Reanimacja bociana
: 08 paź 2012, 19:57
Dzień dobry wszystkim, to mój pierwszy wpis.
Nasz bocian orać przestał dobre 10 lat temu, od tamtej pory służy tylko do kilku wypraw rocznie do lasu po drzewo, generalnie jest na chodzie ale zaniedbany, całe lato stoi pod gołym niebem, zimę w stodole.
Pomysł z odnowieniem go wpadł przypadkowo, nie sądziliśmy że z niego jeszcze coś może być. Najpierw pojawiła się konieczność wymiany tylnych opon, potem zobaczyłem że części zamienne są dość łatwo dostępne w Polsce, a potem tata poprosił żebym obejrzał bak bo jest bardzo zardzewiały z wierzchu, wyczyścił z farby i pomalował. Szukając części znalazłem to forum, obejrzałem zdjęcia waszych maszyn i zakochałem się zmiejsca, już wiedziałem że chciałbym Zetora co najmniej odświeżyć. Umyliśmy go myjką ciśnieniową żeby zobaczyć jak on się w ogóle prezentuje pod tym całym piachem no i powoli przekonaliśmy się że chyba warto.
Po naradzie z tatą postanowiliśmy że jesienią stanie w stodole, zmienimy tuleje i cylindry bo teraz ma dorabiane, zajmiemy się cieknącą pompą wodną i zajrzymy do skrzyni biegów. Blachami już się zająłem a co do reszty to wyjdzie w praniu, na pewno trzeba będzie poprawić skrzynkę akumulatorową i siedzisko, pospawać chłodnicę bo uchwyty puściły. Jak wystarczy czasu to i elektrykę zrobimy bo zostały z niej szczątki, przednie reflektory są oryginalne (nawet uszczelki jeszcze żyją!), tylne to jak widać na zdjęciach Zelmoty, klosze kierunkowskazów obtłuczone, świece żarowe odłączone.
Zetor 20 lat temu przyjechał do dziadka, na Mazowsze, z Warmii. Jeszcze nie wiem skąd tam się wziął i co porabiał ale zdaje się że służył do wszystkiego, z orką włącznie, tu na Mazowszu tak samo. Daty produkcji nie znam, próbowałem dziś spisać numery ale trzeba bardziej oczyścić korpus.
Wygląda obecnie tak:
http://postimage.org/image/g693kd60n/
http://postimage.org/image/6qxtkwddj/
http://postimage.org/image/3p71ay08n/
http://postimage.org/image/vf3mbvp2v/
http://postimage.org/image/oh43jogc7/
http://postimage.org/image/7loykoalz/
http://postimage.org/image/fv0tz34c7/
http://postimage.org/image/90v4n512v/
http://postimage.org/image/vj6mjm9br/
http://postimage.org/image/ci1s3upiv/
http://postimage.org/image/v064o37av/
Czy na zdjęciach rzuca się coś w oczy, nieoryginalnego, zmienionego itd.? Rozrusznik i alternator - to wiem. Tylne felgi - wiecie może od czego one są? Na tym zdjęciu
http://postimage.org/image/rj42l488n/
widać że od środka została przykręcona do nich płyta - jakiś pomysł co to może być? Dociążenie?
Ten hak - to też jest oryginał?
http://postimage.org/image/oh43jogc7/
Z siedzenia zostało tyle
http://postimage.org/image/pfxhsqlix/
znajdę gdzieś zdjęcie albo rysunek oryginalnego układu sprężyn? Skąd zdobyć takie sprężyny, pewnie już przerabialiście ten temat. Te płaskownik na środku siedziska to oryginał? Ósemki na oparciu również jak sądzę?
Puszka akumulatorowa
http://postimage.org/image/g4bfvs8zd/
pokrywie na bocznych ściankach są wycięcia
http://postimage.org/image/rj7x0elbt/
zaś na puszcze przy górnej krawędzi wspawane jakieś kawałki płaskownika
http://postimage.org/image/xvn2a8oe1/
ale one nie pasują w wycięcia - tego nie powinno, ani wycięć ani tych płaskowników?
Ciągnik zdaje się był tylko raz malowany, jakieś 20 lat temu, spod tej zielonej farby wylazł oryginalny napis, piękne malowanie! http://postimage.org/image/acz1jsud3/
Z góry dziękuję za pomoc, mieszkamy w gminie Brańszczyk, gdyby ktoś mieszkał w pobliżu.
Aha, wraz z ciągnikiem przyjechała kosiarka boczna ale ona nie była w ogóle używana i przez te 20 lat prawie wrosła w ziemię, pewnie będzie do oddania, bo nie mamy gdzie jej trzymać a na złom nie oddam przecież.
Nasz bocian orać przestał dobre 10 lat temu, od tamtej pory służy tylko do kilku wypraw rocznie do lasu po drzewo, generalnie jest na chodzie ale zaniedbany, całe lato stoi pod gołym niebem, zimę w stodole.
Pomysł z odnowieniem go wpadł przypadkowo, nie sądziliśmy że z niego jeszcze coś może być. Najpierw pojawiła się konieczność wymiany tylnych opon, potem zobaczyłem że części zamienne są dość łatwo dostępne w Polsce, a potem tata poprosił żebym obejrzał bak bo jest bardzo zardzewiały z wierzchu, wyczyścił z farby i pomalował. Szukając części znalazłem to forum, obejrzałem zdjęcia waszych maszyn i zakochałem się zmiejsca, już wiedziałem że chciałbym Zetora co najmniej odświeżyć. Umyliśmy go myjką ciśnieniową żeby zobaczyć jak on się w ogóle prezentuje pod tym całym piachem no i powoli przekonaliśmy się że chyba warto.
Po naradzie z tatą postanowiliśmy że jesienią stanie w stodole, zmienimy tuleje i cylindry bo teraz ma dorabiane, zajmiemy się cieknącą pompą wodną i zajrzymy do skrzyni biegów. Blachami już się zająłem a co do reszty to wyjdzie w praniu, na pewno trzeba będzie poprawić skrzynkę akumulatorową i siedzisko, pospawać chłodnicę bo uchwyty puściły. Jak wystarczy czasu to i elektrykę zrobimy bo zostały z niej szczątki, przednie reflektory są oryginalne (nawet uszczelki jeszcze żyją!), tylne to jak widać na zdjęciach Zelmoty, klosze kierunkowskazów obtłuczone, świece żarowe odłączone.
Zetor 20 lat temu przyjechał do dziadka, na Mazowsze, z Warmii. Jeszcze nie wiem skąd tam się wziął i co porabiał ale zdaje się że służył do wszystkiego, z orką włącznie, tu na Mazowszu tak samo. Daty produkcji nie znam, próbowałem dziś spisać numery ale trzeba bardziej oczyścić korpus.
Wygląda obecnie tak:
http://postimage.org/image/g693kd60n/
http://postimage.org/image/6qxtkwddj/
http://postimage.org/image/3p71ay08n/
http://postimage.org/image/vf3mbvp2v/
http://postimage.org/image/oh43jogc7/
http://postimage.org/image/7loykoalz/
http://postimage.org/image/fv0tz34c7/
http://postimage.org/image/90v4n512v/
http://postimage.org/image/vj6mjm9br/
http://postimage.org/image/ci1s3upiv/
http://postimage.org/image/v064o37av/
Czy na zdjęciach rzuca się coś w oczy, nieoryginalnego, zmienionego itd.? Rozrusznik i alternator - to wiem. Tylne felgi - wiecie może od czego one są? Na tym zdjęciu
http://postimage.org/image/rj42l488n/
widać że od środka została przykręcona do nich płyta - jakiś pomysł co to może być? Dociążenie?
Ten hak - to też jest oryginał?
http://postimage.org/image/oh43jogc7/
Z siedzenia zostało tyle
http://postimage.org/image/pfxhsqlix/
znajdę gdzieś zdjęcie albo rysunek oryginalnego układu sprężyn? Skąd zdobyć takie sprężyny, pewnie już przerabialiście ten temat. Te płaskownik na środku siedziska to oryginał? Ósemki na oparciu również jak sądzę?
Puszka akumulatorowa
http://postimage.org/image/g4bfvs8zd/
pokrywie na bocznych ściankach są wycięcia
http://postimage.org/image/rj7x0elbt/
zaś na puszcze przy górnej krawędzi wspawane jakieś kawałki płaskownika
http://postimage.org/image/xvn2a8oe1/
ale one nie pasują w wycięcia - tego nie powinno, ani wycięć ani tych płaskowników?
Ciągnik zdaje się był tylko raz malowany, jakieś 20 lat temu, spod tej zielonej farby wylazł oryginalny napis, piękne malowanie! http://postimage.org/image/acz1jsud3/
Z góry dziękuję za pomoc, mieszkamy w gminie Brańszczyk, gdyby ktoś mieszkał w pobliżu.
Aha, wraz z ciągnikiem przyjechała kosiarka boczna ale ona nie była w ogóle używana i przez te 20 lat prawie wrosła w ziemię, pewnie będzie do oddania, bo nie mamy gdzie jej trzymać a na złom nie oddam przecież.