Strona 1 z 4

URSUS C-45 1948rok

: 22 lut 2010, 11:16
autor: drandrzej
Witajcie
na pobudkę ze snu zimowego podrzucam kilka zdjęć z sobotniej akcji

Właściciel który całe życie jeździł LANZami i Ursusami C45 po ok roku uznał w końcu że to co stało lat kilkadziesiąt w najgłebszym zakamarku trafiając do mnie będzie miało godną emeryturę .
Przez 30 lat opędzał się od chętnych , poczuł że moje wariactwo jest zaraźliwe , obecnie płyta z Wilkowic trafia od gospodarza do gospodarza , syn właściciela zabrał się za restaurację całego Ursusa C-45 który jeszcze został ,miejscowy komendant policji zapalił się i zobowiązał popytać o części ludzi którzy z tego sprzętu przed laty korzystali zeby kolega który wkrótce zapisze sie do klubu mógł swój odratować :yes: .
Może wywołałem małą lawinę kolejnych maniaków .

To co widzicie będzie w tym tygodniu rozmontowane na podzespoły , stoi już w piaskarni (tam też widząc mój zapał udostępniono mi miejsce , lampę i gniazdka z pradem abym mógł rozmontować skrzynię)

Do kompletu jest oryginalna skrzynia korbowa , wiele przeszła , ale będzie żyć , poszukuję znów części bombajowych - ale zgrubną listę umieszczę w stosownym dziale

Oto mój nowy nabytek i akcja sobotnia :


przed wjazdem na lawetę :

Obrazek

8 tonowa wciągarka dała sobie radę :

Obrazek

Obrazek


a tu po zdjęciu z lawety - widać że czas zrobił swoje i nie oszczędzał :


Obrazek

Obrazek


widać dość dobrze zachowaną oryginalną instalację elektryczną, puszkę bezpieczników i sygnał , zachowały się tabliczki na ścianie grodziowej

tak na szybko poszukuję siedzenia (misę mam) , przedniego zawieszenia najchętniej resorowanego lub choćby samej belki , zbiornika wody górnego , płucek,.....

A niejako przy okazji chciałbym wrócić do dyskusji o kolorach
jaki powinien być Ursus z tamtego rocznika ?
wydaje mi sie że czarny , ale może się mylę - co sądzicie ?

RE: URSUS C-45 1948rok

: 22 lut 2010, 14:46
autor: Ursus c-325
To były czarne C-45? Mi się zdawało po oglądaniu kronik, że to było coś w stylu ciemny szary, ewentualnie brąz.
Gratuluję zdobyczy i pozdrawiam :)

RE: URSUS C-45 1948rok

: 22 lut 2010, 15:46
autor: Ursus
Mi się wydaje Andrzej, że najtrafniejszy kolor to będzie taki podobny do Twojego C45, którego już masz :)
Szare słyszałem, że były, ale C451. O czarnych nie słyszałem.



Oczywiście gratuluję !!! Kolejny Ursus się obudzi na nowo do życia :)

Ale nie szkoda Ci tych opon tylnych ? Są taaakie ładne ! :) No sorry, lewa jest ładna :)

RE: URSUS C-45 1948rok

: 22 lut 2010, 15:54
autor: Ursus c-325
Czyżby powstawał Bombowiec na kolcach???

RE: URSUS C-45 1948rok

: 22 lut 2010, 15:56
autor: Ursus
No to byłoby ciekawe :) Dotychczas tylko Szreniawa posiada takowego, ale w mało oryginalnym stanie.
Jednak obecność instalacji elektrycznej z lampami sugeruje raczej wersję ogumioną:)

RE: URSUS C-45 1948rok

: 22 lut 2010, 17:31
autor: michciewicz23
Ma instalacje więc nie będzie to bombaj na kolcach, ale zapewne jeden z pierwszych egzemplarzy na gumach:smilewinkgrin:

RE: URSUS C-45 1948rok

: 22 lut 2010, 17:50
autor: Ursus
Jak patrzę na tą blachę pomostu to zużyciem przypomina mi trochę blachę zaadaptowaną z Ursusa, która do dziś służy za pokrywę zasuwy na jednym ze stawów w mojej okolicy :) Charakterystyczne są tam wytarte miejsca w okolicach styku butów traktorzysty :) Koło pedałów.

RE: URSUS C-45 1948rok

: 22 lut 2010, 18:26
autor: Ursus c-325
Czyli robisz bliźniaka dla swojego pierwszego Ursusa.
A tak przy okazji: jaki jest rocznik Twojego pierwszego Ursusa?

RE: URSUS C-45 1948rok

: 22 lut 2010, 20:50
autor: drandrzej
'50
kolor chciałbym inny , a tutaj jest tyle rdzy że nie ma skąd podejrzeć - chyba że jutro podczas demontażu błotników , podłogi , bębnów ,... cos tam się ujawni
jakby zielony to trudno ale może inny

co do opon - 1 obiecana i nie odebrana za Wrocławiem , 2 czeka ze 100 km ode mnie , przednie są u mnie - oczywiście oryginały

felgi w nim były stalowe , ale na złom - brzegi sie załamały
kilka przeróbek unowocześniających też do wywalenia - choćby konsolka w miejscu "jajka"

męczy mnie ten kolor , ale może sprawa sama się wyjaśni
auto już zapakowane narzedziami , zobaczymy

RE: URSUS C-45 1948rok

: 22 lut 2010, 21:07
autor: Bolszewik
Czarny to zły pomysł, mniejsza z tym czy to oryginalny kolor. Chodzi mi o to że jak go wymalujesz na czarno to będzie wyglądał jak jednolita czarna bryła czyli nieciekawie.
Równie źle czy może śmieszne wyglądał by w kolorach że się tak wyrażę dziwacznych np. błękitnym.

Wojskowo - zielony (khaki) jest bardzo ładny :yes:, szary też będzie pasował.

RE: URSUS C-45 1948rok

: 22 lut 2010, 21:28
autor: damber
Nic tylko podziwiać Twoje umiejętności dyplomatyczne.
Przekonać kogoś, żeby pozbył się takiej maszyny to trzeba naprawdę umieć-poprostu świetna zdobycz ;)

Co do koloru to może coś w takich barwach
Obrazek

RE: URSUS C-45 1948rok

: 22 lut 2010, 21:29
autor: Ursus
Ta opona za Wrocławiem to ten temat, który omawialiśmy?

Ja wiem gdzie są 2 szt. opon przednich, ale bieżnik takie jakby X :)
Takie jak tutaj na zdjęciu:
https://retrotraktor.pl/images/photoalbu ... oto_56.jpg

Być może byłyby do wyrwania, ale na wymiankę na inne.

RE: URSUS C-45 1948rok

: 23 lut 2010, 8:14
autor: drandrzej
dziękuję za wszystkie miłe słowa

faktycznie ursusów na kolcach jest wcale niemało . tylko koledzy podziwiają je w skrytości ;)

kolor czarny to sugestia ze starych zdjęć - można by odciąć koła innym kolorem i będzie może ciekawie - zobaczę - może dziś odpowiedź pojawi się sama

Paweł opona za Wrocławiem to ta o której myślisz , już rok czeka na odbiór - mam nadzieję że jeszcze jest

co do tych przednich - pierwszy raz widzę taki bieżnik
czy to polska opona ?możesz kiedyś odczytać i zbadać szczegóły ?
może dałoby się rok ustalić ?

Damber ten kolor jest bliski oryginału , ale juz taki mam - więc rozważam inne pomysły - swoją drogą to na zdjęciu to mieszanka lanza a ursusem chyba - patrząc na felgi tylne , bak ,... - ale wygląda ładnie

RE: URSUS C-45 1948rok

: 23 lut 2010, 11:11
autor: Ursus
Ok, spróbuję to ustalić dokładnie. Wydaje mi się, że polskie te opony są, a na pewno było ich dużo w Ursusach C45. Mam sporo zdjęć, gdzie takie opony są. Musiałbym jednak sprawę wybadać dyskretnie, żeby ten gość nie poznał, że to coś ciekawego :)

O tej oponie teraz jeszcze myślę. Sprawa trochę za daleko i za duża ode mnie. Może jak ktoś znajomy będzie miał trasę tam to mu podrzucę namiar.

Odnośnie kolorów.
Możesz celować w coś z szarości, ale osobiście uważam, że takie były raczej C451. Podrzucam kilka przykładów do opatrzenia:

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek



Z jaśniejszych kolorów możesz się zabawić w pustynną burzę :)

Obrazek


Z zielonym podobnie, możesz wybrać coś z innego odcienia niż Twój. Osobiście uważam, że w remoncie można wybrać dwie drogi:
-jak z fabryki
-jak z lat pięćdziesiątych.

Ty pewnie dążysz do tej pierwszej opcji, ale ta druga też jest ciekawa i wiele możliwości pozostawia. Bo przecież kolor nie z fabryki, ale pomalowany w czasach gdzie farba jak była to była, nikt na kolor zbytnio nie patrzył to też kawał historii.









Czarny Ursus Nowaka mi się podoba, efekt poprawiają czerwone akcenty. Jednak osobiście wątpię czy takowe z taśmy zjeżdzały.

RE: URSUS C-45 1948rok

: 23 lut 2010, 12:54
autor: drandrzej
kurcze akurat te szare bo raczej nie c451 - powinny mieć choć szybę "dla przyzwoitości"
pustynna burza - miała szansę być fabrycznie ? - to kolorek też pod "patelnię w Darłowie"

fajne zdjęcia swoją drogą

Mariusza bombaja widziałem ,choć bardziej przemawiał do mnie podrobiony LANZ Jarka z zeszłego roku , był bardziej "z pazurem"

myślę że jak czarny to trzeba by zagrać jeszcze matem/połyskiem prócz innego koloru dla kontrastu

o 15 jadę demontować - może jakiś zakamarek da odpowiedź - jak znajdę - nie będzie wyjścia :)

RE: URSUS C-45 1948rok

: 23 lut 2010, 13:04
autor: Ursus
Chyba nie mówisz o tym? :)

Obrazek


Jak dla mnie to bardziej oddalony od oryginału niż ten pustynna burza. Choć nie mam dowodów na występowanie takich, to ten kolor zdaje się bardziej trafny niż taki mix :)

RE: URSUS C-45 1948rok

: 23 lut 2010, 13:35
autor: drandrzej
trochę dyskretniej chciałem koloru użyć , z resztą 3 kolor tu chyba miesza

ale na żywo wyglądał ładniej niż na zdjęciach

odliczam minuty do wyjazdu :D

RE: URSUS C-45 1948rok

: 23 lut 2010, 15:53
autor: cobraxx
Gratruluje, gratuluje.
Ja swojego ciągnika jeszcze nie skończyłem, a Ty juz drugiego zaczynasz ostro.
A co do koloru to może szary?! Zielony już jest, a żeby się troche ciągniczki odrózniały.:)

RE: URSUS C-45 1948rok

: 23 lut 2010, 16:30
autor: vauxhall
W kwestii koloru.Mam 2 c-45 jeden z 1948,(z tabliczka znamionowa),2-gi z 1953 (tez oryginalna tabliczka + owczesny,z 1963 roku wpis do ewidencji) obydwa maja resztki,zachowanej pod warstwa zaschnietego oleju z kurzem farby w kolorze ciemnej zieleni.Brat ma c-451 w kolorze szarym(1965),mialem tez c-451 (tez 1965) ale mial kolor szarozielony.spotkalem sie rowniez z kolorem czerwieni,zblizonej do koloru minia olowiana u wujka Prezesa Klubu TiM.
Nie wiem dokladnie od ktorego roku byly stosowane felgi stalowe zamiast zeliwnych..kolega ma w oryginale rocznik 1952 na zeliwnych,moj 1953 jest na stalowych.
Jest na tym forum kilka wzmianek o ursusie na zelaznych kolach(ostrogach) jesli ktos chce kupic takie (spotkalem sie z 3-ma rodzajami srednic tych kol -wylaczaj z tego lanz -25 osobny temat)
kolo takie mozna naprawde tanio kupic u Niemcow lub Holendrow,tam ciagnik na takich kolach to statyka,zaden organizator zlotu nie pozwoli niszczyc nawierzchni placu manewrowego,o ile nie jest to wczesniej wkalkulowane w koszty wynajmu,2-ga sprawa to brak mozliwosci ,,pojezdzenia,, takim traktorem,byl czas ze chetnie kupowali(sam sprzedalem 2 komplety)teraz moglbym je odkupic z powrotem...

RE: URSUS C-45 1948rok

: 23 lut 2010, 20:41
autor: damber
I jak tam z tym kolorem, wyjaśniło się jak był pomalowany orginalnie opuszczając mury zakładu "ZM URSUS" ;)

Ten też jest niszego sobie, a szczególnie rzucają się w oczy te białe felgi i napis B)
Obrazek