Ja może zacznę od tematu stoiska. Trzeba by się skrzyknąć kto co może zorganizować z tym związanego. Wcześniej zajmowaliśmy się tym ja i Rafał, z wielką pomocą m.in. Jacka i Karola. Oczywiście eksponaty przywoziło kilka osób dodatkowo, ale miałem na myśli sam obiekt - namiot, stół, szyld itd.
Tak się składa, że akurat Rafał przerzucił się całym impetem na skalę 1:1, ja z taką skalą też mam nadzieję niebawem debiutować, więc pole do popisu pozostawiamy innym. Szkoda, że w tamtym roku nie było naszego stoiska, w sumie w ogóle zniknęliśmy na rok z Wilkowic, bo plan z plakatami i banerami też nam nie wypalił. Za późno trochę się za to zabrałem + kłopoty z pocztą polską, przesyłka zaginęła.
W tym roku będziemy mieli do dyspozycji 1 szt. potykacza oblejonego plakatami z obu stron + ulotki w kolorze. Poniżej wrzucam projekty plakatu i ulotek, jakby ktoś nie widział.
W przygotowaniu stoiska mogę pomóc, coś przywieźć ewentualnie do wystroju itd. Trzeba jednak, aby ktoś wziął namiot (taki pawilon ogrodowy), w miarę solidny, jakiś stół do ekspozycji, ewentualnie krzesła. No i musi być ktoś kto na tym stoisku będzie siedział, organizował wszystko i pilnował eksponatów. Mogą to być 2-3 osoby na zmianę, ale stoisko nie może być ani na chwilę bez "ochrony"
A w sprawie tego czy będę... właśnie wróciłem z przygotowywania Zetora do malowania korpusu, coraz bliżej finiszu, ale masa drobnej roboty, ciągle czekam na maskę środkową, jeszcze mi Marian nie wysłał ... ciągle coś, ciągle coś...