Strona 1 z 1

RE: problem z rejestracją Ursusa C330

: 26 paź 2010, 9:55
autor: olowaty
Powiedz babie w okienku żeby zaglądnęła w tabelę. Jeżeli będzie dalej się upierać, to jedź na stację i poproś o zaświadczenie. Ja w dowodzie od Renault mam te pola wykreskowane. Bez problemu rejestrowali. Po prostu trafiłeś na oporna sztukę. Spróbuj porozmawiać jeszcze z kierownikiem wydziału.

RE: problem z rejestracją Ursusa C330

: 26 paź 2010, 10:28
autor: adam12
Jesli to nie pomoże powiedz ,że chcesz porozmawiac z dyrektorem i jemu wytłumacz.. miałem podobny problem z land roverem tyle ,że brakowało jakiejś tam cyfry

RE: problem z rejestracją Ursusa C330

: 26 paź 2010, 18:25
autor: Bolszewik
A mnie jak byłem na pierwszym przeglądzie to diagnosta dał wydruk na którym wypisane były wszelkie dane pojazdu podpisał się na tym i przybił pieczęć. Oczywiście dowód też podbił. Jak sam powiedział ten dodatkowy kwit daje na wszelki wypadek jak by się kto czepiał, nadmienię że nie pobrał za to dodatkowej opłaty. Widać facet kumaty jest bo dowód był stary "różowy" i nie było tam wszystkich danych.

Może korzystacie z usług marnych stacji diagnostycznych co w połączeniu z niezbyt kompetentnymi urzędnikami daje opłakane skutki .... nerwy, wrzody, itd.....

RE: problem z rejestracją Ursusa C330

: 26 paź 2010, 20:50
autor: marek
Według mojej wiedzy wszystkie wpisy w dowodzie mogą być dokonywane tylko na podstawie zaświadczenia od uprawnionego diagnosty i przypuszczam że wszelkie rozmowy zakończą się tym samym..Najprościej pojechać na stację i zażądać takiego zaświadczenia a obowiązkiem diagnosty jest go wydać .Nie robi tego za darmo ,więc żadna łaska.Kiedyś kupiłem motorower i przy rejestracji okazało się że nie przerejestrują bo obowiązują nowe wpisy ,a te mogą tylko wykonać wg. zaświadczenia od diagnosty.Zapakowałem motorower na żuka i na stację .Diagnosta ,,zrobił oczy",bo nie miał takiego przypadku.Zapytał o jakie wpisy chodzi.Wydał zaświadczenie ,jakiego żądano .Zapłaciłem 50zł. i rejestracja bez problemu.Poprostu mam kumatego i nie wydziwiającego diagnostę.,,Chcą to im wypiszę".No i gitara.