Forum RetroTRAKTOR

Witam was.

Mam problem z moim ciągnikiem. Chodzi o to że od niedawna nie można ustawić małych obrotów. Najmniejsze jakie mogę ustawić to 800 obr/min.
Na niższych gaśnie. W czym może być przyczyna? Czy z pompą czy wtryski? a może coś za zatkało? Na wyższe obroty wchodzi bardzo dobrze. Tylko na niskich coś jest nie tak.

A do czego ci mniejsze obroty? Silnik nie powinien pracować na niższych obrotach. T25 ma skomplikowany i nie precyzyjny regulator obrotów i ciężko jet ustawić wolniejsze obroty faluje lub gaśnie.

Jak do czego ? Co mam silnik gazować jak np stoi wy miejscu? Kiedyś mogłem ustawić nawet 500 obr/min i chodził równo, bez falowania. Nawet jak ruszam z 1000 obr/min to potrafi zgasnąć.

800 to chyba minmalne obroty dla tego silniaka.

Sprawdzę wieczorem w instrukcji bo nie pamiętam.

Te silniki nie lubią niskich obrotów a 500 to zdecydowanie za mało.

Bolszewik napisał/a:
800 to chyba minmalne obroty dla tego silniaka.

Sprawdzę wieczorem w instrukcji bo nie pamiętam.

Te silniki nie lubią niskich obrotów a 500 to zdecydowanie za mało.

700 ewidentne minimum (naprawdę ewidentne) dla tego silnika, poniżej już nie pracuje równo.

Ale pracował równo na mniejszych. Mogłem nawet 500 ustawić i chodził, a teraz mi gaśnie nawet jak chce ruszyć to gaśnie. Musze dać gazu i dopiero. Coś się przestawiło tylko nie wiem co.

pawel807 napisał/a:
a teraz mi gaśnie nawet jak chce ruszyć to gaśnie. Musze dać gazu i dopiero. Coś się przestawiło tylko nie wiem co.

To chyba zmienia postać rzeczy. Chyba będzie coś nie tak z regulatorem ale niech spece się wypowiedzą.

Pompa była 2 lata temu w regeneracji, obroty ładnie trzymał i równe, bez falowania tylko cykał. A teraz nawet nie ma nie równej pracy silnika tylko poniżej 800 i gaśnie.

coś z regulatorem obrotów(pewnie zużyty).

ziomas1233 napisał/a:
coś z regulatorem obrotów(pewnie zużyty).

Można to samemu wymienić ? Gdzie to się dokładnie znajduje ?

Jak Ty nie wiesz nawet gdzie się znajduje regulator obrotów, to nie bierz się za rozbieranie pompy. We "władku" zakładanie regulatora jest dość skomplikowane, ale do zrobienia. Niezbędna instrukcja.

Unas odpala się na całym gaźe a przez najblisze 10min na pół gazu potem na jedną czfartą i wyłanczamy prawie na zero i regulujemy norznie.

przemekcypry napisał/a:
Unas odpala się na całym gaźe a przez najblisze 10min na pół gazu potem na jedną czfartą i wyłanczamy prawie na zero i regulujemy norznie.

Troszkę zejdę z tematu: Kolego zajmij się ortografią *finger*

Odgrzebie temacik ponieważ chyba rozgryzłem jedną z przyczyn nietrzymania wolnych obrotów przez Władka.
Otóż warto zadbać o to aby połączenie pedału gazu z dźwignia na pompie miało jak najmniej luzów, tak aby dźwignia ta była trzymana na sztywno i nie latała jak se chce. Aby zobaczyć o co mi chodzi to sugeruję na pracującym silniku odłączyć cięgło gazu do dźwigni pompy - zobaczyć jak lata pod wpływem działania regulatora obrotów(?)

Ja przy moim władku jak zaczyna falować gazem to wymieniam olej w pompie . Zawsze się po tym normuje jakoś