Forum RetroTRAKTOR

Witam
mam problem gdyż posiadam czeska terre z 1974r. chciałbym się dowiedzieć jak jest z jazda tym po drogach publicznych ewentualnie co można zrobić aby móc jeździć nim po ulicy
pozdrawiam dominik343
P.S.acha jeszcze jakbym mogl prosic to jakies namiary na magikow ktorzy posiadaja lub dorabiaja czesci do tego sprzetu

Co potrzebujesz z części? Co do rejestracji, to Ci nie pomogę, bo mój podróżuje autem.

z części dokładnie nie wiem chodzi mi ogólnie jakby np.nie wiem zębatka się jakaś wyrobiła albo coś takiego i mam jeszcze taki problem ze w glebogryzarce wypadają mi biegi działa tylko wsteczny

Daj zdjęcia sprzętu jak możesz. Jesteś na 100 % pewny że to czeska Terra? Zobacz mój temat o Gutbrod Terra. Pierwsze czeskie Terry to były Gutbrody składane w Czechach. Chodzi o to, że są różnice w budowie skrzyni przekładniowej i sprzęgle. poza tym jest parę innych pierdół odmiennych.

Czy chodzi Ci o taką terre??
http://yfrog.com/j1img016aj

Jak z glebogryzarką, to raczej z taka przekładnią:

prawdopodobnie jutro zrobie zdjecia to wstawie i terry i calego osprzetu ale mysle ze to jest terra gdyz tabliczka znamionowa jest po czesku i jako typ silnika jest wpisane mj-5

Witam .
Mam takie samo cudo tylko rozebrane dwie glebogryzarki. Dużą i małą ( ta jest uszkodzona ).
Prosiłbym o jakieś zdjęcia jak to ma wyglądać po złożeniu w całość. Mam też jakąś ośkę z kilkoma talerzami- też rozebraną .
Proszę o pomoc co mam z tym zrobić .



Podpowiedzcie jak mam wkleić moje zdjęcia , Pierwszy raz dzisiaj na forum . Lub skierujcie gzie szukać info na ten temat , dziękuję:p

Witam kol. kris-p3. Postaram się przesłać skany dotyczące glebogryzarek czyli do małej instrukcję obsługi z jej budową natomiast dużą glebogryzarkę zakłada sie na osi ciągniczka, demontując wcześniej koła jezdne. Mam do dużej też instrukcję jak składać więc podaj mi tylko adres poczty emailowej to wieczorem prześlę. Pozdrawiam

Dziękuję za Pomoc .Posiedzę dzisiaj , to wrzucę kilka fotek tego potwora.
Miesiąc temu regulowałem gaźnik. Kilka razy odpalałem silnik , pochodził i go gasiłem . Za którymś razem odpaliłem go na pierwszym biegu. Wystartował , szarpnął mnie i . . . . Od miesiąca jestem w gipsie . Obojczyk złamany. Ten potwór ma siłę.:uhoh::lol:

Kolega Domis ma rację. Znaczy się dobrze pisze. Co do zdjęć środka przekładni, to zobaczcie mój temat o Motostandard Gutbrod:
https://forum.retrotraktor.pl/viewthread ... ad_id=1411
Co do pociągnięcia przez Terre, to też tak miałem. Na szczęście zdążyłem ją puścić. Rzeczywiście skubana ma moc. Moja poszła jak długa i wdrapała się na 30 cm murek. Teraz już wiem, że dla pewności trzeba rozpiąć napęd kół. Mam nadzieję, że złamany obojczyk nie zniechęci cię do potworka.

olowaty napisał/a:
Jak z glebogryzarką, to raczej z taka przekładnią:

Jestem posiadaczem takiego własnie traktorka. Problem taki, za labo nie chce odpalić albo słabo wchodzi na obroty. Jak już wejdzie to gaśnie jak by paliwa brakowało. Gaźnik wizualnie zdezelowany. Proszę o radę co robić. Moim zdaniem rozwiązaniem był by nowy gaźnik tylko nie wiem jaki i jak go dobrać.
Pozdrawiam

Przyczyn może być dużo ale upewni się czy przepustnica powietrza jest otwarta, to jest ta która jest pod wężem co idzie do filtra powietrza*rofl*