Forum RetroTRAKTOR

No coś ty że będziesz zakładał taki cylinder z biegiem czasu pęknięcia będą sie robić coraz większe aż pęknie wpadnie do skrzyni wału korbowego i masakra gotowa.
Zawieź to z powrotem do tego gościa i pokaż mu co narobił dobrego.
Chyba że ty to sam zrobiłeś ale nie oskarżam cię o to,to tylko moja sugestia.

Robił to gość który ma zakład remontowo-naprawczy i nie spodziewałem się że tak to spartaczy,odbierałem wieczorem mogłem sprawdzić przy odbiorze czy jest ok.Jutro zawiozę mu niech zobaczy co zrobił.Koszt takiej regeneracji to 150zł.Też tak myślałem że po założeniu to podczas pracy może się rozlecieć bo to żeliwo i pęknięcia się będą powiększać .

Jeszcze jedna sugestia że oddałeś do regeneracji cylinder już z pęknięciami bo zdjęciach po dokładnym przyjrzeniu się w pęknięciu zrobił się już nalot.
Ty oddając cylinder do regeneracji nie zwróciłeś uwagi na to.Gościu który Ci regenerował powinien to zobaczyć i poinformować cię o tych pęknięciach tak czy owak.

Niestety będę musiał kupić nowy cylinder jak już coś robić to raz a dobrze.Masz racje przyglądałem się tym pęknięciom i faktycznie nie wyglądają na nowe.

Poleciłbym ci ten cylinder.Wygląda na stary zapas.

Dzięki *yes*Troszkę taniej niż w Andorii.

Popełniłeś dwa błędy: nie sprawdziłeś co dajesz, nie sprawdziłeś co odbierasz. Też zdarzyło mi się tak naciąć (nie sprawdziłem co odbieram). Pretensje na nic nikt nie odda Ci pieniędzy.
Fakt że mechanik też rzetelny nie był bo nie obejrzał dokładnie co bierze ....

Agroma Kielce ma zapasy części "S" sam kiedyś u nich kupowałem komplet (cylinder, tłok) do S-301d.

Ostatnio raczej kiepsko im idzie bo wynajmują część swoich hal, lepiej się pośpiesz.

darek 76

Nie kupuj tego cylindra z agromy w Kielcach tam na gładzi widać ślady korozji.
To jest stary zapas ale źle zakonserwowany i przechowywany utopisz kasę!!!

Jedź i wybierz, zresztą nie sądzę by wysłali uszkodzony.

Fakt że fucha straszna wystawić takie zdjęcie na allegro.

Muszę się przyznać że sam kiedyś omal nie spaprałem cylindra. Kupiony na zapas leżał kilka lat zawinięty w szmaty nasączone olejem. Niestety myszy wpadły na pomysł żeby zrobić sobie tam gniazdo. Na szczęście papier wodny usunął początki korozji.

Bolszewik
Chłop chyba nie pojedzie z Podkarpacia do Kielc to jest pewnie ze 350km.
Widać po aukcji że chyba nie mają więcej na stanie.Mają tylko pewnie ten jeden cylinder i chcą się go pozbyć.
Ja na miejscu darka nie byłbym zachwycony wymienić pęknięty cylinder na skorodowany.Zresztą nie wiadomo jak głęboko wżarta jest korozja.

Zamów lepiej w Andorii.
http://www.sklep.andoria-mot.com.pl/?pi ... ocid=30483

Sory Darek wkopał bym cię w bagno *blushing*

Najlepiej będzie jak kupię w Andorii bo mam jeszcze parę innych rzeczy, uszczelki,pierścienie.Różnica ceny niewielka pomiędzy tym cylindrem z Agromy Kielce.

To jak teraz masz to wszystko na "wierzchu"
Sprawdź sobie luz na zamkach pierścieni (max 0.55mm)
Luz na zaworach ssącym i wydechowym 0,2mm (Na zimnym silniku)
Wysokość komory spalania 0.75mm.
Ciśnienie otwarcia wtrysku 210atm(21MPa)
No i oczywiście sprawdź sobie kąt wtrysku.*tup*

Silnik kupiłem można powiedzieć w cenie złomu taki sam mam w samie,był zalany wodą prawie dwa miesiące.Myłem go myjką i płynem o nazwie dimer bardzo dobry środek czyszczący.Teraz jest rozebrany na części pierwsze,zobaczymy jaki ze mnie mechanik*yes*wszystko wyczyszczone i naoliwione.Dzisiaj zamówiłem potrzebne części w Andorii,jeżeli chodzi kolego oman7 o wysokość komory spalania to masz na myśli niedojście tłoka które reguluje się podkładkami pod cylindrem?

o wysokość komory spalania to masz na myśli niedojście tłoka które reguluje się podkładkami pod cylindrem?

Dokładnie tak jak piszesz ustawiasz jeszcze koło zamachowe w punkcie GMP podczas sprawdzania komory spalania.