciągane. Także jak najbardziej warto. Ciekawe tylko z jakiego gatunku blachy to dzisiaj robią.

BPC pisze: ↑dzisiaj, 11:23 U mnie w obu ciągnikach zawsze były po dwie i obie są proste jak strzała pomimo, że w 40stce już przeguby musiałem regenerować bo były porozciągane. Także jak najbardziej warto. Ciekawe tylko z jakiego gatunku blachy to dzisiaj robią.

wlasnie, lepiej kupic 2 oryginalne te blach, to sie zbytnio nie używa

no nie zużywa się choć ciekaw jestem co to musiało się stać, że ją tak mocno wygięło w tym przypadku

To był moment jestem amatorem uczę się dopiero upraw i obsługi sprzętów w tym przypadku akurat była to talerzowka,która jak się okazało miała różnej wielkości talerze na jednej osi.

Nie wiem co to za traktor bo zdjęcie mi się nie ładuje powiększone.
Był wątek na forum o jakości części, że te nowe blachy odciągów do C-360 są o wiele cieńsze i gną się momentalnie. Nie wiem, czy od Zetora są tej samej długości(bo otwór musi się idealnie pokrywać z punktem obrotu ramienia)? Wtedy by można takie kupić.
U siebie właśnie w Zetorze 7211 mam z jednej strony oryginały wygięte i muszę w końcu je spróbować wyprostować bo mi luzuje odciągi po podniesieniu. Nie wiem czy pojedynczo pójdzie normalnie młotem, czy może grzanie będzie konieczne. A wygięły się dziadkowi dawno temu jak jakiś rów próbował pługiem zasypać i go wciągnęło nagle. Łańcuch oryginalny masywny, czy samą śrubę też wtedy zerwało.