Strona 1 z 1

reinkarnacja sama w cudeńko połowa prac za nami !

: 01 cze 2012, 18:03
autor: ColT_man
Cześć forumowicze. Po długim okresie spędzonym przy samie postanowiłem pochwalić się tym co się zmieniło w esioku. dodam sporo zdjęć i opiszę co i jak wyglądało. Niestety zdjęcia które były robione w trakcie prac usunęły się przez zepsucie komputera... Spalił się dysk... Mówi się trudno chciałem dobrze ale wyszło jak zawsze...
To tak :

- jako pierwsze zostały zdemontowane błotniki ruszały się i były krzywe dlatego wylądowały na złomie może coś z nich wykombinuję *annoy* W tym momencie ruszyły prace nad zaczepem i podnośnikiem. Ręczna pompa została odstawiona na półkę.

- na 2 ogień zabraliśmy się za wspomaganie i hydraulikę. Zamontowane (orbitrol, pompa, rozdzielacz, zbiornik oleju, 2 siłowniki hydrauliczne, kierownica itd...) dodatkowo ma złączkę do kiprowania przyczep bardzo się przydaje, przetestowane i działa zaskakująco!

- trzecia sprawa odnosiła się wyglądu i wygody tudzież zakupiliśmy siedzenie, blachę ryflowaną na podłogę i wszystko wpasowaliśmy. Mój Tata jako spawacz z zawodu zrobił ramę i maskę. Ciekaw jestem jak wam się spodoba :) Dodatkowo znajomy z laminatu wykonał dach który jeszcze nie jest zamocowany na stałe ale jest na zdjęciach.

- następnie elektryka i elementy potrzebne do poruszania się po drogach. alternator, akumulator, światełka, lustereczka, trójkąt i inne zabawki.

- ostatnie co zostało zrobione do teraz to zmiana przełożenia większa szajba na skrzyni. Co za tym idzie większa moc. Dużo lepiej się wkręca na obroty i nie muli go już tak jak wcześniej. Stracił trochę na prędkości ale po co ona komu... To nie wyścigówka *rofl*



Co pozostało do zrobienia? Hmmm...
- błotniki bo niebezpiecznie trochę tak jeździć *no*
- dodatkowe oświetlenie (jakieś halogeny czy coś podobnego) umiejscowione pod daszkiem *sarcasm*
- malowanie
- wymiana ogumienia i przedniej belki jest nierówna...
- rozrusznik ;D który mam. Tylko potrzebne jest koło zamachowe z zębami


To tyle czas na zdjęcia. Miłego oglądania *clap*

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

RE: reinkarnacja sama w cudeńko połowa prac za nami !

: 01 cze 2012, 19:27
autor: piorun1234
Widać naprawdę duży nakład pracy włożony w ciągnik.
Mam jednak kilka małych uwag
- w klatce kabiny w rogach wspawajcie małe trójkąciki ,wzmocnią całą kabinę i w razie wywrotki kabina nie złoży się .
- od czego pochodzi pompa hydrauliczna ? Napęd pompy hydraulicznej poprzez paski jest niewłaściwy bo pompa nie znosi obciążeń poprzecznych wywołanych naciągnięciem paska .Napęd tylko i wyłącznie poprzez sprzęgło kłowe lub specjalna pompa która jest do tego przystosowana ( np z widlaka) ,lub dodatkowe łożyskowanie.
Natomiast duży plus za tylne opony (pomijając stan bieżnika ) które są w stanie przekazać moc silnika na podłoże w ciężkim terenie .

RE: reinkarnacja sama w cudeńko połowa prac za nami !

: 01 cze 2012, 20:21
autor: blase
Podoba mi sie ten sam troche obudowac i bedzie wyglądał jak normalny traktor a nie pojazd madmaxa wspomaganie kierownicy fajna sprawa jesli moge spytac ile was kosztowało hydraulika jest to mozna z przodu zamontowac pług do odsniezania dorobic wom i mamy pełnowartosciowy traktor

RE: reinkarnacja sama w cudeńko połowa prac za nami !

: 03 cze 2012, 14:49
autor: ColT_man
Koszt takiej hydrauliki to około 1500 zł. Pług będzie zamontowany na TUZie własnej konstrukcji. Wom w czymś takim to wyższa szkoła jazdy ale jeżeli będzie możliwość zamontowania i pieniążki na podzespoły to nie będę się zastanawiał :)



Mam pytanie odnośnie ogólnego wyglądu jakie sprawia wrażenie ? bo jedni mówią że przesadzony a inni że warto było tyle poświęcić. Ja osobiście uważam że satysfakcja ze zrobienia takiej samoróbki bardziej motywuje niż najlepszy traktor seryjnej produkcji... Wypowiedzcie się. Być może niedługo zaczniemy budować 2 sama ale to kwestia czasu. Pozdrawiam.*sarcasm*

RE: reinkarnacja sama w cudeńko połowa prac za nami !

: 03 cze 2012, 16:16
autor: Czeslaw
Jak przeniosłeś napęd na koła z esa?
Jakie użyłeś podzespoły?

RE: reinkarnacja sama w cudeńko połowa prac za nami !

: 03 cze 2012, 17:07
autor: Zbyszko8406
Co do pompy olejowej to mi się wydaje że jest od Bizona więc na paskach smiało może chodzić ...

RE: reinkarnacja sama w cudeńko połowa prac za nami !

: 04 cze 2012, 22:33
autor: ColT_man
Pompa jest przystosowana do esioka wyciągnięta z wózka widłowego Rak 7a albo 4a. Napęd na koła jest przeniesiony kolejno z silnika paskami na koło pasowe do sprzęgła potem na skrzynię biegów od stara a dalej na most i koła.



Most zwężany od stara tak jak i skrzynia biegów. Koła od Wladimirca, silnik Andorii 11kw 83 rocznik. Pompa, rozdzielacz, orbitrol, kolumna kierownicza, siłowniki od raka. :D reszta to zbieranina... zaczep ferguson, lampy uniwersalne :p alternator nawet nie wiem ale przeznaczony do traktorów *inlove* jakieś pytania to śmiało *sarcasm*

RE: reinkarnacja sama w cudeńko połowa prac za nami !

: 04 cze 2012, 23:19
autor: Czeslaw
Dziękuję Colt za odpowiedź ale jak zrobiony jest wałek pośredni , między silnikiem a skrzynią biegów? Czy są łożyska stożkowe?
Na jednym końcu jest koło z paskami klinowymi a na drugim końcu jest koło zamachowe do którego dociska tarcza sprzęgłowa przenosząca napęd, tak?
W jaki sposób zachowana jest współosiowość koła zamachowego ze skrzynią biegów?

RE: reinkarnacja sama w cudeńko połowa prac za nami !

: 05 cze 2012, 22:03
autor: ColT_man
Dorobiona jest flansza i wałek napędzający skrzynię biegów z silnika jest niezależny na obudowach łożysk. Łożyska kulkowe. *annoy*