Strona 1 z 1

Problem z Dziczkiem II

: 27 mar 2010, 14:45
autor: Deleted_User
Pozdrawiam mam pytanie . Czy dzik mam mechanizm różnicowy? Problem polega na tym iż zaczołem dzis prace w polu i bierze mi tylko lewe koło ( śie kreci ) i zakopuje sie co moge z tym zrobić Dziczek jest przerobiony na 2 ośie Proszę o pomoc.

RE: Problem z Dziczkiem II

: 27 mar 2010, 14:58
autor: damber
Tak, Dzik posiada mechanizm różnicowy. Włącz blokade, a będzie po kłopocie.
Pozdrawiam.

RE: Problem z Dziczkiem II

: 27 mar 2010, 15:00
autor: Deleted_User
Tak ale blokade właczyc na Środek i jak to zrobic bo włanczałem ale nic sie nie zmieniło .

RE: Problem z Dziczkiem II

: 27 mar 2010, 15:07
autor: damber
Tak drążek ma być w środkowym położeniu. Hmm... powinno ciągnąć na dwa koła. Spróbuj przełączyć blokade na jedno koło, obojętnie czy na prawe czy na lewe jeśli też nie będzie działać to możliwe, że jest coś popsute.

RE: Problem z Dziczkiem II

: 27 mar 2010, 15:10
autor: Deleted_User
Przełączyć w czasie jazdy czy na postoju?

RE: Problem z Dziczkiem II

: 27 mar 2010, 15:15
autor: damber
Jeszcze coś było z tym kołkiem, który się obraca, ale to było chyba jak używało się wałka przekaźnika mocy na postoju-już dokładnie nie pamiętam. Może ktoś inny z użytkowników Dzika wypowie się co może być przyczyną nie działającej blokady...



Co do przełanczania to chyba tylko na postoju jak dobrze pamiętam.

RE: Problem z Dziczkiem II

: 27 mar 2010, 16:04
autor: Deleted_User
Nie moge wzucic ani lewej i prawej srawia opór cofa sie dzwigienka.

RE: Problem z Dziczkiem II

: 27 mar 2010, 16:17
autor: Jacek ze Skansena
Masz jeszcze takie zabezpieczenie od strony zaczepu. Spróbuj najpierw to odblokować

RE: Problem z Dziczkiem II

: 27 mar 2010, 16:26
autor: Deleted_User
Jak te zabespieczenie wyglada nie kojaze go .juz wiem ale to i tak nic nie pomogło . Przyczyna raczej nie moze byc wymiana oleju .

RE: Problem z Dziczkiem II

: 27 mar 2010, 16:52
autor: Jacek ze Skansena
Od góry jest kołek ustalający z zawleczką powinien być a od strony kierownicy dźwigienka z kulką na końcu lub bez jeśli ktoś ją zwinął. Tam pogrzeb to może coś się da zrobić. Musisz kilka razy próbować bo to się zacina. U nie kiedyś też tak miałem jak na wystawie dzieci pobawiły się dźwigniami. Ciężko było wtedy do ładu dojść. Jak będziesz próbował to się zrobi. Myślę, że nic się nie popsuło tytko długo nie było używane i dlatego jest mały problem

RE: Problem z Dziczkiem II

: 27 mar 2010, 17:09
autor: robson372
Z tymi blokadami w dziku zawsze jest problem,ciężko się je przełącza i lubią się zacinać.

RE: Problem z Dziczkiem II

: 27 mar 2010, 17:33
autor: Deleted_User
Załapał na środkowym położeniu ale nie wpychałem do końca i działał na oba koła ale przed momentem w czasie jazdy zaczoł dziwnie szarpac jakby sie koła blokowały potem na biegu raptem sie zatrzymywał jakbym wcisnoł sprzegło za moment znów jechał aż w końcu znów zaskoczyła blokada lewego koła na środkowym połozeniu i znowu jest zle.

RE: Problem z Dziczkiem II

: 27 mar 2010, 18:01
autor: robson372
Chyba nie pozostaje ci nic innego jak odkręcenie górnej pokrywy i obejrzenia sprawy dokładniej,może masz pękniętą sprężynę zatrzasku albo kulkę lub też masz powykszywiane kły,odkręć pokrywę i zobacz co jest nie tak.

RE: Problem z Dziczkiem II

: 27 mar 2010, 18:16
autor: Deleted_User
Bardzo Dzienkuje za pomoc a wiec w poniedzałek zabieram sie do roboty.