Strona 1 z 1

Przegrzewanie Ursus C-360

: 02 gru 2025, 17:07
autor: Mr00klyn
Dzień dobry wszystkim.
Zacznę od pytania. Czy, zakładając hipotetycznie, idealnie złożony silnik (taka fabryka tylko dotarta i poskładana dużo lepiej z wykorzystaniem dostępnych teraz technologii) ma prawo się przegrzać nawet przy bardzo ciężkiej pracy? Pytam, ponieważ jestem po kapitalnym remoncie silnika (nowe tłoki, tuleje, panewki, wał na 1 szlif, osiowanie bloku, regeneracja wszystkich głowic, regeneracja pompy i wtryskiwaczy itd...)
i po dotarciu i puszczeniu ciągnika pod ciężka pracę (kosiarka bijakowa 1,8m w gęstej trawie) zauważam, że potrafi złapać 105 stopni na płynie chłodniczym. Zastanawiam się czy cos jest źle poskładana, czy ja po prostu za dużo wymagam od prawie 50 letniej konstrukcji. Przeglądając czeluści Internetu trafiam na wypowiedzi osób które mówią, że ich 60 tka trzyma 90 stopni, niezależnie co do niej podepną i gdzie tym pracują. Z rzeczy, które mogą przegrzewać ślinik wyeliminowałem UPG (brak spalin w płynie oraz w oleju)oraz chłodnicę (wstawiona nowa), instalacja jest 100% drożna (podczas osiowania bloku zleciłem też mycie). W głównej mierze zależy mi na opinii czy silnik C-360- nawet idealny- ma prawo się przegrzać jeśli kolokwialnie mówiąc "dostanie po dupsku" w polu.
Pozdrawiam.

Re: Przegrzewanie Ursus C-360

: 02 gru 2025, 17:30
autor: Martek
Pewnie jak zwykle wskaznik temperatury Cie oszukuje i nie masz 100 stopni nawet.
Ksiazkowe 100h dotarcia zrobione? Duzo minelo wiecej mth?
Nowa chlodnica moze miec mniejsza pojemnosc niz stara.
Sprawna C360 nie moge przegrzac ( dobic do 100 stopni) takze nie jest to normalne.
Mozna cos tam pudrowac, wiatrak od Zetora, pompe wody, moze oleju malo, zaplon zle ustawiony i tez bedzie sie grzal, dawka za duza.

Re: Przegrzewanie Ursus C-360

: 02 gru 2025, 17:59
autor: Mr00klyn
Wskaźnik mam cyfrowy- dosyć precyzyjny. Oleju jest prawidłowa ilość, dotarcie- książkowe, nawet z zapasem. od złożenia do ciężkiej pracy ok 120 mth. Oczywiście olej wymieniany.

Re: Przegrzewanie Ursus C-360

: 02 gru 2025, 18:14
autor: Martek
To kontrola poczatku wtrysku. Sprawdzenie termostatu, moze za malo i pozno sie otwiera.
No i ten wiatrak od Zetora jak najbardziej zaloz jak pracujesz.na granicy mocy.

Re: Przegrzewanie Ursus C-360

: 02 gru 2025, 18:26
autor: Mr00klyn
Zerknę na ten kąt bo tego nie brałem pod uwagę. Sprawdzę jeszcze dla pewności czy czasem nie oberwało łopatki od pompy wody bo tez słyszałem, że to może być przyczyna. Termostat sprawdziłem (gotująca się woda i termometr), otwiera się prawidłowo co nawet widać po temperaturze (dość szybko łapie ok 80 stopni i potem długo stoi w granicach 80-90)
Z wiatrakiem już zacząłem kombinować, i znalazłem coś takiego:
https://allegro.pl/oferta/wentylator-do ... 7871522902
tylko bardzo kłuję mnie w oczy ten "plastikowy", montował ktoś cos takiego? Czy lepiej szukać metalowego?

Re: Przegrzewanie Ursus C-360

: 03 gru 2025, 0:16
autor: qkohe155
Zetor zwykły 7211 ma stalowy szkielet tylko. MrMisiek pokazywał kiedyś jakiś lepszy i chyba był właśnie cały z plastiku, ale biały i nie wiem czy nie 7 łopatek.
Martek pisze: wczoraj, 17:30 Pewnie jak zwykle wskaznik temperatury Cie oszukuje i nie masz 100 stopni nawet.
A jak skutecznie i porównywalnie z wskaźnikiem zmierzyć temperaturę, żeby wiedzieć czy nie oszukuje? Mnie chyba oszukuje wskaźnik starego typu (jak 4011), tyle że wg niego moja jest wiecznie niedogrzana. Tyle, że pracuje 90% z turem. Jednak Zetor 7211 nawet stojąc ładnie łapie po nastu minutach ok. 80st.C, oczywiście jak nie ma jakichś mrozów.

Re: Przegrzewanie Ursus C-360

: 03 gru 2025, 5:42
autor: Mr00klyn
Do swojej 60 tki (możecie się śmiać) zakupiłem termometr elektroniczny... kuchenny. Z metalową sondą którą wbiłem na żywca w gumowe kolanko kolektora. O dziwo nic nie cieknie a temperaturę pokazuję do miejsca po przecinku. Szukam właśnie wentylatora który MrMisiek pokazywał ale znajduję tylko średnice 460~480 mm. Do c360, z tego co zmierzyłem, wejdzie max 400mm, chyba, że wyrzucimy tunel... No i rozważam zakup oryginalnej chłodnicy (od Waryńskiego) ale nie wiem czy jest sens skoro mam nową tyle, że made in india...

Re: Przegrzewanie Ursus C-360

: 03 gru 2025, 8:46
autor: Adam_1319
Ja bym obstawiał nową chłodnicę, mniejsza pojemność, mniejszy odbiór ciepła, ale te wszystkie powyższe rady też są słuszne. Nowe chłodnice pozostawiają wiele do życzenia na tle oryginalnych.

Re: Przegrzewanie Ursus C-360

: 03 gru 2025, 10:07
autor: Celownik07
u mnie też przy cieżkiej orce wskazówka idzie lekko za zielone pole ( z 2-3mm)- nie wiem dokładnie ile to jest. Dwuwskaznik KFM, na płynie, po remoncie silnik, chłodnica nie oryginał ale z 2009r drożna, termostat mieszkowy niby oryginał (działa). Ale żeby się dogrzał od zera długo trzeba czasu pracy - musze rolete zasłaniać to szybciej, potem roleta w dół. Ja juz sie przyzwyczaiłem i nie szukam przyczyny. Dziadek po prostu daje znać że potrzebuje odpocząć po 1-2ha orki.

Re: Przegrzewanie Ursus C-360

: 03 gru 2025, 13:30
autor: qkohe155
Ja całą zimę z kartonem na chłodnicy jeżdżę i trzeba z godzinę dobrze porobić żeby coś sensownego się pokazało.
Odkąd mam kilka lat termostat mieszkowy Waryńskiego w nowej obudowie i przepłukany (wodą) układ oraz zmieniony płyn na nowy to jeszcze ma to namiastki cywilizacji(ale do Zetora przepaść), wcześniej był w ogóle cyrk na pogiętym przez magika termostacie woskowym. Jakieś 20 lat temu przejście na płyn i nowa chłodnica (taka z nalepką Ursus) chyba mosiężna i wydaje się ok jakości(poza ukręconą tulejką kranika), a wentylator fabryczny. Słyszałem też żeby cały termostat z obudową dać od Zetora, ale miałem wtedy już świeżo założone nówki.
Mr00klyn pisze: dzisiaj, 5:42 Do swojej 60 tki (możecie się śmiać) zakupiłem termometr elektroniczny... kuchenny. Z metalową sondą którą wbiłem na żywca w gumowe kolanko kolektora. O dziwo nic nie cieknie a temperaturę pokazuję do miejsca po przecinku. Szukam właśnie wentylatora który MrMisiek pokazywał ale znajduję tylko średnice 460~480 mm. Do c360, z tego co zmierzyłem, wejdzie max 400mm, chyba, że wyrzucimy tunel... No i rozważam zakup oryginalnej chłodnicy (od Waryńskiego) ale nie wiem czy jest sens skoro mam nową tyle, że made in india...
Współczesne chłodnice raczej jakością nie grzeszą, czy któreś się wyróżniają nie wiem, od Zetora niby pasuje, ale jedyne co to daje to lanie płynu z brzegu, bo klepane w tych samych fabrykach. Chyba, że idzie kupić oryginał, ale cena pewnie może powalić.
Jak wywalisz tunel to pogorszysz przepływ powietrza. Nie wiem, czy od Zetora jest większy, chyba powinien pasować. W Zetorach jest jeszcze chłodnica w koło obłożona gąbką by lewego powietrza nic nie ciągło.
Dobry termometr elektroniczny z kuchni sam pożyczałem, ale wyniki mi się średnio podobały, nie wiem jak się ma temperatura w chłodnicy, do temperatury w kolektorze? A może pirometr prawdę pokaże?

Re: Przegrzewanie Ursus C-360

: 03 gru 2025, 13:52
autor: Ursus
Sprawdź sobie termostat - jak się otwiera - bo miałem do czynienia z termostatami jakimiś tanimi, które się we wrzątku otwierały 50-60% tego ile otwierał się stary oryginalny. U siebie mam założoną tradycyjną wersję chyba, ale Mera i więcej jak 85-90 stopni nigdy nie miałem - choć w kość aż tak dobrze nigdy nie dostała. Chłodnica u mnie jest nowa indyjska, wszystko inne standard. Dawka ciut większa jak oryginalnie.

Re: Przegrzewanie Ursus C-360

: 03 gru 2025, 14:43
autor: marek
A ja używam tego. Sprawdzam np. czy po wymianie klocków tarcze się nie grzeją lub porównuję temperaturę bloku ze wskazaniami zegara. Bardzo fajna sprawa.https://allegro.pl/oferta/pirometr-term ... 2110036934 Można sprawdzić temperaturę łożysk i wszystkiego co z sobą współpracuje.

Re: Przegrzewanie Ursus C-360

: 03 gru 2025, 16:55
autor: qkohe155
Ja niedawno kupiłem wersję do chyba 900st.C, ale jeszcze tego nie mierzyłem, bo teraz mam upierdliwą poprzeczkę nad maską(docelowo ją trochę przerobię).
Tylko też co innego sprawdzić czy coś się grzeje, a co innego zmierzyć z dokładnością do 1 czy max kilku stopni. Po 1 nie wiem na czym zweryfikować czy on w ogóle dobrze pokazuje, po 2 dużo zależy od ustawionej emisyjności. Jaką ustawiasz do stali gołej/szlifowanej/malowanej/pordzewiałej? A np. ludzi wiem już że źle mierzy, ale do tego często te tanie się nadają z założenia.

@Ursus Mera podobno dla Waryńskiego też robi/ła.