Forum RetroTRAKTOR

Jako nowy użytkownik witam na forum. Posiadam mazura d 50 którego właśnie remontuje. Maszyna stała 15 lat pod chmurą. Na razie został odpalony silnik i rozruszałem gąsienicę. Mam problem z prawym hamulcem. Puki co nie działa ale jest w trakcie naprawy. Do zrobienia został cały układ chłodzenia, wymiana lin wciągarki, położenie nowej instalacji elektrycznej i ten nieszczęsny hamulec. Reszta to kosmetyka gdyż silnik i napęd jest w bardzo dobrym stanie. Szukam kontaktu z właścicielami takiego sprzętu a także instrukcji obsługi i katalogów. Zachęcam do dyskusji w tym temacie. Znam trochę ten ciągnik i mogę pomóc w w kwestii naprawy. Szukam też namiaru gdzie mogę kupić części.
Dorzucam kilka filmów i zdjęć:

http://www.youtube.com/watch?v=KbaAxgkNWBQ
http://www.youtube.com/watch?v=hTaA0LxgwqI
http://www.youtube.com/watch?v=ftQKUVRjrb4

Fajny sprzęt.
Będzie nam wszystkim miło śledzić dalsze postępy w remoncie.

Dzięki. Chce doprowadzić spychacz do użytku. Będzie robił jakieś lekkie pracę, więc o staniu jako eksponat nie ma mowy. To obiecane zdjęcia.

Czyżby próba pierścieni była robiona?

Tyle czasu bez chłodzenia*pissed*

Głowica była robiona. Frezowane gniazda zaworów i przetaczane zawory. Reszta nieruszana. Gary tylko wypolerowałem. Jeśli chodzi o chłodzenie to zalałem cały blok wodą. Zresztą 20min. może bez gotowania wody będzie chodzi a na wolnych obrotach dłużej. Później stopniowo chłodzę go spuszczam wodę i od nowa. Puki nie zregeneruje chłodnicy tak będę sie bawił. Za ok tydzień będzie gotowa.

A nie masz pod ręką jakiejś innej chłodnicy, żeby podpiąć na czas testów ?

właśnie nie mam za bardzo chłodnicy a po za tym stoi pompa wody muszę łożyska i uszczelniacz wymienić za bardzo narazie nie chce kombinować za tydzień ogarnę temat z oryginalną chłodnicą<br><br><br><br>Pora na nową porcje zdjęć.
Chłodnica została zregenerowana na starym rdzeniu. Dorobione są nowe pokrywy górna i dolna wszystkie króćce, uszczelki i kranik spustowy.
Zdjęcia przed:




W trakcie:






Po naprawie:



Chłodnica oleju też jest odmalowana.



Problemy z hamulcem i skrętami też są rozwiązane a to jest przyczyna.



Tu po naprawie:



Pompa wody po wymianie łożysk i uszczelniacza, oraz kosmetyce.









Gąsienice już prawidłowo napięte.


W najbliższym czasie kupie nowy pasek klinowy,naprawię prądnicę i dorobię przewody od chłodzenia. Wtedy będzie można już właściwie pracować.

Niebawem ruszy w trasę ....

Gratuluje postępów.

Właściwie to pierwszy chrzest bojowy ma za sobą.
http://www.youtube.com/watch?v=K-pOIuGe7Ig
Takie tam drzewko za stodoła trzeba było wyrwać.

Prędkość maksymalna też wytestowana.
http://www.youtube.com/watch?v=qqcOF58FQxo
Szkoda że kręcone telefonem. W najbliższym czasie nakręcę jakiś ładny kamerą.

Super Zobaczymy go kiedyś w Wilkowicach? Miałby kolegę

jeszcze trochę pracy przy nim jest kolektor wydechowy pospawać filtr powietrza do kultury doprowadzić tylne koła napawać oleje powymieniać pomalować i trochę innych pierdół.

pięknie
gratulacje
chętnie pojechałbym za sterami choć kawałeczek na wilkowickim polu za drzewami

Ja też Szczególnie z opuszczonym lemieszem

Ja bym powyrywał takim chętnie drzewa, a później popracował nad równaniem piękna maszyna, takie pytanie, były wersje rolnicze tego ciągnika z hydrauliką albo może wyciągarką do lasu ?

Fajny sprzęt :p
Takim do lasu to sama przyjemność.

Pozdrawiam.

Do lasu były. Rolnicze były, ale nie pamiętam czy akurat z hydrauliką. Chyba tylko przystawka pasowa.

A jakie wyposażenie było wersji do lasu ? Zapewne wyciągarka ale czy coś jeszcze ? Jakaś kabina ?

Swego czasu ,,ujeżdżałem" DT i muszę wam powiedzieć że dłuższe jeżdżenie pojazdem na gąsiennicach to średnia atrakcja i daleka od przyjemności.:pAle sprzęt super i tylko pozazdrościć.o_O