Forum RetroTRAKTOR

Panowie proszę o pomoc, tnę sobie dzisiaj drzewo silnikiem S-15, przez pas transmisyjny i nagle bęc, pas się rozerwał (na łączeniu) szybka reanimacja-połączone, chwila i znowu bęc rozerwane. Miałem to połączone na zasadzie, że od spodu (część stykająca się z kołami pasowymi) śruby z płaskim łepkiem, na górze podkładka wbijająca się w pas, razem 4 śruby, po prostu wyrywa dół z tych śrub.

z pasem transmisyjnym nie miałem nigdy do czynienia ale ciąć drzewo sieczkarnią spadł mi pasek klinowy i wpadł pod ostrze, naprawiłem go w ten sposób, że wywierciłem parę otworów, gruba igła i zszyłem nićmi cholewkarskimi do szycia ręcznego, fakt faktem nie ma na sieczkarni dużych obrotów, ale czy z pasem takie coś by zadziałało to nie wiem.

Mój wujek ma ręczną sadzarke do ziemniaków w której są takie 2 pasy. Są połączone takimi zębowymi złączkami. W każdy koniec pasa wklepuje sie taką blaszaną płytke z zębami i łączy się drutem. Działa to na zasadzie zawiasu jaki jest np. w starszego typu szafkach itp. Jest to coś takiego tylko w miejscu dziur na wkręty są zęby które wklepuje sie w pas
http://allegro.pl/item1133657172_zlaczk ... _ms25.html

Po pierwsze to radzę się zastanowić czy nie czas zamienić płaskiego pasa na paski/pasek klinowy. Dasz zarobić tokarzowi lub kupisz koła i masz spokój. Odpada problem idealnego ustawiania względem trajzegi, smarowania pasa, spinania itd .....

Pas łączy się za pomocą spinek. Na śruby i owszem da się, ale niszczy to koła pasowe, wyrywa pas, huczy, jest niebezpieczne. Z małych kółek lubi spadać.

Oto mój pas nieużywany od .... przeszło 10 lat łączony na spinki:

http://picasaweb.google.pl/Bolszewik3/R ... 2697035058

Kiedyś takie spinki można było kupić, dziś nie wiem, ale łatwo zrobić.
Uważny obserwator zauważy że pas był kiedyś łączony na cztery śruby.

Możesz kupić złączki w Agromie od pasa do prasy rolującej

Spinki do pasa są jak najbardziej dostępne do kupienia. Niedawno kupowaliśmy i pas, i spinki.

Ja mam pas właśnie nałożony na siebie. Bolszewik, paski klinowe trochę by mi nie pasowały, są za krótkie, a czasami tnie się coś długiego. Musze kupić taką spinkę. Teraz jest połączone na 4 śruby, obciąłem stare kawałki jakieś 10 cm z każdego końca, założyłem na nowo. Jak znowu się posypie, to nie pozostanie nic innego jak kombinować.

Istnieją długie paski klinowe, kiedyś miałem taki o długości blisko 2 metrów (czyli obwód ok. 4 m). Po zewnętrznej szeroki był na około 4 cm po wewnętrznej na ok. 3 cm. Nie wiem od czego był, ponoć od kombajnu, niestety już go nie mam bo komuś dałem.

Taką spinkę ostatecznie można zrobić. Trzeba mieć siatkę z podłużnymi okami. Ważne żeby oczka były takiej samej szerokości jak pozostały między nimi materiał. Dalej nożyce, kleszcze kombinerki i inne narzędzia trochę wyobraźni i .... gotowe. *sarcasm*

Skoro są dostępne spinki i to w niskiej cenie, to po co koło od nowa wymyślać? Lepiej zrobić pewnie i bezpiecznie. Obecnie kupując nowy pas, dużo firm oferuje klejenie na ząbki w cenie pasa. Odbywa się to na zimno lub gorąco.