Forum RetroTRAKTOR

witam
MOJE PYTANIE DOTYCZY MASZYNY BUDOWLANEJ
transportowy wózek ,co to jeżdziły na placach budowy
potocznie nazywano je -koliby
mam możliwości zakupu takiej koliby po remoncie może nie kapitalnym ,ale zrobionym w miarę solidnie
jest to na silniku benzynowym takim jak był montowany w motopompach ,ale zapłon przerobiony na bateryjny
ladnie to wygląda i ładnie pali ,gości chce za to 1000 zł

I TERAZ PYTANIE [podpowiedzcie ]
CZY WARTO TO BRAĆ
do soboty mam tylko termin dania mu odpowiedzi *saycheese*

tam jest silnik z dzika kuzyn ma z takiego zrobionego malego sama tylbo skrzynia lądynkowa wyrzucona i zamiast orginalej skrzyni skrzynia z syrenki. jak ci potrzebne takie wozidło to kup cena tak nawet nawet

Chyba "koleba" a nie "koliba" ?

Jak jest kompletna to się opłaca i sprawna. Tylko silnik ten co jest standard to albo jakiemuś dzikowcowi pogonić albo złom. Można z tego zrobić też fajny ciągniczek.

URSUS
w każdym regionie polski takie sprzęty tubylcy inaczej nazywali

OLOWATY
SPRAWNA I jezdzi
a jak przerabiać to tylko wyrzucić kolebe a w to miejsce dorobic skrzynie ładunkową z burtami
chyba wciągnę TOTO

Witam.
W"Ciekawe aukcje" ktos wkleil link do podobnego sprzetu,diesla
wózek z paka platformą wywrot ręczny silnik diesel.

Bierz i się nie zastanawiaj, jak to waży z 500 kilo to i tak taniej niż za cukier, bo po 2 złote kilo ceni
Na dodatek na chodzie i coś można z tego stworzyć:D
Jeden mój znajomek ma taka kolebę w oryginale, używa jej do przewozu ryb ze stawu do stawu-nalewa wody, rybki lub narybek, podjeżdża do brzegu i chlup, poszło! To ma tyle zastosowań że jeśli masz "wolne" 1000 złotych to warto je na to wydać, taka mototaczka jest bardzo użyteczna:)

*saycheese* kurczę WY to macie jednak siłę przekonywania
jutro jadę zaklepać ten wynalazek
człek to taka sroka jak cos upatrzy i mu szkoda aby poszło to w świat to będzie dążył do tego aby to przygarnąć
[miałem dzika -2 lata ,,pomalowałem ,skrzynię lad. dorobiłem ,BRAK CZASU ,,poszedł do ludzi
i znowu mnie nawiedziło KOLEBA będzie stała ale JEST

Ee tam od razu stała, liście zgrabisz to nie będziesz ich 50 metrów wiózł zwykłą taczką tylko kolebą:D

Dopóki nie miałem Zetorka to wszystko robiłem ręcznie a jak zacząłem remont to się okazało że co drugi dzień był potrzebny. A to liście wywieźć, to drewna do szopy nawieźć, gnój od kózek wyrzucić, korzenie powyrywać itd. Okazuje się że moje życie ez Zetorka nie było kompletne

No właśnie
Ja też, za małolata póki C 330 nie zacząłem używać to wszystko ręcznie a teraz to co, mechanizacja:D
I mechaniki się człowiek nauczył jak mu się ze trzy razy pompa wody rozleciała...
Taa, niby kupa żelastwa ale taki wpływ na życie:D
Dobra, mógłbym snuć taką dyskusję długo, ale nie ma po co bo tutaj każdy chyba "czuje bluesa"
Ale, jak już pojedziesz z zadatkiem to zrób zdjęcia tego wynalazku i pochwal się tutaj:D

Bierz to lub daj namiar ok?

ja bym to brał jak masz wolny tysiak zawsze sie do czegoś przyda jak nie mialem wcale traktora to nie mialem roboty jak kupiłem to jest robota

Za tysiaka od razu bierz bo warto

Mój dziadek miał taki sprzęt, tylko zamiast koleby dorobił skrzynię ładunkową. Wygląda niepozornie, ale możliwości przewozowe miało porównywalne albo większe jak Żuk. Dziadek zawsze ładował 'ile wlazło'. Raz nawet załadował wielką furę siana, a że przez to nic nie widział jechał do domu na wstecznym

i co zadowolony z zakupu?! też szukam czegoś podobnego...

figa z makiem [jak to w rodzinie ]
popatrzył jego synek na aledrogo i wywindował cene na 3 tys, znalazł się kupiec ,przyjechał obejrzał i stwierdził ,że do poprawienia mocowanie [tz sierżant] od drązków kierowniczych i za bardzo spasowany lewarek zmiany biegów klijet odpusicił
i ja też odpuściłem mam zetorka szczepanka i nim to samo zrobie ALBO i więcej
pewnie niedługo znów koliba bedzie na aledrogo

witam zakupilem tydzien temu wozidlo budowlane szukam jakis ciekawych informacji na jej temat lub zdj jak wygladala w oryginale np jakie opony miala jakie lampy itp jestem w trakcie renowacji i takie inf mi sie przydadzą z gory dziekuje i pozdrawiam

Szufla z siłownikiem obustronnym na tuzie, zrobi tą robotę, albo i więcej co koleba. Ale niestety opcja tylko dla właścicieli traktora.