Forum RetroTRAKTOR

Witam,Mam problem, Na jakich dokumentach można się poruszać Dzikiem po drogach?? Chodzi mi o kartę na motor czy motorower;) silnik ma 372cm ale rozwija prędkość do 15 km/h więc nie wiem. Proszę o poradę;) Z góry dziękuję;)

Z tego co mi sie wydaje to kategoria B1 do 500 kg no i oczywiscie B, T, C, C+E

Tak z ciekawości ma ktoś A1, B1

Może ktoś w ogóle widział Prawo Jazdy z takim wpisem

Ja gdy się uczyłem na karte motorowerową to nauczycielka nam mówiła że na tą karte można sie poruszac wozem konnym więc może się da i dzikiem*yes*

a1 to niejest nic dziwnego natomiast b1 juz tak

Ja mam na A1 i A, tam też B i C, takie tam. Dzikiem wydaje mi się można zarówno na T jak i na A i B1

B1 widziałem u paru osób, ale to jest jak dla mnie inwestycja w ogóle nie opłacalna, koszt prawa jazdy - pojazd max 500 kg, nawet maluch się nie łapie, a koszty tych samochodów są wysokie (sprowadzane z zagranicy, chyba że ktoś zmieni wage).

Aha:p Dzięki za odpowiedź *comfort* Dostałem dziczka od dziadka i teraz zaczyna się moja przygoda z nim:D myślę że Dzik długo mi jeszcze posłuży bo wszystko w nim jest nowe prócz tryba biegu wstecznego*tup* Postaram się go w najbliższym czasie przedstawić na forum*annoy*

Jeśli mówisz że wszystko jest nowe to zapowiada się ciekawie. Zaprezentuj go w temacie c-308 lub Dzik-2

Według mnie kat B.Jest to pojazd o masie nie przekraczającej 3,5 t.Napisałem celowo pojazd a nie pojazd samochodowy ,gdyż z definicji wynika że jest to pojazd silnikowy bo nie przekracza 25 km/ godz a nie jest ani maszyną wolnobieżną ani ciągnikiem rolniczym.W odnośnikach do kategori praw jazdy nie ma pojęcia pojazd silnikowy i żadna kategorja tego typu nie wymienia.Przyczepa nie może być brana pod uwagę bo jest to jeden pojazd i bez niej nie da się poruszać po drodze.Co prawda wymyślono pojazd do jazdy na dwóch kołach poprzecznych do toru jazdy ale nie dawno jego wynalazca zabił się na swoim wynalazku więc nie polecam w ten sposób ale jak by się nawet udało to też niema na to kategori prawa jazdy.

Podzielam zdanie przedmówcy.

Względem logiki nie da się przypisać Dzika, ani żadnego tego typu pojazdu do żadnej kategorii bez jakiegoś "ale".

Kiedyś była taka kategoria jak "M" - pojazd wolnobieżny, ale ustawodawcy chodziło raczej o wał, i inne tego typu maszyny.

Najbliżej jest chyba T, ale B w przypadku Dzika czyni zadość wymogom - chyba ?

Wydaje się natomiast rozsądne żeby kierujący Dzikiem czy innym pojazdem tego typu miał jakieś prawo jazdy. Mniejsza z tym czy będzie to A, B, T czy inne. Chodzi mi o to że mając prawo jazdy przynajmniej teoretycznie kierowca wie co robi.

Niedopuszczalne jest natomiast wg. mnie żeby mając kartę rowerową, motorowerową prowadzić taki pojazd. Nawet B1 nie pasuje bo to do 500 kg. a Dzik z przyczepą załadowaną (750 kg) i kierowcą chyba koło 1 tony zaważy.

Pewnie od biedy uszło by na sucho jazda Dzikiem osobie powyżej 18 roku życia wzorem jazdy na skuterkach, czy słusznie inna kwestia.

Kolejna kwestia czy na wszystko musi być "paragraf" nie musi i nie może bo życie jest bogatsze od przepisów. Cały problem stanowienia i stosowania prawa polega na tym żeby przepisy były tak napisane żeby nie trzeba było ich co pięć minut nowelizować i dostosowywać.

Dla przykładu Konstytucja Norwegii obowiązuje od 1814 roku ....

Na pewno taki pojazd poruszając się po drogach publicznych powinien być objęty ubezpieczeniem.

dodam jedno "ale", z tego co pamiętam to kategoria T umożliwia prowadzenie ciągników rolniczych oraz pojazdów wolnobieżnych nieprzekraczającej prędkości bodajże 25 czy 30 km/h (może 40 km/h bo do takiej prędkości mają ograniczenia ciągniki rolnicze prawnie) wlicza się w to np. koparki czy walce drogowe, także nie wiadomo czy pod to by nie można było podciągnąć dzika, wówczas(chyba) nie wymaga rejestracji jako pojazd wolnobieżny.

Witam serdecznie po dłuższej nieobecności na forum. Znowu muszę wtrącić swoje trzy grosze, jeśli chodzi o omawiany temat. Jestem zdziwiony, że ciągle są pytania o uprawnienia do kierowania różnymi pojazdami. Jak zwykle dużo jest filozofii a nie ma konkretnej odpowiedzi. Większość forumowiczów jest kierowcami i przepisy "Kodeksu drogowego" powinna znać. To one mówią jakie uprawnienia potrzebne są do kierowania pojazdami.
Muszę kolegę "marka" zmartwić. Dzik jest ciągnikiem rolniczym. Mam nadzieję, że w końcu kolega Bolszewik sprawdzi to i autorytatywnie na forum rozwieje wątpliwości, że jednoosiowe ciągniki ogrodnicze, w polskim prawie, uznawane są za ciągniki rolnicze ( wyczerpują definicję ciągnika rolniczego) i tak są traktowane.
Przypominam, że temat był już "wałkowany" na forum.
Do kierowania "Dzikiem" uprawniona jest osoba posiadająca "prawo jazdy" kat. B,C1,C,D1,D i T.
Źródło- Prawo o ruchu drogowym....itd.
Pozdrawiam.

Biorąc pod uwagę definicję ciągnika rolniczego wychodzi na to że Dzik to jednak ciągnik .Przyznaję,że przed napisaniem postu nie sprawdziłem definicji ciągnika rolniczego a zasugerowałem się wyglądem ,,tradycyjnego" ciągnika.Tym niemniej moja sugestia że do prowadzenia Dzika potrzeba kat. B była słuszna.
Ciągnik rolniczy - pojazd silnikowy skonstruowany do używania łącznie ze sprzętem do prac rolnych leśnych lub ogrodniczych,ciągnik taki może być również przystosowany do ciągnięcia przyczep oraz do prac ziemnych.
Kodeks drogowy z komentarzem.

No i gitara nie chciało mi się sprawdzić tylko pisałem to z widzimisię nie ukrywam.

Skoro jest podporządkowany pod ciągnik to bardzo dobrze i tego należy się trzymać.

Czyli dzik też musi być zarejestrowany i mieć przegląd żeby legalnie się nim poruszać po drodze?? *eek*

O oc nie piszę bo to chyba oczywiste...

Witam.Jeżeli z definicji ciągnika rolniczego Dzik to ciągnik to wychodzi na to,że powinien mieć rejestrację.Ale ciekawi mnie jak nazwał go producent.Wrócę w związku z tym do tego że np. nośnik narzędzi ,pomimo że z definicji pasował by do ciągnika to producent i importer nazwali go nośnik i nie wymaga rejestracji czego osobiście dowiedziałem się w wydziale komunikacji.Więc kwestja nazwy miała by tu znaczenie.Ale wydaje mi się że nazwa Dzika to ,,ciągnik ogrodniczy"

Otrzymujesz Złotą łopatę za odkop tygodnia!



Po za tym na co Ci tyle tych emotikonów pomyliłeś epulsa z retrotraktorem.

czyli od ilu lat można jeździć na dziku i jaka karta motorowerowa czy rowerowa?*tup**tup**tup**tup**tup**tup**tup**tup**tup**tup**tup**tup**tup**tup**tup**tup**tup**tup**tup**tup**tup**tup**tup*

8matex8matex8 napisał/a:
złota łopata?

p.s. emotki są fajne:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p*yes**tup**tup**tup**tup**tup*

Co z tego, że są fajne jak łapią regulamin a dokładnie punkt "4. Zakaz używania nadmiernej ilości emoticonek w poście." A po za tym świadczą o niskim poziomie kultury pisania i utrudniają czytanie innym.

tomektrak napisał/a:
czyli od ilu lat można jeździć na dziku i jaka karta motorowerowa czy rowerowa?*tup*

Karty motorowerowej niema już od 01.01.2014. Najsłuszniej było by posiadanie minimum kat B lub T.