Forum RetroTRAKTOR

Witam. Mam pytanie. Po wymianie całego rewersu po dwóch latach użytkowania luzują się koła rewersu i dalej biegi wyskakują i dalej zakleszczają na wstecznym. Proszę o pomoc!

Regulacja od nowa ....

Nie ma na to jakiegoś innego sposobu? Chodzi o to że może coś innego powoduje że koła rewersu luzują się.

Jeśli masz wałek od rewersu długi, tzn. taki na który można założyć koło pasowe. To możesz odkręcić osłonę w/w wałka (po prawej na korpusie skrzyni biegów obok napędu pompy hydraulicznej) i zmniejszyć luz poosiowy wałka na którym pracują zębate koła stożkowe odpowiedzialne za jazdę do przodu i do tyłu. Nie gwarantuje jednak powodzenia tej operacji.

A raczej wątpię w sukces. Jeśli po dwóch latach rewers się rozleciał to chyba coś pominąłeś w tamtym remoncie.

Rewers wymieniony ale niestety wyskakują biegi szosowe. Czy da się to jakoś wyregulować:?

Witam.To,że wyskakują biegi wskazuje raczej na niewłasciwe działanie mechanizmu blokady wodzików.

Cięgło połączone z pedałem sprzęgła, jest z tyłu skrzyni biegów mniej więcej pod prawą stopą kierowcy.

Właśnie jestem w trakcie wymiany kompletnego rewersu,dodatkowo też wymieniam wałek, bo na starym w miejscach podkładek było wyrobione, zmieniam też suwak rygla, wodzik i widełki , no i dodatkowo druga wajcha do rewersu, musisz zwrócić uwagę czy łożysko po prawej stronie niema dużego luzu we flanszy, u mnie było około 1,5 mm luzu poosiowego i mogło to mieć wpływ na wybijanie się podkładek.

Aja bym zwrócił uwagę na rowki w zębatkach przesównych i obejrzał wodziki, bo jeśli nie mają gładzi rowki w zębatkach to dupa blada będzie większe tarcie a zatem i wibracje a tego najlepiej dokręcona śruba nie wytrzyma.

Zresztą na wszystko bym zwrócił uwagę, wrzuć fotki jak możesz

Warto też sprawdzić przesuwki i widełki. Ja u siebie miałem taką sytuację że cały nowy rewers ładnie poskładany i wyregulowany na sucho dział ale pod obciążeniem już nie. Winne były w/w elementy gdyż były już wytarte, zarówno rowek w przesuwce rewersu jak i założone rok wcześniej nowe widełki. O ile wyrobienie przesuwki mogę zrozumieć(prawdopodobnie jeszcze fabryczna) to zjedzenie widełek w takim stopniu to już przegięcie.

Nie wypowiem się o producencie tego "czegoś"...
Uprzedzając dziwne pytania: tak olej był cały czas w skrzyni i na odpowiednim poziomie. Na szczęście zostawiłem sobie stare widełki.
Jak widać pomimo tego że wszystko było dobrze poskładane to przez nadmierny luz widełki-przesuwka biegi do przodu wypadały.

To,że zjada wodzik przesówki rewersu, to jest wina nie wypolerowanego rowka jeśli wymieniasz przesówkę,wodzik też jeśli jest nadżarty.Szkoda że autor się nie oddzywa.

Zgodzę się z tobą. Z tym że nowe widełki były założone na starą spolerowaną przesuwkę, więc winę tego szukałbym w lichej jakości materiału z którego wykonano widełki.

W takim wypadku nie ma co dyskutować,
bubel i tyle,lepiej odżałować kilka złotych więcej i kupić lepsze części.

Problem w tym że kupując nowe nie ma jak sprawdzić czy dobre, a cena nie zawsze jest miarodajna bo sprzedawcy lubią oszukiwać.

Większość części sprzedawana jest bez jakiejkolwiek etykietki, cechy firmowej, znaku, opakowania itd. Osobiście biorąc taką cześć do ręku już mam podejrzenia ....

Pytanie za 10 pkt. do metaloznawczów jak rozpoznać dobrą jakość odkuwki ?

Znam się na metalu ale radzieckim i takim: http://www.youtube.com/watch?v=tDfcN50amEE ;D

A co do oceny metali - puknij w odkuwkę luźno wiszącą drugim kawałkiem metalu i posłuchaj, Im czystszy dźwięk tym jakość metalu lepsza, przytłumiony oznacza przerwanie/pęknięcie wewnątrz.

Tatko mi kiedyś tak radził, wiem że w kolejnictwie tak się zestawy trakcyjne sprawdzało.

Na ucho, to znam patent ....

Chodzi mi raczej o kolor, odcień, grubość ziarna itp ....

Też nie jestem fachowcem,ale wiadomo iż im drobniejsze tym lepsze,oczywiście do pewnych granic

Bolszewik, zbadaj na na dźwięk, ta metoda wydaje mi się najskuteczniejsza, jak będzie ładny pełny dźwięk to metal dobrej jakości, mniejszego ziarna i bez spękań, jak dźwięk będzie głuchy to kupiłeś chińszczyznę