Strona 1 z 1

RE: wyciagarka zamiast pompy

: 08 maja 2011, 16:08
autor: C360-3P
Ciekawa opcja na line.Był podobnie dżwigany lemiesz w małym spychaczu DEcie.Lina plus jakieś zblocze albo dwa.Ale ja jestem zwolennikiem hydrauliki ,bo jak będziesz często dżwigał i opuszczał to wykończysz baterie której nie doładuje w krótkim czasie alternator
Co do udźwigu to łatwo policzyć bo masz dane o udźwigu wciągarki (z zbloczem lub bez)podzielić to przez długość ramienia i masz

RE: wyciagarka zamiast pompy

: 08 maja 2011, 17:56
autor: marek
Może zrób coś takiego jak mam ja.Potrzebna sprężarka i dwa siłowniki od hamulca przy przyczepie.Udźwig tego jest znaczny.Jeden tłok siłownika ma 100cm.kw. co przy 5 atm daje nacisk 500 kgx2 czyli ok 1 t.Oczywiście trzeba odliczyć dźwignię to i tak zostaje kilkaset kg.Z boku siedzenia zamocowany jest zawór do sterowania siłownikami .Jest on stosowany do blokowania hamulców przyczepy na postoju a znajduje się tuż przy przewodzie łączącym przyczepę z ciągnikiem i nim spuszcza się powietrze z przewodu.Podnośnik ten służył mi bez zarzutu przez kilka lat i dalej jest sprawny,ale SAM ,,na emeryturze".Podnosiłem nim np. to co na ostatniej fotce.Waży ponad 100kg bo rury grubościenne i ma 2 m szerokości.Zasuwałem z tym po polu z prędkością taką że bryły były rozbijane w ,,drobny mak"Na jednej z fotografii widać też przekładnię od cyklopa zastosowaną jako zwolnica.Na 3 fotce widać też betonowy obciążnik przy kole.Jak było trzeba to koła jeszcze były napełniane wodą i zakładane łańcuchy.Jest jeszcze mały zbiornik powietrza.Sprężarka nie zawsze była potrzebna to odłączało się ją poprzez zdjęcie paska.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

RE: wyciagarka zamiast pompy

: 08 maja 2011, 18:25
autor: baro
fajny kultywator :D mozesz zrobic osobny temat o tym samie i troszceczke go opisać?

RE: wyciagarka zamiast pompy

: 08 maja 2011, 21:12
autor: marek
Chyba teraz nie zdążę bo we wtorek jadę na tydzień ale jak wrócę to postaram się go opisać.

RE: wyciagarka zamiast pompy

: 16 maja 2011, 23:01
autor: Ursus
Jakbyś zdecydował się jednak na hydraulikę, to mam do sprzedania 2 pompy, z których jedną z powodzeniem mógłbyś wykorzystać do celu budowy podnośnika.

RE: wyciagarka zamiast pompy

: 19 sty 2012, 22:56
autor: jarek11144
W najbliższym czasie będę robił podnośnik do swojego sama na wyciągarkę . Wrzucę fotki i powiem czy warto *yes*

RE: wyciagarka zamiast pompy

: 20 sty 2012, 6:40
autor: czarny ciagnik
w sumie ciekawe rozwiązanie z tą pneumatyką ale wydaje mi się że za sprężarkę i siłowniki przyczepy kupisz pompę i siłownik hydro. Z droższych rzeczy jeszcze tylko rozdzielacz. Co do wyciągarki to kilka razy widziałem pług do śniegu tym podnoszony.