Zetor 3011
: 30 gru 2025, 9:58
Witam. Mam pewien problem i nie za bardzo wiem jak go ruszyć.
Dostałem w spadku majorka w nawet dobrym stanie lecz po dłuższym postoju..
Powymieniałem filtry, oleje itd itp i dorobilem wyjscia hydrauliczne żeby były 2 bo jedno było zaślepione, sprawdziłem cisnienie hydrauliki z ciekowści i wyszlo 40 bar na wolnych i 100 na gazie, mówie słabo. Rozebrałem pokrywe z dołu - pieknosci zaciety zawór! ciekawostka - caly dół miał plompy ze znaczkiem Z
. poskładałem - ciśnienie 100 na wolnych a 140 na lekkim gazie (zawór fabrycznie warynski 140bar). No to pomyślałem zrobione, jedziemy po orac coś. Podpinam pług, nie ma siły podnieść... na gazie podnosi ale momentalnie leci w dół... nie powoli tylko na raz,podnosnik nawet z e mną na belce opada jak tylko ustawie go z podnoszenia na pozycje..
I teraz pytanie - celowac silownik - zawór czy raczej rozdzielacz?
Mi to wygląda na zaciety zawór ten w plecaku ale nie jestem pewien..
Pozdrawiam
Dostałem w spadku majorka w nawet dobrym stanie lecz po dłuższym postoju..
Powymieniałem filtry, oleje itd itp i dorobilem wyjscia hydrauliczne żeby były 2 bo jedno było zaślepione, sprawdziłem cisnienie hydrauliki z ciekowści i wyszlo 40 bar na wolnych i 100 na gazie, mówie słabo. Rozebrałem pokrywe z dołu - pieknosci zaciety zawór! ciekawostka - caly dół miał plompy ze znaczkiem Z
I teraz pytanie - celowac silownik - zawór czy raczej rozdzielacz?
Mi to wygląda na zaciety zawór ten w plecaku ale nie jestem pewien..
Pozdrawiam