Strona 1 z 1

C330 jak uruchomić po 10 latach

: 02 gru 2011, 14:43
autor: s15
Mam pytanko posiadam ursusa c330 który stał pod gołym niebem przez 10 lat nieodpalany lecz postawiony był na chodzi czyli tak jak bym dziś postawił go w 100 % sprawnego i przez 10 lat nie odpalał i moje pytanie jakie czynności w tym momencie wykonać żeby on odpalił za co się brać po kolej z góry dzx

RE: C330 jak uruchomić po 10 latach

: 02 gru 2011, 15:02
autor: marek
Po tak długim postoju dobrze jest wlać do każdego cylindra oleju silnikowego i rozprowadzić go np,przy pomocy korby czy pokręcając za koło zamachowe, po całym cylindrze.Dobrze by było wymienić olej i filtr.W układzie paliwowym nie grzeb bo może być dobrze i zapali.Jak zapali to trzymaj na wolnych obrotach żeby olej się dobrze rozprowadził.Gdyby nie zapalił to wymiana filtrów paliwa i odpowietrzenie.

RE: C330 jak uruchomić po 10 latach

: 02 gru 2011, 15:12
autor: chrapek3011
Witam.Ja najpierw bym spróbował go ręcznie przekręcić,korbą lub za pasek wentylatora przy otwartym odprężniku.Zważając jaki czas przestał w bezruchu,mogą trzymać pierścienie,suche panewki(choć rozbierałem jeszcze starsze silniki i co na niektórych na panewkach i wale zachował się o dziwo film olejowy,tak to się nazywa).Jesli obraca się gładko bez oporów,zamknij odprężnik i zobacz czy idzie na kompresję,tzn czy ma sprężanie.Jeśli ma to OK.Po tak długim czasie trzeba by go odpowietrzyć i przy okazji wymienić filtry paliwowe.Jeśli było w nim paliwo to i tak sie do niczego nie nadaje po tylu latach.Spuść to,przepłucz zbiornik,świeże paliwo,filtry,odpowietrzenie filtrów,pompy.To układ zasilania w paliwo byśmy mieli już z głowy.Następnie filtr powietrza,sprawdzamy,czyścimy,świeży olej w misce filtra.Przez kolektor ssący można wstrzyknąć trochę oleju na garki,choć lepiej można by było to zrobić przy zdemontowanych wtryskiwaczach i poobracać wałem.Jak już to mamy ogarnięte to sprawdzamy olej w silniku.Nie polecam wymiany oleju przy zimnym oleju.Lepiej to zrobić po pierwszym uruchomieniu a następnie przepłukaniu silnika.Jak to mamy to pozostaje jeszcze woda w układzie chłodzenia.Teraz jeszcze dobre akumulatory lub akumulator(miejmy nadzieje,że z rozrusznikiem i instalacja elektryczna wszystko w porządku)i można przeprowadzić próbę uruchomienia silnika.Biegi na luz,kluczyk,gaz na full,grzejemy świece i startujemy.Może nie być tak prosto.Ale spróbować trzeba.

RE: C330 jak uruchomić po 10 latach

: 02 gru 2011, 16:49
autor: Rolnik122894
Wrzuć jakieś zdjęcia jak to wygląda!

RE: C330 jak uruchomić po 10 latach

: 02 gru 2011, 16:51
autor: s15
Dziś próbowałem korbą i ani rusz czarno to widzę nie przekręci się tak by się zapiekło wszystko ??

RE: C330 jak uruchomić po 10 latach

: 02 gru 2011, 17:01
autor: chrapek3011
Pierścienie trzymają.Wyjmij wtryskiwacze.Nalej ropy na garki i odczekaj trochę.Puścić puści ale czy będzie chodzić to już tak na dwa razy.

RE: C330 jak uruchomić po 10 latach

: 02 gru 2011, 17:11
autor: s15
Wykręcić wtryski i normalnie nalać tam oleju /???? i potem je zamontować ????

RE: C330 jak uruchomić po 10 latach

: 02 gru 2011, 17:21
autor: chrapek3011
Ropy nie oleju.Możesz wkręcić wtryski z powrotem.Zostaw na dzień,dwa.I powoli spróbuj kręcić lekko do przodu do tyłu.Aż ruszy.A jak nie to zdjęcie głowicy i miski olejowej nieuniknione.Podejrzewam,że z wałem będzie w porządku.Tylko góra.

RE: C330 jak uruchomić po 10 latach

: 02 gru 2011, 17:54
autor: marek
Poruszaj łyżką za wieniec raz w jedną raz w drugą stronę i powinno puścić.Ale teraz to konieczny olej w cylindry,nawet po zalaniu najpierw ropy by puściło.Jeżeli stał na dworze i nie miał nakrytego tłumika to mogło nalecieć do cylindra wody i wtedy to chyba kapitalka góry.Marnie to widzę jak nie ruszy za wieniec.

RE: C330 jak uruchomić po 10 latach

: 02 gru 2011, 17:58
autor: chrapek3011
Jo,jo.Tak to jest jak coś stoi tyle czasu i się praktycznie o tym zapomni.Trzeba od czasu do czasu jak nie odpalić to chociaż pokręcić.

RE: C330 jak uruchomić po 10 latach

: 02 gru 2011, 17:59
autor: damber
A powiedz czy był zasłonięty wylot rury wydechowej przez te dziesięć lat, bo jeśli nie to pierścienie będą trzymać na amen. Rozbierałem silnik z ciapka po burzy, to w cylindrach było ok. 1cm wody, która dostała się tam właśnie przez tłumik. Przez te dziesięć lat to troche wody się dostało do cylindrów jeśli tłumik był nie zabezpieczony *no*

RE: C330 jak uruchomić po 10 latach

: 02 gru 2011, 19:05
autor: s15
Wylot rury był zasłonięty no tak wiadomo że trzeba było pokręcić od czasu do czasu ale parę lat do tyłu to ja pojęcia nie miałem jak tym się obsługiwać fakt dbałem jak mogłem okrywałem go foliami itp aż do teraz kiedy wybudowałem garaż z myślą o nim gdyby tera został tak postawiony jak 10 lat temu to bym jezdził bez problemu ale w tym przypadku muszę trochę serca włożyć a w najgorszym przypadku mechanika wezwać czy budowa c 330 jest bardzo skomplikowana ???????? czy coś takiego jak s15

RE: C330 jak uruchomić po 10 latach

: 02 gru 2011, 19:22
autor: damber
To może nie będzie tak źle jak był zasłonięty. Jeśli ropa nic nie da, to możesz jeszcze użyć jakiegoś dobrego penetrantu. Miske bym odkręcił i sprawdził panewki, a przy okazji możesz dobrze wymyć miskę z starego oleju. Ja bym jeszcze za pomocą sprężonego powietrza sprawdził czy kanaliki doprowadzające olej są drożne.

RE: C330 jak uruchomić po 10 latach

: 02 gru 2011, 19:28
autor: s15
No fajnie zacznę działać jak nic nie zdziałam to mechanika wezmę dzx