Strona 1 z 2

Ursus C 328/325

: 05 mar 2013, 17:00
autor: Traktorek98
Witam. Pilnie kupię Ursusa C 328 lub C 325. Ważne żeby był na chodzie i kompletny. Chciałbym też żeby był w oryginale bo C 328 z silnikiem C 330 jest dużo. Jeśli chodzi o cenę to do 9000 zł. Z okolic Płocka, tak do 50 km. Pozdrawiam

RE: Ursus C 328/325

: 05 mar 2013, 17:41
autor: bossmann
Życze Ci żebyś kupił ,w tych pieniądzach powinieneś coś znaleść i na remoncik zostać troche.Przedewszyskim sie nieśpiesz , lub śpiesz powoli. . . pozdrawiam.

RE: Ursus C 328/325

: 05 mar 2013, 18:05
autor: Traktorek98
Byłem na miejscu i obejrzałem tego Ursusa C-328.

http://tablica.pl/oferta/ursus-c328-ID2 ... b532e;r:;s:

Jest w nim do zrobienia sprzęgło i do wymiany tuleje w przedniej osi jak i końcówki drążków. Oczywiście trzeba by było się zająć też lakierem bo jest fatalny. Biegi troche ciężko wchodzą. Kabina to jest w takim stanie że może jest warta te 150 złoty. Opłaca się takiego wziąć. Mam do niego jakieś 30 km i cenę wytargowałem do 7000 zł.

RE: Ursus C 328/325

: 05 mar 2013, 18:23
autor: bossmann
Nie moge linka kliknąć. ale 7000 troche jakby dużo.widzisz Sam , że jak dla siebie to i tak wszysko trzeba robić wiec nie licz na to że coś działa ... ale to tylko moja sugestia.*yes*

RE: Ursus C 328/325

: 09 mar 2013, 8:04
autor: Traktorek98
Nadal aktualne. Podnoszę odległość poszukiwań do 100 km od Płocka

RE: Ursus C 328/325

: 09 mar 2013, 8:50
autor: bossmann
Szukaj ,szukaj jesteśmy ciekawi co kupisz.

RE: Ursus C 328/325

: 09 mar 2013, 9:37
autor: Traktorek98
Jak jest z częściami do Zetora 3011 Majora? Bo też nad nim się zastanawiam.

RE: Ursus C 328/325

: 09 mar 2013, 17:09
autor: chrapek3011
Z częściami silnikowymi nie ma w ogóle problemu.Wszystko nowe idzie dostać bez problemu.Gorzej ze skrzynią biegów,mostem i zwolnicami,ale jak ktoś chce znaleźć to znajdzie.Dziś przypływ traktorów z Zachodu jest dość duży a z nich części używane w stanie bdb- mogę z czystym sumieniem polecić.Sam z nich korzystam,nie tylko dla siebie,ale także do ciągników 3011 ciągle pracujących w polu.

Moja sugestia to kupić i wyremontować a nie pożałujecie.Ja sam to przerabiałem.

RE: Ursus C 328/325

: 09 mar 2013, 19:29
autor: Traktorek98
Chrapku a jak jest ze spalaniem Zetora 3011. Można je przybliżyć do spalania C-360?

RE: Ursus C 328/325

: 09 mar 2013, 19:50
autor: chrapek3011
Spalanie?Bardzo mało jak wszystko jest w porządku.Mój stary oryginalny silnik bez remontu palił porównywalnie do 330...360 to już smok.

RE: Ursus C 328/325

: 09 mar 2013, 19:57
autor: Traktorek98
Tak to bardzo dobrze. Mój tata nie chce się zgodzić na majora bo mówi że pali tyle co C360, a to właśnie po to C360 została sprzedana, bo nie było kasy na paliwo. I chciał właśnie C330 bo mówi że dużo bardziej oszczędny jest, a jak Major ma porównywalne spalanie do C330 to może się zgodzi. Możesz jeszcze jakoś określić siłę potrzebną by wcisnąć sprzegło. To był właśnie drugi problem w C360 iż nie dawałem rady płynnie jeździć bo sprzęgło ciężko mi się wciskało, czy w Majoru też potrzeba tyle siły by je wcisnąć i rozłączyć napęd?

RE: Ursus C 328/325

: 09 mar 2013, 20:05
autor: chrapek3011
Sprzęgła w Majorze a C-360 to praktycznie to samo,różnica tkwi w ilości sprężyn między dociskami...w Majorze jest 9 a w C-360 jest 12...siła potrzebna do wyciśnięcia sprzęgła porównywalna w obu.Chcąc zmniejszyć siłę nacisku na pedał sprzęgła w Majorze czy C-360,trzeba przedłużyć dźwignię sprzęgła na osi widełek łożyska wyciskowego i w Majorze i w C-360...ja mam tak zrobione...fotki są w moim temacie pt. Majorek Sławka.Sprzęgło wyciska się lżej niż w maluchu...

RE: Ursus C 328/325

: 09 mar 2013, 20:07
autor: Traktorek98
Dzięki za rade.

RE: Ursus C 328/325

: 09 mar 2013, 20:27
autor: papiszon
Potwierdzam spalanie z-3011. Mój kuzyn ma takiego i mówi, że pali niewiele więcej od c-330, a robotę robi taką sama, jeśli nie większą.
Części do silnika są dostępne, do skrzyni gorzej. Kilka lat temu znajomy szukał jakiegoś tryba (od 3-ki ?), nie mógł dostać i kupił od z-5211 (trzycylindrowy). W sklepie mu powiedzieli, że koła zębate są takie same, tylko grubsze wałki. Dorabiałem mu do tego koła tuleję redukcyjną.

RE: Ursus C 328/325

: 09 mar 2013, 20:44
autor: chrapek3011
Za skrzynię kompletną sprawną w 100% oryginalną bez dokładania kasy tylko do montażu w zależności od miejsca 1500-2000 trzeba dać,ale stan nie budzi żadnych zastrzeżeń...trzeba na miejscu zdjąć pokrywę i dokładnie obejrzeć...w ciągnikach sprowadzanych 95% powodzenia w krajowych,zajechanych 50 na 50...

RE: Ursus C 328/325

: 09 mar 2013, 23:06
autor: maly-agro
Traktorek98 napisał/a:
Tak to bardzo dobrze. Mój tata nie chce się zgodzić na majora bo mówi że pali tyle co C360, a to właśnie po to C360 została sprzedana, bo nie było kasy na paliwo. I chciał właśnie C330 bo mówi że dużo bardziej oszczędny jest, a jak Major ma porównywalne spalanie do C330 to może się zgodzi. Możesz jeszcze jakoś określić siłę potrzebną by wcisnąć sprzegło. To był właśnie drugi problem w C360 iż nie dawałem rady płynnie jeździć bo sprzęgło ciężko mi się wciskało, czy w Majoru też potrzeba tyle siły by je wcisnąć i rozłączyć napęd?
Kolego ale nie dać rady wcisnąć sprzęgła w C-360? Po nicku domyślam się, że masz ok. 14-15lat to nie powinno być dla ciebie problemem (chyba, że masz problemy zdrowotne). Ja pamiętam, że mając 9 lat bez problemu sam śmigałem sześćdziesiątką

RE: Ursus C 328/325

: 10 mar 2013, 8:59
autor: bossmann
Za małolata jak nasz najwiekszy kombinat łąkarski w europie prężnie działał w wakacje sxło sie na łaki i jeździło ciagnikami ,podczepiało sie przyczepy na wstecznym terenowym , kiprowało trawe , starsi koledzy juz wprawieni 10-12 lat mogli vorsichtsmi trawe kosić. Wydażył sie jeden smiertelny wypadek ,ale wśrod już pracowniów.Pozatym wszyscy z wakacji wracali do szkoły cali.sprzeglo w 60-tce da rady , nawet patent stania na nim jedną nogą potpierajac sie drugą popuszczamy sprzęgło też da rade. Podejżewam sprzeglo gdzieś juz padniete było u Ciebie w ciagniku.

RE: Ursus C 328/325

: 10 mar 2013, 9:02
autor: Traktorek98
To moja chyba miała coś popsute, bo nawet tata musiał się trochę zapierać o siedzenie jak wciskał. Jeździć to jeździłem , tylko nie tak płynnie. Najgorsze to, to jak było trzeba wcisnąć i sprzęgło i hamulce naraz to mnie po prostu wypychało. Może to też dla tego że muszę trochę nogę do ćwiczyć , bo ani nie biegam, grać w piłkę też nie lubię, rowerem to tylko w lato, a na TZ'tkowym sprzęgle to 5 letni brat umie wcisnąć.

RE: Ursus C 328/325

: 10 mar 2013, 21:27
autor: Przemo
No mistrzu nie możliwe ja w wieku 7lat 60-tką czy 40-tką jeżdziłem bez problemu i sprzęgło wciskałem normalnie, pewnie coś w waszym się zacierało albo co bo to nie możliwe, a co do spalanie to major pali dużo mniej od 60-tki a nie wiele więcej od 30-tki,ale w majorku masz większy uciąg oraz większy udzwig naTuzie a co najważniejsze co bardzo mi się podoba w tych silnikach to agresja, dynamika, i czułość na pedał gazu:p

RE: Ursus C 328/325

: 10 mar 2013, 21:51
autor: chrapek3011
Przede wszystkim,oryginalny jest bardzo,bardzo ,,twardy,,.Traktor nie do zajechania.