Forum RetroTRAKTOR

Witam,
Jaki akumulator polecacie (jeden akumulator)? Szukam akumulatora odpowiedniego do Wladimirec T-25 -jednego akumulatora, którego cena niebyła by wygórowana a jakość odpowiednia

Pozdrawiam!
MH

Najpierw powiedz jaki masz rozrusznik, to też ma duże znaczenie w zimie

Co do rozrusznika (traktor to rocznik 89) to nie wiem , musiał bym sprawdzić. Ale do teraz był zamontowany oto taki akumulator :

Ja polecam firme Centra.Jest lepsza o wiele od AutoPart ale jest droższa.

U mnie Centry przy prądnicy wytrzymały prawie 9lat, dlatego znowu 4011 dostał Centry.

Mam dwie Centry 6V, 195Ah, 1000A prąd rozruchu.
Akumulatory mają przeszło pięć lat, nigdy nie były ładowane, traktor zawsze zapala nawet poniżej - 20 st. C.
Rozrusznik białoruski z przekładnią planetarną.

Te akumulatory co teraz robią nie wytrzymają tego co stare wytrzymały.

Ja w c 330 mam ZAP Sznajder 12 v 125 ah od dwóch lat, z serii truck evolution.
Nie miałem z nim nigdy żadnego problemu, raz dolewałem wody destylowanej i raz go naładowałem - ponad rok jeździłem bez ładowania
Sąsiad w c328 ma taki sam akumulator i też bardzo sobie chwali to rozwiązanie.
Akumulatory ZAP są naprawdę godne polecenia.

Też mam jeden ZAP i póki co bezawaryjnie jest przez 2-3 lata. Kreci zwykły rozrusznik od c-360 R11 w T-25.

Czy ja dobrze widzę rozrusznik od C-360 we Władku ciekawe

Tak zda się rozrusznik od c-360 tylko trzeba kryze dystansową dokupić.

Sam mam rozrusznik od C-360 już ładnych parę lat.

Ale,są prądożerne i po co taki lepszy ten z przełożeniem planetarnym, mniej energii pobiera która przyda się do świecy żarowej.Pewnie akumulator 12v do niego

Prądożerny to jest,a rozrusznik planetarny to ciężko dostac .

Rozrusznik planetarny, dobra rzecz, tylko niestety nie bardzo pasuje do zabytkowego traktora.
Jak jest mocno widoczny, to od razu rzuca się w oczy. Jednak mimo sceptycznego nastawienia do nowoczesnej techniki popieram wysokoobrotowe rozruszniki z przekładnią.

To czemu popierasz rozrusznik C-360 we Władku skoro on ni jak nie powinien mieć miejsca w tak zabytkowym traktorze *lol* Mi też nie uśmiecha się rozrusznik z przełożeniem bo to ingerencja w orginalność,ale od C-360 to dla mnie profanacja
Już bym wolał założyć z przełożeniem.Sprawdza się stare powiedzenie "Polak potrafi".



Kolego "darius" nie mogę się z tym zgodzić chyba że u was ciężko dostać, u nas w każdym małym czy dużym sklepie, czy w Agromie,żaden problem.

Painkiller napisał/a:
Kolego "darius" nie mogę się z tym zgodzić chyba że u was ciężko dostać, u nas w każdym małym czy dużym sklepie, czy w Agromie,żaden problem

Umnie też są ,ale szybkoobrotowe na nie planetarne a to jest wielka różnica.

Toż ja wiem dlatego piszę.

Rozruszniki wysokoobrotowe oczywiście mogą mieć różne rodzaje przekładni, ale potocznie nazywa się je planetarnymi bo te są najbardziej obecnie rozpowszechnione.

Jeśli już zeszliście na temat rozruszników to jest co najmniej pięć możliwości:

1. Oryginalny.
2. Od C-360 z dołożoną kryzą.
3. Od C-360 fabrycznie dostosowany do T-25.
4. Z przekładnią planetarną (taki właśnie mam)

https://picasaweb.google.com/1167188366 ... 8849718370

5. Z przekładnią portalową (mylnie przez wielu zwanych planetarnymi)

http://allegro.pl/rozrusznik-mtz-t25-t- ... 46522.html

Istnieje ileś tam firm które je produkują, o jakości konkretnych producentów nie wypowiadam się. Natomiast większość użytkowników jest nich zadowolona.