Forum RetroTRAKTOR

Za dwa miesiące z "haczykiem" odbędzie się kolejny - XI Festiwal we Wilkowicach. W temacie piszemy kto będzie, z jakim sprzętem oraz inne newsy, informacje na temat Zjazdu. Ja na 99,99% będę

PS. Co roku niektórzy się pytają: które to Wilkowice. Odpowiadam: Wilkowice, gmina Lipno, powiat Leszno, Wielkopolska!

No, ja bym się wybrał, ale gdyby jechał ktoś z okolic Lublina (bo nijakiej maszyny nie mam żeby wziąć i transportu też żadnego) to chętnie bym się z nim zabrał. Jeśli ktoś z Lubelszczyzny planuje wyjazd na Wilkowice i ma wolne miejsce - proszę dać mi znać na PW

Wicher, nie trzeba jechać z maszyną. Weź namiot i przyjedź jako obserwator Wielu z nas tak zaczynało przygodę z Wilkowicami.

Właśnie jako obserwator bym pojechał, ale pasowałoby mi auto z kierowcą i przyjaznymi współpasażerami ;D Więc szukam kogoś z moich stron, żeby pojechać "na doczepkę"

Jak zwykle planuję się pojawić z Dezametką. Może coś jeszcze wezmę, ale w tej chwili nic pewnego :p
Wicher O ile kumpela ze mną nie pojedzie [jak to kobieta nie może się zdecydować ] możesz się zabrać, pod warunkiem że jakoś przetransportujesz się do Krakowa, Wieliczki, Łapczycy lub Bochni albo gdzieś w tamte okolice. Niestety jak załaduję kosiarkę zostają tylko dwa miejsca w samochodzie.

To za daleko, mnie ustawia tylko Lublin
Miejmy nadzieję że ktoś z moich stron będzie się wybierać, ale temat jest świeży więc może ktoś się pojawi.
Ale w każdym razie dziękuję za szczere chęci

Wicher napisał/a:
To za daleko, mnie ustawia tylko Lublin
Miejmy nadzieję że ktoś z moich stron będzie się wybierać, ale temat jest świeży więc może ktoś się pojawi.
Ale w każdym razie dziękuję za szczere chęci

Namiot w plecak, pociąg i jazda

Z miłą ekipą w aucie albo nawet we dwóch/dwoje pociągiem jechać zawsze milej xD
Dlatego szukam towarzystwa, a nuż ktoś się znajdzie...
A jeśli starczy chęci i czasu to może się coś ciekawszego obmyśli... Wszak z podróży pełnej przygód można niezły reportaż uwędzić

Jeśli chodzi o mnie i Wilkowice - to przyjedzie Zetorek - ale jeszcze nie wiemy który

ja też może przyjade a kiedy to będzie może wezmę*rolleyes* ze sobą piłe radziecką na chodzie tajge

A mozna taka pile tajge zobaczyc jak wyglada.

Witam. To były chyba te piły, co jak drwal doniósł ją na miejsce roboty to był tak zmęczony że ciąć już nie miał siły, ale napewno obecnie zasługują na miano legendy PRL i zabytku i są ciekawe szczególnie dla młodszego pokolenia. Pozdrawiam.

Podejzewam ze w tajdze nikt pil niezabieral do domu, robota szla na2 zmiany a pila byla na swym stanowisku do zepsucia sie.

Ja też się od dłuższego czasu zbieram To moje pierwsze Wilkowice i oczywiście będę jako turysta (pochodzić, fotki pocykać, może jakimś traktorem się bryknę ludzi poznać i najważniejsze - oczka starymi maszynami nacieszyć, uwielbiam konne maszyny )

póki co , nie ma wieści z gminy , może się okazać że w tym roku spotkamy się w grupie zapaleńców dyskutantów - bez sprzętów - albo w mocno okrojonym rynsztunku

ja wstępnie szykuję Slavię - jak słowo rzekłem Nezbedom - muszę dotrzymać ,(fotki wkrótce - jeszcze temat panewki i zbiornik wody) ,prócz tego jeszcze 1 silnik którego dotąd nie było w Wilkowicach - ale pojedzie w stanie zkupionym - o ile zdążę go odpalic mechanicznie - obecnie LANZ ma priorytet

Ale mimo niewiadomej w gminie, jesteśmy optymistami Awaryjnie zabiorę całą Renówkę maszyn konnych.

Paweł przyjedź dwoma Zetorkami - koniecznie

Taa-Jest !!!
i tak będziemy co najmniej we czwartek !

PS Rafał ma nadzieję że zdjęcia wysłałeś ?

Chciałbym przyjechać dwoma. Jak się uda doprowadzić "staruszka" z 48r. do stanu używalności na drogach publicznych to może pokuszę się o przyjazd nim na kołach Wtedy może drugi pojechałby na lawecie. W innym przypadku to będzie ciężko - nie mam transportu na dwa ciągniki razem, a wynajęcie czegoś przewyższa moje zdolności finansowe jak na taką imprezę.

Paweł zawsze pozostaje hol

Drandrzej oczywiście, że będziemy już w środę

A Ty Rafał jakie ciągniki chcesz zabrać jeśli się wszystko powiedzie? Nie to żebym miał coś przeciwko Fergusonowi, ale bez Zetorka się lepiej nie pokazuj