Strona 1 z 1
Simering
: 19 sty 2012, 12:14
autor: Tasiek28
Witam wszystkich.
Chcę wymienić simering na wale od zewnątrz ale okazało się że to nie takie proste. Po pierwsze nie mogę odkręcić nakrętki mocującej koło pasowe. Jaki tam jest gwint: prawy czy lewy. I czy do wymiany tego simeringu trzeba rozbierać regulator obrotów?Zapomniałem dodać że chodzi o simering w silniku zetora 25
RE: Simering
: 19 sty 2012, 16:32
autor: marek
Lewy gwint jest zawsze oznaczony na nakrętce poprzez nacięcia dookoła nakrętki na grzbietach sześciokąta
RE: Simering
: 19 sty 2012, 16:37
autor: brutal66
Witam,tak tam jest lewy gwint, też to u siebie rozbierałem. Niestety przy braku odpowiedniego klucza musiałem użyć młotka i przecinaka, nakrętka nie ucierpiała zbytnio. Co do regulatora obrotów to nie kojarze teraz bo u mnie wszystko rozebrane. Zobacz czymasz dojście do simeringu i go wydłub, potem przesmaruj wał i nałóż nowy simering
RE: Simering
: 19 sty 2012, 16:58
autor: Ursus
Chodzi Ci o przedni uszczelniacz wału korbowego? Bo jeśli tak to regulator obrotów nic do tego nie ma.
Gwint jest PRAWY !!! Nakrętka na wale korbowym (z zabierakiem do uruchamiania korbą) ma prawy gwint. Inaczej by się odkręcała przy odpalaniu.
RE: Simering
: 19 sty 2012, 17:24
autor: brutal66
Oczywiście, że PRAWY cały czas o tym myślałem że przy przykręcaniu będzię łatwiej bo użyje korby.
PRZEPRASZAM za błędną informację
RE: Simering
: 19 sty 2012, 17:41
autor: Ursus
Nic się nie stało

Sprostowałem kolegę, aby się nie męczył

RE: Simering
: 19 sty 2012, 23:31
autor: Tasiek28
Dzięki Koledzy!
Próbowałem właśnie odkręcać tę nakrętkę w prawo przy pomocy młotka i przecinaka i niestety rezultat marny bo ani drgnie. Ale postaram się jutro bardziej do tego przyłożyć

.
RE: Simering
: 19 sty 2012, 23:56
autor: grzegorz
pamietaj ze odkrecac nalezy w lewo
RE: Simering
: 20 sty 2012, 11:08
autor: Tasiek28
Przepraszam za przejęzyczenie, pewnie ze zmęczenia tak napisałem. Oczywiście że w lewo odkrecałem, ale dzieki za korektę:DPo ciężkich bojach i grzaniu palnikiem nakrętka została odkręcona, ale na domiar złego pękło mi koło pasowe podczas tego zabiegu. Niestety pospawać sie go nie da bo rozsypało się na kilka kawałków.
RE: Simering
: 20 sty 2012, 17:34
autor: Ursus
No tak, koło jest delikatne. Poszukam u siebie czy przypadkiem nie mam, jakieś widziałem lekko wyszczerbione - jakbyś na 1 pasek składał to by się nadało.
RE: Simering
: 21 sty 2012, 14:22
autor: Tasiek28
Było by super gdybyś go znalazł. U mnie chodziła pompa wody i prądnica na jednym pasku, bo to wewnętrzne koło też miałem uszczerbione i to sporo.