Strona 1 z 4

Jestem zielony.. a dzika mi trzeba

: 14 gru 2011, 0:22
autor: adamjaku
Co myślicie o tej ofercie?
http://allegro.pl/dzik-traktorek-i1995511522.html
Podobno brak hamulców i oświetlenia.. reszta ok. Ciagniczek w cenie 1900zł. Warto?

RE: Jestem zielony.. a dzika mi trzeba

: 14 gru 2011, 16:11
autor: przemekprzemek2
Zalerzy do czeko konkretnie,

RE: Jestem zielony.. a dzika mi trzeba

: 14 gru 2011, 17:30
autor: adamjaku
2000-3000 metrów do zasiewu kwiatku dla pszczół, typu gryka, gorczyca facelia.. może uda się jeszcze jakieś nieużytki dorwać i przygotować do zasiewu..

RE: Jestem zielony.. a dzika mi trzeba

: 14 gru 2011, 18:09
autor: lukasz_f9
Moim zdaniem warto.
Ale czy on wystarczy na twoje areały???

RE: Jestem zielony.. a dzika mi trzeba

: 14 gru 2011, 19:00
autor: adamjaku
0.3h to dużo?
Ludzie piszą, że do 5 obrabiają dzikami..

RE: Jestem zielony.. a dzika mi trzeba

: 14 gru 2011, 19:07
autor: svecla
no 5ha dzikiem to musi być hardcor :D choć też słyszałem o 100 ha obrabianych 2x c360, więc różne rzeczy są możliwe :D
Ale na 30 arów to dzik aż nadto*yes*

RE: Jestem zielony.. a dzika mi trzeba

: 14 gru 2011, 19:42
autor: maly-agro
Mój kuzyn na 80 ha ma C-355 i C-360 :D Ale koniec OT :)

RE: Jestem zielony.. a dzika mi trzeba

: 14 gru 2011, 19:46
autor: Bizonek
u nas na wioskach jest nawet gostek co obrabia 100 ha tylko jedną trzydziestką

RE: Jestem zielony.. a dzika mi trzeba

: 14 gru 2011, 19:49
autor: chrapek3011
Bizonek napisał/a:
u nas na wioskach jest nawet gostek co obrabia 100 ha tylko jedną trzydziestką
To jest hardcor albo głupota.Trudno mi jednak w to uwierzyć.

RE: Jestem zielony.. a dzika mi trzeba

: 14 gru 2011, 19:52
autor: RobFra
No to sobie przypomnijcie naszych dziadków jak obrabiali np. 10h konikiem lub dwoma.

RE: Jestem zielony.. a dzika mi trzeba

: 14 gru 2011, 19:54
autor: adamjaku
Wróćmy do tej oferty.. na co ewentualnie zwracać uwagę podczas oględzin, ile $ szykować na pług, brony i ewentualne dodatki?

RE: Jestem zielony.. a dzika mi trzeba

: 14 gru 2011, 20:57
autor: Bizonek
Tak myślę, musisz też brać pod uwagę ceny osprzętu. Jak ktoś jest bardziej kreatywny to sam dorobi część maszyn *yes*

RE: Jestem zielony.. a dzika mi trzeba

: 14 gru 2011, 21:06
autor: brutal66
mam znajomego, do niedawna 240 hektarów obrabiał C360 oraz 480. Ale czasy się zmieniły i teraz Johhny Deer'em jeździ...

Właściwie 240 to ma teraz wtedy miał 180 i obrabiał razem z ojcem. Sprytnie im to szło w dwa ciągniki.

RE: Jestem zielony.. a dzika mi trzeba

: 14 gru 2011, 21:19
autor: svecla
Widze że mój post wprowadził niezły offtop, więc proponuje zrobić inny temat: kto ile ha jakimi ciągnikami obrabia :D
A co do osprzętu to faktycznie duzo można zrobić ze starych maszyn konnych, sam kiedyś planowałem zakup dzika to na złomie poszperałem i znalażłem pług, obsypniki 2x, ze 3 brony konne, w czym 2 kompletne itp, wiec przy stosunkowo małych nakładach można toto przespawac i juz cześć maszyn gotowa, gorzej faktycznie z glebogryzarką, tu to juz trzeba szukać, albo sie bawic w małego konstruktora o_O

No, ale się rozpisałem :D

RE: Jestem zielony.. a dzika mi trzeba

: 18 gru 2011, 15:03
autor: adamjaku
I kupiłem Dzika:)
Rok 84, silnik igła, pali za pierwszym razem. Potrzebuję kranika i maszyn typu pług brony kultywator glebogryzarka. Jak ktoś coś wie, proszę o info.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

RE: Jestem zielony.. a dzika mi trzeba

: 18 gru 2011, 15:06
autor: MARIO83
Skąd jesteś kolego bo ja mam pług do niego.

RE: Jestem zielony.. a dzika mi trzeba

: 19 gru 2011, 9:18
autor: adamjaku
Mario, napisałem coś na PW, ale nie ma odpowiedzi.. napisz coś więcej..

RE: Jestem zielony.. a dzika mi trzeba

: 19 gru 2011, 11:48
autor: robson372
~adamjaku-Kranik do dzika pasuje od motocykla "Junak".Bez problemu można kupić nowy.
Dzik ładny, szkoda że nie oryginalny. Nie chce być złym prorokiem, ale konstrukcja tego dzika może okazać się nie najlepsza. Po prostu przy większym obciążeniu to przód może stawać do góry, a wtedy problem z sterowaniem. Widziałem kiedyś podobnego dzika i gospodarz jak załadował przyczepę obornika, to mu przód stawał i musiał ładować pół przyczepy. Przy oraniu też może mu przód do góry dźwigać, bo praktycznie cały ciężar jest na tyle. Napisz później jak się sprawuje i czy przy obciążeniu nie dźwiga mu przednich kół.

RE: Jestem zielony.. a dzika mi trzeba

: 19 gru 2011, 12:08
autor: adamjaku
Myślę o czymś takim..
http://allegro.pl/junak-350-kranik-pali ... 73589.html

Co do rozkładu masy, zobaczymy, mniemam, ze obciążniki na kołach i z przodu dadzą radę. Przyczep ciągać nie będę..

RE: Jestem zielony.. a dzika mi trzeba

: 19 gru 2011, 12:11
autor: baro
Na Przednich kolach ktoś zastosowal obciażniki :D zawsze można coś cieższego dorzućic np 2 plytki chodnikowe :P