Strona 1 z 1

SILNIK 1HC102

: 14 wrz 2011, 12:08
autor: mirek73
Mam silnik 1HC102. Coś się stało z gazem. Chcę to naprawić, ale nie mogę zdjąć pokrywy rozrządu. Czy może wie ktoś jak to zrobić. Bardzo dziękuję za każdą podpowiedź.

RE: SILNIK 1HC102

: 14 wrz 2011, 23:20
autor: Czeslaw
Też mam taki silnik który stał ze 20 lat w szopce . Były problemy z odpaleniem aż w końcu odpalił po dostarczeniu gorącego powietrza suszarką do włosów. Ale zaciął się regulator obrotów i pracował na max obrotach i musiałem wyłączyć. I tez mnie czeka zdejmowanie pokrywy rozrządu. Jutro może odpiszę bo jest bardzo późno a rano do pracy. Pozdrawiam .Czesław.

RE: SILNIK 1HC102

: 14 wrz 2011, 23:49
autor: hubert
A więc tak...

Skąd wnioskujesz że coś się stało z gazem mirku73 silnik odpalił, opisz dokładniej swój problem.

Czesław regulator się mógł zaciąć, bo:

- wypadły ciężarki
- wszystko tam jest zastane
- pompa wtryskowa

Jak wykręcisz pompę - w pierwszej kolejności to sprawdź listwę, czy porusza się swobodnie, jeżeli tak pompa jest ok. Następnie w otworze po pompie wtryskowej (tam wyżej jest jeszcze korek/wziernik) tam zobaczysz widełki od regulatora, jak masz długie palce to przez te dziury dosięgniesz ciężarków regulatora, ale ja najpierw poruszałbym całym mechanizmem jak będzie wracać, odbijać to jest git. No i zostaną ciężarki, da radę je włożyć bez ściągania osłony, aczkolwiek jest to trudne :)

Teraz kwestia zdjęcia osłony:

- spuszczamy z silnika olej
- odkręcamy pompę wtryskową (3 śruby na klucz 14 chyba)
- odkręcamy osłonę łożyska (z przodu patrząc na osłonę, taki "talerz") 4 śruby m6
- odkręcamy śruby osłony rozrządu śruby m8
- dorabiamy najlepiej ściągacz, tj.:
kawałek ceownika/kątownika
w nim dwa otwory 8 mm
długie śruby m8
ceownik/kątownik opieramy o wałek rozrządu
równomiernie wkręcamy śruby m8 w osłonę (tam są otwory jak zdejmiemy ta pokrywę łożyska z simmeringiem)
osłona nam elegancko schodzi, jak łożysko zeskoczy z przetoczenia na wałku rozrządu to osłonę ściągnie się rękami


Mamy rozrząd na wierzchu, ciężarki na wierzchu, regulator jest w osłonie.

To chyba tyle :)

Gdyby były jakieś problemy - POLECAM SIĘ :)

RE: SILNIK 1HC102

: 15 wrz 2011, 13:42
autor: mirek73
Mój silnik stał na złomie, od dłuższego czasu chciałem go nabyć. Mam zamiar zastosować go do gałęziarki lub do wypompowania wody z bagna. Już odpalałem i wiem, że będzie chodził. Oczywiście bez remontu się nie obędzie. Trzeba o niego zadbać.
Myślę, że to problem z gazem ponieważ "wajha" od gazu chodzi bez żadnego oporu, jakby coś się urwało lub wyhaczyło. Czy tam jest jakaś sprężynka? Dziękuję za odpowiedzi i wsparcie. Spróbuję zdjąć pokrywę Twoim sposobem HUBERCIE. Dam znać jak mi poszło.Pozdrawiam!

RE: SILNIK 1HC102

: 15 wrz 2011, 22:30
autor: Czeslaw
https://picasaweb.google.com/lh/photo/h ... directlink

To jest link do zdjęcia tekstu który zachował się na pokrywie rozrządu silnika 1HC102R. Chciałem dodać zdjęcie bezpośrednio ale się nie udało. Napisz czy odczytałeś ten link to znaczy zdjęcie.

RE: SILNIK 1HC102

: 16 wrz 2011, 9:38
autor: mirek73
Na ten link zdjęcie niestety nie chce mi się wyświetlić CZESŁAWIE. Na mojej pokrywie tabliczka jest zniszczona korozją.
Próbowałem zdjąć pokrywę Twoim sposobem HUBERCIE. Niestety nie poszło. Śruby mi się wyginały. Myślę, że za słabe śruby lub jest zbyt dużo rdzy i nie chce puścić. Sposób jest bardzo dobry i taki prosty. Sam się dziwię, że na to nie wpadłem. Koniec końców wybrałem ostateczne rozwiązanie: szlifierką zlikwidowałem łożysko, oczywiście tak aby nie uszkodzić pokrywy ani wałka. Teraz będę musiał kupić łożysko, ale pokrywa zdjęta. Jeszcze muszę dojść na jakiej zasadzie działa gaz. POZDRAWIAM!

RE: SILNIK 1HC102

: 17 wrz 2011, 13:55
autor: hubert
:)

Gaz działa na zasadzie, naciskając dźwignię wystającą z silnika (regulatora) cały mechanizm przesuwa się, dociskając ciężarki. W spoczynku regulator ustawiony jest na max. dawkę (można ją powiększyć przekręcająć pokrętło (przyspieszacz), stosuję, się to tylko przy odpalaniu silnika. Po odpaleniu ciężarki ustawiają gaz równomiernie podowując, żeby obroty nie falowały (z tego co pamiętam różnica obrotów na wolnych dla tego silnika to ok. 2-3 obr/min), cały mechnizm przesuwa listwę na pompie wtryskowej, patrząc na pompę od strony listy to chyba LEWO: GAZ, PRAWO: GASZENIE, ale 100% pewien nie jestem.

RE: SILNIK 1HC102

: 04 paź 2011, 17:35
autor: mirek73
Złożyłem już gaz i wymieniłem łożysko na wałku rozrządu. Jeszcze nie mogę odpalić ponieważ okazało się, że zbiornik paliwa jest dziurawy. Muszę go pospawać lub wymienić na inny. W trakcie odpalania wyskoczy na pewno problem regulacji obrotów. Cały czas się nad tym zastanawiam. Pozdrawiam i na razie dziękuję za odpowiedzi. Widzę, że mam do czynienia ze specjalistą!

RE: SILNIK 1HC102

: 04 paź 2011, 18:38
autor: hubert
Regulacji obrotów nie ma tam jako takiej, ten regulator działa odśrodkowo i sam reguluje, chcąc dodać gazu naciskamy regulator w dół większa dawka silnik się kręci, odejmujemy dawka maleje silnik zwalnia.... analogicznie, dźwignia max do góry zatrzymanie podawania pompy wtryskowej silnik gaśnie.

RE: SILNIK 1HC102

: 12 paź 2011, 16:59
autor: mirek73
Czy na pokrywie rozrządu znajduje się przyspieszacz do odpalenia? U mnie on się kręci bez żadnych oporów. Pewno nie działa.Czy ja dobrze myślę?

RE: SILNIK 1HC102

: 12 paź 2011, 18:46
autor: hubert
Tak, to "kółko" w pokrywie to tzw. przyspieszacz - zwiększa dawkę paliwa na pompie, po rozruchu powinien zostać wyłączony. Na niego naciska dźwignia regulatora obrotów, przekręcając go mamy o trochę większą dawkę, w momencie odpalenia ciężarki odpychają regulator regulując dawką paliwową na pompie.

Przyspieszacz ma się przekręcić po czym słychać takie tyk (ew. można to zobaczyć wykręcić korek nad pompą wtryskową, ew. całą pompę, dźwignia regulatora "widełki" powinny przechylić się kawałek w stronę silnika - bodajże).

Po przekręceniu przyspieszacza powinien on zostać w swoim miejscu i nie wracać. Wraca do pierwotnego ułożenia dopiero po odpaleniu, ew. uniesieniu regulatora w położenie STOP.