Strona 1 z 2
Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem
: 01 lis 2011, 19:13
autor: klaudek960
Witam . Mam problem ponieważ zrobiłem Rurowca na bazie fiata 126p i jest tam odłączona skrzynia biegów . mianowicie silnik jest nad skrzynią i wszystko jest połączone łąńcuchem ze ścigacza . więc Problem polega na tym że nie moge wrzucac biegów po kolei tak jak w zwykłym aucie . tylko sie zatrzymac i każdy bieg osobno wkładac , np żeby wrzucic 4-kę to trzeba sie zatrzymac i z trójki na czwórkę wrzucic i z czwórki ruszac . proszę o pomoc co może byc przyczyną *argue*
RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem
: 01 lis 2011, 19:45
autor: Ursus
Nie za bardzo sobie wyobrażam jak to jest zrobione. Może coś ze sprzęgłem? Zgrzyta?
RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem
: 01 lis 2011, 19:50
autor: chrapek3011
Ktoś sobie zadał trud,jakby nie mógł całego zespołu napędowego normalnie zamontować.Normalnie to znaczy jak w Maluchu.
RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem
: 01 lis 2011, 20:11
autor: klaudek960
To jest tak , chcialem by rurak był mocniejszy więc przy sprzęgle jest zębatka 18 zębów a przy skrzyni 70 zębów i temu są te zębatki , tylko problem jest w tym ze nie idzie wkładac po kolei każdego biegu póki pułośki się kręcą to biegu nie wrzucę , dopiero po zatrzymaniu następny bieg wejdzie .
RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem
: 01 lis 2011, 21:06
autor: marek
Moim zdaniem sprzęgło nie rozłącza .A może masz zbyt gęsty olej w skrzyni.
RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem
: 01 lis 2011, 21:50
autor: SEBRIGHT
Przecież jakby sprzęgło nie rozłączało to by zgrzytał też na postoju a bieg mógłbyś załączyć bez zgrzytu tylko na postoju przy zgaszonym silniku.
Prędzej to będzie coś z synchronizatorami...
A spróbuj zmienić bieg z przegazówką i zobacz co będzie

RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem
: 01 lis 2011, 23:14
autor: KECZO
SEBRIGHT napisał/a:
A spróbuj zmienić bieg z przegazówką i zobacz co będzie

... i podwójnym wysprzęgleniem

RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem
: 01 lis 2011, 23:58
autor: SEBRIGHT
Myślałem że to już jest logiczne

Ale masz rację, napisać nie zaszkodzi

RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem
: 02 lis 2011, 0:14
autor: Ursus
Teraz już chyba niewiele osób wie jak to trzeba robić

Żeby nie było - ja też nie jeździłem tak

RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem
: 02 lis 2011, 1:16
autor: SEBRIGHT
Ja też. Z ciekawości kilka razy próbowałem i wcale nie jest łatwo zmienić bieg w przyzwoitym czasie

Poza tym dobrze, że próbowałem na skrzyni synchronizowanej bo w innym razie na pewno byłby zgrzyt

RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem
: 02 lis 2011, 10:00
autor: marek
Co do zmiany biegów z podwójnym wysprzęglaniem ,to przy zmianie na wyższy bieg stosuje się tylko podwójne sprzęgło, czyli ruszamy- jedynka-sprzęgło wciskamy luz sprzęgło puszczamy - wciskamy - dwójka itd. Między gaz stosuje się tylko przy redukcji,czyli np. trójka -sprzęgło wciskamy-luz sprzęgło puszczamy-między gaz- sprzęgło wciskamy=dwójka itd.Inaczej będzie taki dentysta-sadysta,że klękajcie narody.*pissed*Jeżeli skrzynia jest synchronizowana to stosując między gaz możemy rozwalić synchronizatory.
RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem
: 02 lis 2011, 16:19
autor: klaudek960
Próbowałem sposobem Marka i dalej to samo ... bieg wejdzie ale ze strasznym oporem , sprzęgło wysprzęgla znakomicie ponieważ zębatki które idą od sprzęgła ruszają się swobodnie podczas wciśnięcia sprzęgła gdy silnik pracuje na wolnych a skrzynia jest na luzie :p
RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem
: 02 lis 2011, 17:40
autor: marek
Do wnętrza skrzyni malucha jest łatwy dostęp.Bodajże cztery śrubki na samej górze.Odkręca się taką blachę i już widać środek.Zajrzyj.Może masz popękane pierścienie synchronizacyjne.To takie mosiężne pierścionki z ząbkami przy przesuwkach .A przesuwki to to w co wchodzą widełki.Przepraszam ,że tak tłumaczę ale nie wiem jaki jest Twój stopień zaawansowania w mechanice.
RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem
: 02 lis 2011, 21:06
autor: klaudek960
Dziękuję za doradę :p Wiem co to synchronizacja ,przesówki , i pierścienie synchronizujące*annoy* Ponieważ uczę się za mechanika

lecz osobówki to moja słaba strona :p jestem bardziej obeznany w skrzyniach z ciężarówek i autobusów

a również reduktorów więc załatwiłem sobie skrzynie z malucha i mam zamiar ją przełożyc dla pewności a tamtą wyremontuje

ponieważ zakładam że mosiężne wkładki na sunchronizatorze są popękane lub wyeksploatowane

RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem
: 02 lis 2011, 21:15
autor: KECZO
Ursus napisał/a:
Teraz już chyba niewiele osób wie jak to trzeba robić

Żeby nie było - ja też nie jeździłem tak

A ja to stosuję we Władku i bardzo pomaga

Z początku było ciężko ale trochę praktyki i jest git *rofl*
RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem
: 02 lis 2011, 22:23
autor: papiszon
Przy takim rozwiązaniu układu przeniesienia napędu, bardzo możliwe będą trudności w przełączaniu biegów (duża róznica obrotów wału silnika i półosiek). Dlatego dobrze Ci radzili stosować podwójne wysprzęglanie, ale zdaję sobie sprawę, że młodzi kierowcy tego nie potrafią.
Podwójne wysprzęglenie ma za zadanie wyrównania predkości obrotowych w/w zespołów.
I tak, jak radził @marek - przełączanie w górę tylko z podwójnym wysprzęglenie, a w dół z międzygazem (przygazówka). Trochę ćwiczeń i dojdziesz do wprawy.
Jeździłem kiedyś starem660 pługopiaskarką. Jak włączyło się napęd piaskarki to biegi przełączło się tak, jakby nie było sprzęgła. Przez pierwszych kilka dni zgrzytało jak cholera, ale po dojściu do wprawy biegi przełączałem bez wyciskania sprzęgła w ogóle.
I nieprawda, że ze skrzynią synchronizowaną nie da się tak (szkopdzi to w normalnym układzie). W tym wypadku nie da się inaczej, tylko trzeba wyczuć jak szybko to robić i ile przygazówki przy redukcji. Chociaż nie reczę za niezniszczalność synchronizatorów.
Ale powodzenia.*annoy*
PS. A nie lepiej przekonstruować to?
RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem
: 02 lis 2011, 23:00
autor: KECZO
papiszon napisał/a:
I nieprawda, że ze skrzynią synchronizowaną nie da się tak (szkopdzi to w normalnym układzie). W tym wypadku nie da się inaczej, tylko trzeba wyczuć jak szybko to robić i ile przygazówki przy redukcji. Chociaż nie reczę za niezniszczalność synchronizatorów.
Ale powodzenia.*annoy*
Zgadzam się. Ba, można nawet w zsynchronizowanej skrzyni biegów zmieniać przełożenia bez użycia sprzęgła i bez "dentysty"
RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem
: 02 lis 2011, 23:03
autor: SEBRIGHT
Tak z ciekawości: wrzuć fotę jak to wygląda

RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem
: 03 lis 2011, 9:57
autor: marek
Tak sobie policzyłem(nie wiem czy dobrze). Ponieważ zastosowałeś przełożenie 3/1To załóżmy że przy zmianie w oryginale(bez redukcji)z 3 na 4 wałek sprzęgłowy ma 2500ob/ min.to teraz robisz tę operację przy 800 obr/min ale wszystkie koła w skrzyni mają to samo,czyli wszystkie obroty są jednakowo mniejsze.W tigrze mam duże luzy na lewarku i częściej bezpośrednio z 1 wskakuje mi 4 niż 2 a z 4 zamiast 5 potrafi wskoczyć 3,(przy 100km/godz) i orientuję się w tym dopiero po puszczeniu sprzęgła.Bo przy prawidłowym działaniu synchronizatorów nie czuć na lewarku żadnych dodatkowych oporów gdy wskakuje bieg w innej kolejności i przy innych obrotach niż powinien.Tak właśnie działają synchronizatory.Podejrzewam że wsteczny jest nie synchronizowany bo pewnie można by w wypadku synchronizacji wrzucić wsteczny przy szybkiej jeździe do przodu i po skrzyni.Zmierzam do tego że obroty wałka sprzęgłowego nie mają tu nic do rzeczy ,gdyż jak zauważyłem wszystkie mechanizmy w skrzyni obracają się jednakowo wolniej a nie ma opcji że jadąc ,,normalnym " samochodem nie można wrzucić 4 czy 5 przy 30 na godzinę.Szukaj przyczyny w skrzyni.Poza tym po wciśnięciu sprzęgła przy zmianie biegów odcinamy skrzynię od obrotów silnika i wszystkie mechanizmy otrzymują napęd z półosi a to nie przeszkadza w przełączeniach biegów innych niż wynikało by to z warunków eksploatacji i dynamiki jazdy.Obroty wałka sprzęgłowego są wprost proporcjonalne do obrotów półosi a różnica tej proporcjonalności wynika tylko z przełożeń.
RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem
: 03 lis 2011, 16:43
autor: klaudek960
Fotke Wrzucę dopiero jutro wieczorem ponieważ jutro będe w "drógim domu" to porobię zdjęcia , na dzień dzisiejszy mam jedną fotke taką orientacyjną nie za wiele też na niej widac i na zdjęciu to nie ja tylko taki sąsiad
http://bikepics.com/pictures/2296650/ oto link do zdjęcia . Jutro spróbuje podgrzać skrzynię może będzie jednak coś z tą gęstością oleju

Trzeba zaczynać od najprostszych rzeczy
