Strona 1 z 3

T-25 kompresja

: 22 sty 2012, 12:52
autor: lucja
Witam, zauważyłem, że mam cały cylinder mokry i jak kręcę to słychać jak kompresja ucieka. Od czego zacząć naprawę. Jaka uszczelka co po kolei.

RE: T-25 kompresja

: 22 sty 2012, 15:32
autor: Bolszewik
Najpierw sprawdź skąd ucieka Ci tak kompresja.

Jeśli spod głowicy to będziesz musiał ją odkręcić i zapewne wymienić uszczelkę, a może i głowicę.

Jeśli spod puszki pokrywy klawiatury to znaczy że zawór nie trzyma. Zamiast uszczelki od puszki mogło też wypchać uszczelniacz na rurce popychacza zaworów. Taka okrągła gumka na rurce widać je jak zdejmiesz pokrywę wentylatora.

Może masz pęknięty cylinder ....

Pewnie są też inne możliwości ....

RE: T-25 kompresja

: 22 sty 2012, 17:42
autor: lucja
Witam, dzięki za analizę. Jak próbowałem zlokalizować to tak jakby nad cylindrem. Dwa dni wcześniej palił normalnie. Utraty mocy tez nie było czuć. Tylko tyle, że brał olej.

RE: T-25 kompresja

: 22 sty 2012, 19:33
autor: T25A
@Bolszewik nie tylko może byś pęknięty cylek ale i też głowica

lucja - Najprawdopodobniej uszczelka :D
A dużo tego oleju ci wychlapał ?

RE: T-25 kompresja

: 22 sty 2012, 20:14
autor: lucja
Cylinder jest mokry ten od kabiny strony. Dużo nie brał oleju.



Ma ktoś książkę żebym mógł popatrzeć na to i w ogóle jaka silą dokręcać śruby głowicy jaki luz na zaworze. a pękniecie głowicy to od czego mogło by być.

RE: T-25 kompresja

: 22 sty 2012, 21:08
autor: Bolszewik

RE: T-25 kompresja

: 22 sty 2012, 21:29
autor: T25A
@ lucja nie mam pojęcia od czegło może być pęknięta głowica :D

Ja kombajnem cofałem i gościowi w tłumnik tyłem wjechałem bo mi podjechał i głowica pękła :D

a co do książki to ja mam coś pisz na PW

RE: T-25 kompresja

: 22 sty 2012, 21:45
autor: ar2di2speed
mój władek nie miał typowej uszczelki między cylindrem i głowicą. jeżeli tam dmucha to najszybciej głowica do wymiany.jeżeli syk kompresji słychać przy wolnym obracaniu wału to może przepuszczać pierścieniami w tulei do skrzyni korbowej lub co bardziej możliwe zaworami w któryś kolektor

RE: T-25 kompresja

: 22 sty 2012, 22:06
autor: T25A
a u mnie jest metalowa uszczelka :D

RE: T-25 kompresja

: 22 sty 2012, 22:06
autor: Bolszewik
Głowica może być pęknięta z X powodów ....

Najpierw to sobie jeszcze sprawdź czy Ci się odprężnik nie przestawił. Niedomknięty może przepuszczać kompresje ....
A wyciek oleju może być zupełnie inną bajką ....

RE: T-25 kompresja

: 23 sty 2012, 15:31
autor: T25A
Wyciek oleju może być spowodowany nieszczelnością

A tak odbiegając od tematu ktoś jest zorientowany jaki koszt jest pierścieni do władka ?

RE: T-25 kompresja

: 23 sty 2012, 18:14
autor: lucja
Ok tylko muszę zlokalizować tą nieszczelność.
Tu są pierścienie.
http://rolniczeczesci.bazarek.pl/opis/1 ... -t-25.html

26 zł.

RE: T-25 kompresja

: 23 sty 2012, 19:43
autor: wlodecki
Witam,

Jeśli masz nieszczelne połączenie głowica-cylinder to poczujesz sprężone powietrze jeśli przyłożysz w to miejsce palec. Oczywiście na uruchomionym silniku.
W moim ciągniku nie ma uszczelki pod głowicą; w takim wypadku trzeba docierać do siebie oba elementy, tak jak dociera się gniazda zaworowe.

Pozdrawiam
wlodecki

RE: T-25 kompresja

: 23 sty 2012, 19:51
autor: baro
Chciałbym widzieć jak tańcujesz z głowicom po bloku :P

RE: T-25 kompresja

: 23 sty 2012, 19:56
autor: wlodecki
Witam,

Nie po bloku tylko po cylindrze. *yes*
Gdzieś czytałem - chyba na forum Agrofoto.pl - że zadowalający efekt przynosi docieranie ręczne oczywiście przy użyciu pasty do docierania zaworów.


Pozdrawiam
wlodecki

RE: T-25 kompresja

: 04 lut 2012, 16:25
autor: lucja
Ok a to nie można jej wymienić. Bo to stało się z dnia na dzień zacząłem słyszeć na wolnym kręceniu rozrusznikiem, że syczy.



Witam, dzisiaj sprawdzałem, którędy ucieka kompresja. Od strony wentylatora sucho od strony pompy syczy spod głowicy. W jakiej cenie są takie uszczelki to rocznik 1979r.

RE: T-25 kompresja

: 04 lut 2012, 18:00
autor: Bolszewik
Głowica idzie bezpośrednio na cylinder.

Pomyliłem się. *yes*

Tam nie ma żadnej uszczelki, głowica jest z aluminium, a cylinder z żeliwa i uznano że styk tych materiałów da odpowiednią szczelność.

Uszczelki są ale pomiędzy cylindrem, blokiem.

Można spróbować dokręcić głowice, ale raczej to nic nie da, lub pomoże tylko na krótko. Trzeba będzie chyba zdjąć głowicę i wtedy będzie widać czy i jak jest ona uszkodzona.

Chyba że ktoś ma lepszy pomysł.

Jesteś na 100% pewien że syczy z pomiędzy cylindra i głowicy ?

RE: T-25 kompresja

: 04 lut 2012, 18:34
autor: lucja
Tak bo na słuch to w górnej części syczy i tam tez jest osad z olejem. A można głowicę frezować czy to nic nie da bo cylinder też jest już odkształcony.

RE: T-25 kompresja

: 04 lut 2012, 19:06
autor: Bolszewik
Ja bym najpierw spróbował dokręcić.

Jak nic nie da to odkręcił i zobaczył jakie są uszkodzenie. Jeśli są wżery to po prostu kup sobie nową głowicę. Kosztuje ok. 160 zł kompletna (zawory prowadniki itd.), za sam odlew może mniej. Wątpię czy jakiś zakład zrobi to za mniej niż 100 zł i nikt nie da gwarancji za efekt.

Jeśli odkręcisz głowice to sprawdź czy tłok nie bił w nią. Jeśli tak było to możliwe że trzeba dać podkładki między cylinder, a blok.

RE: T-25 kompresja

: 04 lut 2012, 20:30
autor: darius
Tam nie ma uszczelki ale w sklepach z częściami takie mają cienkie miedziane.Ja na jesieni zmieniałem jedną bo gniazdo zaworowe było wybite ale uszczlki nie dawałem.