Forum RetroTRAKTOR

Witam:D
Od niedawna jestem szczęśliwym albo nieszczęśliwym posiadaczem Władka.
Traktorek "trochę" zaniedbany ale ogólnie jakoś tam wygląda.
Wstawiłem go na warsztat no i zaczeliśmy doprowadzać go do porzadku, skrzynia biegów, uszczeleczki,symeringi, itp ogolnie robimy tak żeby było na tip top,doszlismy do sprzęgła i zaczął sie problem*no*
Czy ktoś z was wie jak wałek sprzęgłowy ma wchodzić w łożysko (te wahliwe dwu rzędowe oznaczenie bodajrze 12.04)
u mnie wałek dosłownie wchodzi w nie na 1mm, czy tak ma byc?

Jesli ktos moze pomoc to prosze o szybka odp:D

dziex

Chodzi Ci o to które podpiera wałek sprzęgła ?

Nie pamiętam dokładnie, a teraz nie mam możliwości sięgnąć do literatury tematu, ale wałek przechodził przez całe łożysko.

Jak sprawdziłeś,że tak płytko siedzi?A jeśli tak,to sprawdź jakie są luzy poosiowe wału korbowego oraz całego wałka.Problemem może też byc sprzęgło łubkowe.

Witam, i przepraszam za tak długa nie obecność,problemy techniczne.Nie możliwe żeby wałek wchodził tylko 1mm , albo wałek jest za krótki albo inna przyczyna.Wrzuć fotkę musi być ślad zużycia będzie widać czy od początku tak było.

Spoko jutro pojadę do warsztatu i pyknę fotę.
Jak to montujemy to "czuć" ze wałek wchodzi tylko w symering i troszkę na łożysko *no*

A może jest tu jakiś magik od Wladków z okolic Ostródy?:?:?:?<br><br><br><br>

Painkiller napisał/a:
Witam, i przepraszam za tak długa nie obecność,problemy techniczne.Nie możliwe żeby wałek wchodził tylko 1mm , albo wałek jest za krótki albo inna przyczyna.Wrzuć fotkę musi być ślad zużycia będzie widać czy od początku tak było.

A to jest w ogóle możliwe,ze wałek jest za krótki ?

jest możliwe jeśli ktoś coś kombinował wcześniej.Pomysłowość ludzka nie zna granic

Witam!!!
Władzio już gotowy, zastosowaliśmy za łożyskiem mały dystans gr. ok 4mm i wszystko jest oki.
Jutro traktorek wraca do domu i zacznę się bawić w elektryka no i oczywiście wrzucę jakieś fotki mojego retro bolidu*sarcasm*

Witam, fotki zawsze mile widziane,a z elektryką będziesz miał sporo zabawy i nerwów powodzenia.Napisz jak będziesz miał jakieś problemy napisz.
A pro po kolego "pop"autorowi chodziło o sprzęgło łączące silnik ze skrzynią, sprzęgło łubkowe to inna bajka.Występuje ono jako tzn łącznik za napędem pompy hydraulicznej.

Władek dzisiaj wrócił do domku, kurde co to za maszyna jest ja nigdy tym maluchem na 6 nie jechałem,wrażenie niesamowite "30" się chowa przy nim.
No ale jeden bład i nerwy przez 20min,sprawdzałem jak terenowe biegi chodzą i 20 min żadnego biegu nie mogłem znaleźć *no*

pop napisał/a:
Jak sprawdziłeś,że tak płytko siedzi?A jeśli tak,to sprawdź jakie są luzy poosiowe wału korbowego oraz całego wałka.Problemem może też byc sprzęgło łubkowe.

też tak myślę,pewnie nie ma pierścienia ustalającego położenie wałka w sprzęgu

lukki181,może suwadło nie do końca wskoczyło czasem,trzeba na dwa razy wbijać

Painkiller napisał/a:
lukki181,może suwadło nie do końca wskoczyło czasem,trzeba na dwa razy wbijać

nie wiem dalismy dystans i wszystko jest oki,tzn trochę ciężko z szosowych na terenowe wbić i na odwrót ale jak pochodzi trochę to powinno sie dopasować:D